no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
20 września 2012 14:02 | ID: 831887
Hurrra...nowy wątek :D
20 września 2012 14:03 | ID: 831889
Ta dam...... nowy wątek uważam oficjalnie za otwarty :)
20 września 2012 14:04 | ID: 831890
super :) teraz prosimy moderatorów o zamknięcie pierwszej części
20 września 2012 14:05 | ID: 831893
Moniko jak przystało na Matkę Założycielkę musiałaś przeciąć wstęgę :)
20 września 2012 14:06 | ID: 831894
super :) teraz prosimy moderatorów o zamknięcie pierwszej części
dokładnie prosimy bardzo o zrobienie porządku z częścią pierwszą :)
20 września 2012 14:11 | ID: 831901
super :) teraz prosimy moderatorów o zamknięcie pierwszej części
dokładnie prosimy bardzo o zrobienie porządku z częścią pierwszą :)
już napisalam wiadomość do Mamy Julki (jest akywna), która jest moderatorem więc niedługo powinien być zamknięty
20 września 2012 14:14 | ID: 831902
super :) teraz prosimy moderatorów o zamknięcie pierwszej części
dokładnie prosimy bardzo o zrobienie porządku z częścią pierwszą :)
już napisalam wiadomość do Mamy Julki (jest akywna), która jest moderatorem więc niedługo powinien być zamknięty
super Paula :) dzięki
Moniko jak przystało na Matkę Założycielkę musiałaś przeciąć wstęgę :)
nie mogłąa sobie odmówić tej przyjemności ;)
20 września 2012 14:15 | ID: 831904
Nowy wąteczek, ale fajnie
20 września 2012 14:17 | ID: 831905
Moniko jak przystało na Matkę Założycielkę musiałaś przeciąć wstęgę :)
nie mogłąa sobie odmówić tej przyjemności ;)
to był kochana Twój obowiązek :D
20 września 2012 14:19 | ID: 831906
Wstęga przecięta to mozemy to opić :D
20 września 2012 14:22 | ID: 831910
ooo tak :) ja chętna :)
mąż mi kupił reddsa żurawinowego :) pycha :)
20 września 2012 14:25 | ID: 831911
ooo tak :) ja chętna :)
mąż mi kupił reddsa żurawinowego :) pycha :)
hm... jeszcze nie piłam ale uwielbiam żurawine więc pewnie będzie pycha... muszę powiedzieć mojemu P. żeby tez mi kupił :D
20 września 2012 14:36 | ID: 831917
20 września 2012 15:10 | ID: 831924
:D
żurawina - fufufufufufufufu - ja ostatnio kocham się w perle niepasteryzowanej :)
my godzinke pochodziłyśmy, pochuśtałyśmy się a tu takie rzeczy - nowy wątek ło matko założycielko! :P
będę musiała nowy link wstawić do ulubionych :D
Ole polozylam spac - me dziecko pozmienialo sobie co nieco i teraz rano o 10 spi godzinke a po poludniu drugą - reszte dnia spedza na raczkowaniu i sprzataniu rodzicom w szufladach is zafkach na buty.
Na widok wózka jak wracałyśmy z placu zabaw był ryk zwłaszcza jak pędrak został włożony - więc jak się okazuje i moje maleństwo płacze. Ale ona już nie miała siły stać na nogach i ziewała jak nietoperz.
20 września 2012 15:25 | ID: 831928
20 września 2012 15:31 | ID: 831932
20 września 2012 15:34 | ID: 831933
buahhhaaaahha
mi jakaś starsza mamusia - nie wiem czy starsza ale wyglądała na starszą - powiedziała, ze plac zabaw to siedlisko zarazy i że nie powinnam tam pozwalać bawić się dziecku bo będę tego żałować - zabrzmiało groźnie :P
a ja zapytałam jej co ona w takim razie robi na placu zabaw :) nie odpowiedizała nic :)
20 września 2012 18:56 | ID: 832005
20 września 2012 20:14 | ID: 832025
u nas na "prowincji" jest tak, że jak dziecko płacze to wszyscy tak się patrzą jakbym conajmniej biła to dziecko i to mnie najbardziej wkurza...
20 września 2012 20:21 | ID: 832029
Tak, tak to jest wlasnie ten wzrok, jakby sie dziecko katowalo, a jak dziecku popuscisz w sytuacji placzu, to niestety ale bedzie tak robilo pozniej dalej, bo wie, ze placzem wymusi na nas zgode np. na powrot na plac zabaw. Tylko, ze pamietajmy :P inni wiedza lepiej :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.