no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
1 stycznia 2013 22:34 | ID: 886540
Paula trzymam kciuki zeby zdrowko do was wrocilo
1 stycznia 2013 22:34 | ID: 886541
Dario dla was takze zyczenia zdrowka:)
2 stycznia 2013 07:57 | ID: 886579
EDYTKO!!
Dużo zdrówka, szczęścia i radości
każdego dnia pełnego miłości
Wielkiego świata poznania
w lotto milionów wygrania
Tego z serca Ci życzymy bo dziś są Twoje urodziny
2 stycznia 2013 08:19 | ID: 886585
Dziewczyny i u nas po świętach AFilip jakiś taki rozregulowany, znów zaczął mi się budzić w nocy...
Filip znów miał w nocy dużą gorączkę, kaszel i katar - mąż zarejestrował go do lekarza i co? temperatura rano spadła do 36, kataru zero kaszlu zero więc chyba odpuścimy sobie wizytę, bo w ogóle po nim nie widać, że może coś mu dolegać,,, poobserwuję go dziś i wtedy podejmę decyzję co dalej :)
2 stycznia 2013 10:17 | ID: 886622
no to Filipek psikusek mały :P może już na dobre przeszło - oby!
Ale te nasze Skarby rozregulowały się przez te Święta. Mam nadzieję, że wszystkie powrócą do normalnego spania, bo mamusie długo nie pociągną :) U nas dzisiaj rano znów płacz, że mama idzie do pracy...
2 stycznia 2013 10:19 | ID: 886623
a co tam, jeszcze tu :p
100 lat, spełnienia marzeń, samych wspaniałości
każdego dnia oraz słoneczka i dużooo uśmiechu!
2 stycznia 2013 12:35 | ID: 886692
no i po sylwestrze!
była u nas domówka 9 osób się nazbierało, każdy coś przyniósł i było naprawdę super!!!
antoś grzecznie spał całą noc to mogłam się rozerwać, nawet rano przed 9 dopiero się obudził!!!
zdrowia dla wszystkich chorowitków i ewelinko wytrzymałości !!!
2 stycznia 2013 12:45 | ID: 886700
Oj dziewczyny trzymam się choć teraz to podam Oli sie wyrzyna pierwsza z czterech wyrzynjacyhc sie czworek- tzn, przebija się i ja czuc. rany jak ona cierpi, jakas masakra.
Paula trzymaj sie, moze to naprawde zeby...
2 stycznia 2013 12:46 | ID: 886701
Edytko - Twoje zdrowie! ;)
2 stycznia 2013 12:48 | ID: 886703
Moniko szczerze Ci współczuje z Blanką - moim zdaniem ona przezywa nawet nie swieta a raczej powrot do pracy :/ niestety te nasze maluchy to takie mkro czujniki, pamietacie jak u mnie tez zaczely sie problemy z Oli spaniem jak wrocilam do pracy - od prawie 3 tygodni jestem w domu i jakos 4 noc Ola spi jak aniolek, spokojnie...
2 stycznia 2013 13:09 | ID: 886717
dziewczyny u Fifiego to chyba zęby bo jakaś dziwna ta gorączka przez jakiś czas jest 36,6 a potem wyskoczy 38,5 w porywach do 39 przez pół godziny się utrzymuje i sama spada do 36,6 :/ termometr działa prawidłowo testuje również na sobie hehe
2 stycznia 2013 13:16 | ID: 886720
Ola tez tak ma, ona ma do tego atak placzu, kaszel i momentalnie katar.
Wlansie konsultowalam sie z lekarka - uspokoila, ze przy trzonowych idacych zwlaszcza 4 na raz to norma. Powiedziala ze jak juz widze ze drze sei z bolu to mam dac jej albo paracetamol albo ibufen d - doraznie, ale mowi ze spokojnie moge podac. Jeden sie przebil, - kuje juz cala powierzchnia :]
2 stycznia 2013 13:41 | ID: 886742
usnęła moja umeczona niunia...ale nie wiem ile będzie spała. Na chwilę obecną przygotowuję się do wywiadu z Halina Frackowiak :-) szukam natchnienia - i słońce zaszlo :/
2 stycznia 2013 13:43 | ID: 886748
To widzę Olcia szaleje z zębami.
Paula to może Fifi też będzie miał jakieś nowe kiełki.
My wyczekujemy piątek, bo Blanka non stop z ręką wepchniętą do buzi i ślinotokiem, przez co zrobił jej się zajad z jednej strony sut. Ale skubana nie chce pokazać, a ja nie wkładam palucha żeby zobaczyć bo zaraz gryzie i przypadkiem odgryzie mi jeszcze :P
Ewelinko może masz rację, że to powrót do pracy ją tak rozstroił. Mam nadzieję, że moje dziewcze lada moment się ogarnie :) a ja tulę ją ile się da by potrzeba bliskości z mamą była zaspokojona po południami :)
2 stycznia 2013 13:44 | ID: 886751
usnęła moja umeczona niunia...ale nie wiem ile będzie spała. Na chwilę obecną przygotowuję się do wywiadu z Halina Frackowiak :-) szukam natchnienia - i słońce zaszlo :/
ale fajnie - zazdroszczę :) to zdradź nam więcej czy Ty teraz jesteś panią redaktor radiową?
2 stycznia 2013 13:46 | ID: 886754
No - dla mnie to niewyobrażalne jak bardzo te nasze maluchy potrzebują tulenia, ciepła naszego i miłości.
Moniko na pewno dacie obie radę - trzymam mocno kciuki.
2 stycznia 2013 13:48 | ID: 886757
dziewczyny u Fifiego to chyba zęby bo jakaś dziwna ta gorączka przez jakiś czas jest 36,6 a potem wyskoczy 38,5 w porywach do 39 przez pół godziny się utrzymuje i sama spada do 36,6 :/ termometr działa prawidłowo testuje również na sobie hehe
Mały też tak miał na zęby...Katar kaszel, goraczka, rozwolnienie. A potem jak ręką odjąć- nic! A za chwilę znów gorączka do 39,5... I za pół godziny znów ok. Lekarz kazał podawać ibufen, na złagodzenie bólu i ewentualnego stanu zpalnego. po tygodniu doczekaliśmy się kiełków:)))
2 stycznia 2013 13:50 | ID: 886759
No - dla mnie to niewyobrażalne jak bardzo te nasze maluchy potrzebują tulenia, ciepła naszego i miłości.
Moniko na pewno dacie obie radę - trzymam mocno kciuki.
dzięki :*
2 stycznia 2013 13:51 | ID: 886760
dziewczyny u Fifiego to chyba zęby bo jakaś dziwna ta gorączka przez jakiś czas jest 36,6 a potem wyskoczy 38,5 w porywach do 39 przez pół godziny się utrzymuje i sama spada do 36,6 :/ termometr działa prawidłowo testuje również na sobie hehe
Mały też tak miał na zęby...Katar kaszel, goraczka, rozwolnienie. A potem jak ręką odjąć- nic! A za chwilę znów gorączka do 39,5... I za pół godziny znów ok. Lekarz kazał podawać ibufen, na złagodzenie bólu i ewentualnego stanu zpalnego. po tygodniu doczekaliśmy się kiełków:)))
mały niestety nie da zobaczyć do buźki a palcem nie sprawdzę bo mogę go stracić... :) no to czekamy na ząbki :)
2 stycznia 2013 14:38 | ID: 886774
Moniko powiedzmy, że jestem redaktor radiową, na razie za free i z doskoku, ale potrzebuję jakiegoś zajęcia więc nie przeszkadza mi, ze za free to robie na razie :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.