Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum

Ciszą zawiało - mam dziewczyny do Was pytanie - gdybyście miały słuchać w  radiu audycji o dzieciach, rodzinie to jaki temat by Was zainteresował? Czy byłyby to rozmowy z ekpertami czy luźna rozmowa?

ja planuję kupić antosiowi pieska chodzącego i szczekającego ale dopiero po świętach jak nic podobnego nie dostanie..

Hej
Wygralam dzisiaj w konkursie familkowym ksiazki
Dziekuje dziewczynki za gratulacje:)

Ja mysle Ewelinko ze rozmowy z ekspertami i luzne rozmowy zarazem.
Dla mnie gdyby cala audycja byla tylko z rozmowa z ekspertem to  byloby nudno.
Jak jest troche tego i troche tamtego jest ciekawiej,mozna sie czegos dowiedziec  a i wieksza szansa ze kazdy znajdzie cos dla siebie:)


Domyslam sie ze chodzi o nowa prace twojej drugiej polowki?

oj nie o moje nowe zajęcie :-) moja połowka to programista, więc taki bardziej techniczny.

Ale zarazem dziękuję za radę Edytko - coś w tym jest co mówisz :)

To trzymam kciuki:)

Ja też myślę, że pół na pół. Eksperta jako fachowca czasem fajnie posłuchać, ale luźna rozmowa np. z innymi mamuśkami też daje dużo cennych, życiowych porad. A tematy, hm....z tym już ciężej, ale może coś o sposobach rozładowywania złości u dzieci, sposbach by uczyć ich sobie radzić ze złością w konstruktywny sposób (u nas na czasie :p) albo o zabawach/ćwiczeniach stymulujących dzieci do lepszego rozwoju, albo ciekawych książkach uczących dzieci wyobraźni, albo o coś o nauce koncentracji w końcu niebawem w szkole każdemu dziecku się przyda :)
Ja też trzymam kciuki za powodzenie nowego projektu! 

o rany właśnie zobaczyłam, że Blanka ma już 16 miesięcy...ale ten czas leci - jak szalony :)

No leci leci, ale wiecie jak teraz jest fajnie, już mi wszystko powie o co chodzi, jak się przewróci to powie co sobie zrobiła i w ogóle powie w co się bawiła z babcią i już nie muszę się domyślać co jej płacz sygnalizuje :) Ale trochę też tęsknię za czasami kiedy całymi dniami leżała przytulona do mnie, bo teraz tuli się wtedy kiedy chce :p

eh no ja tę samodzielność zaczynam przerabiać teraz :)

fajnie, że tyle mówi :) oj to cieszy :D

u nas jak tato wraca to poza nim nia ma dla Oli świata ;)

ale najgorsze ejst to - czasem i śmieszne że jak Oli coś nie wyjdzie to mówi w kólko - kude, kude a później - ooo nie, kude :)

a my naprawdę staramy się nie móić przy niej nawet kurde :]

fajnie jak tak rosną...to daje mega siłę do działania :)

Michasko - ja polecam Fione z Tiny Love lub coś alternatywnego - Ola od czerwca ma z tym pieskiem super zabawę :)

zaskakujące jak dzieciaki chłoną jak gąbka to czego nie powinny :p i jak wiedzą kiedy to zastosować. U nas też staramy się nie przeklinać ale mojemu P. czasem to nie wychodzi i przedwczoraj Blanka coś niosła i jej spadło i nagle słyszmy "kur.." - aż nas zamurowało, ale jak pytaliśmy co powiedziała to już nie chciałą powtórzyć :P
U nas Blanka ma teraz fochy na tatę, bo tata jeżdzi po pracy po zakupy lub do drugiej pracy albo zostaje w pracy dłużej i mało go widzi to nawet nie chce dać mu buziaka jak wychodzi ani przytulić. Powie mu tylko "papa" nie odrywając się od zabawy :P 

dobre Moniko! Blanka to prawdziwa kobieta :)

chyba idę spać, jutro wpada do ans znajoma ze swoim wybrankiem - na obiad - okazało sie że jest przelotem we Wrocławiu i nie mam pomysłu co zrobic dobrego na obiad - coby sie nie napracować :)

Hej dziewczyny:)
Wy tez jeszcze nie spicie....

Monia ale Blanka duzo mowi,nas Mis tylko podstawowe slowa na razie:daj, wez acha i jeszcze buty:D

Paula może ten sen to jakiś znak :p może kiedyś przyjedziemy do Waszej miejscowości na wakacje, na jakiś agroturystyczny wypoczynek :)
Dziewczyny Blanka tyle gada, że czasami mamy dość. Buzia jej się tylko zamyka jak śpi i ewentualnie jak ogląda bajkę, która ją interesuje :) prawdziwa kobieta - śmieje się mój P. :)

Ale mnie dzisiaj kolano boli.... :( kurcze chyba naprawdę muszę trochę przystopować ale kiedy jak za chwilkę święta a jeszcze tyle do zrobienia. Mam nadzieję, że w końcu mój mąż dzisiaj przywiezie nam choinkę i po południu razem ubierzemy. 

Moniko bo będę krzyczeć na Ciebie - pamiętaj święta to nie jedzenie i nie porządki :-) no!

Oli też się buzia nie zamyka ale jak na razie to ma swój slownik i za chorobę czasem nie wiem o co jej chodzi jak mi uparcie coś tłumaczy a czasem przytakuję jak już się złości, że mama nie rozumie :-) dziewczyny dziewczynki o jakieś 6 miesięcy szybciej mówią niż chłopcy dlatego zanim się rozgadają chłopaki strażaki to jeszcze troszkę trzeba odczekać :)

Poza tym dzień dobry :)

zabieram się za robotę - u nas brak śniegu :/ fe i Ola na spacerze padła na tyle, że jak wróciłyśmy się nei obudziła, przebrałam ją i nic, zmieniłam pieluchę i nadal nic :]

Dario wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!