no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
3 stycznia 2013 20:41 | ID: 887543
Witam Was. Przyglądam się od jakiegoś czasu wątkowi i po długim namyśle postanowiłam się przyłączyć. Nie mam z kim pogadać o radościach i kłopotach z wychowaniem Bartka a tutaj na bieżąco przerabiacie to co ja mam na codzień.
3 stycznia 2013 20:56 | ID: 887553
Witam Was. Przyglądam się od jakiegoś czasu wątkowi i po długim namyśle postanowiłam się przyłączyć. Nie mam z kim pogadać o radościach i kłopotach z wychowaniem Bartka a tutaj na bieżąco przerabiacie to co ja mam na codzień.
witaj :)
miło że dołączyłaś :)
widzę (po suwaczku) że spodziewasz się drugiego maluszka :) gratuluję
napisz coś więcej o sobie :)
3 stycznia 2013 20:58 | ID: 887558
Cześć MmL - witaj w naszym wątku :) a jak masz na imię? :) napisz coś więcej o sobie :) siedzisz ze swoim maluchem w domu czy łączysz dom z pracą? :)
3 stycznia 2013 20:59 | ID: 887560
o spostrzegawcza Paula :-) ja nie zauważyłam - o to wyzwanie drugi maluch :)
Paula jak sie czujesz?
3 stycznia 2013 21:06 | ID: 887576
o spostrzegawcza Paula :-) ja nie zauważyłam - o to wyzwanie drugi maluch :)
Paula jak sie czujesz?
Ewelinko nic nie umknie mojej uwadze ;)
a jak się czuję ? całe szczęście trochę lepiej i nawet dźwięki które wydaję zaczynają przypominać mój glos a nie skrzeczenie
Filip nie chce iść spać i właśnie uklada klocki :) c iekawe do której pośpi hehe :)
3 stycznia 2013 21:07 | ID: 887578
Dziekuję za miłe przywitanie. Więc po koleji. Nazywam się Marysia (takie mi dali to przez tyle lat przywykłam). Obecnie jestem na wychowawczym i głównie pochłania mnie opieka nad Bartkiem, a w międzyczasie zajmuję się różnościami zaczynając od biżuterii po hafty (taki kram ze wszystkim). Druga ciąża niekoniecznie zaplanowana więc powoli przywzyczajam się do myśli podwójnej mamy.
3 stycznia 2013 21:13 | ID: 887597
Witaj Marysiu :) mnie to imię się podoba :D
Moja droga - ale pomyśl, że chwila moment będziesz miała dwa bzyczki, a pozniej swiety spokoj z pieluchami :D
moj sasiad zawsze jak rpzychodzi to mowi, zebysmy postarali sie o drugie bo pozniej jak juz sie wyjdzie z pieluch to jakby sie wpadlo w kanal :) a co tu kryc - dasz rade :) choc wyzwanie pewno niemale - tyle tylko ze kobiety sa bardzo silne :)
3 stycznia 2013 21:15 | ID: 887600
Dziekuję za miłe przywitanie. Więc po koleji. Nazywam się Marysia (takie mi dali to przez tyle lat przywykłam). Obecnie jestem na wychowawczym i głównie pochłania mnie opieka nad Bartkiem, a w międzyczasie zajmuję się różnościami zaczynając od biżuterii po hafty (taki kram ze wszystkim). Druga ciąża niekoniecznie zaplanowana więc powoli przywzyczajam się do myśli podwójnej mamy.
bardzo mi miło :) ja jestem Paulina :) fajnie będziesz mieć maluszki z małą różnicą wieku - ja gdyby nie moja obrona pracy inż też bym z chęcią się zdecydowała na drugiego maluszka bo i tak nie pracuję, ale już niedługo zaczynamy starania :)
3 stycznia 2013 21:16 | ID: 887602
Paula toc z Filipa lobuz :-) my mamy iostatnio tak, ze obojetnie jak pozno Ola nie pojdzie spac i tak o 6.00 budzi sie - wiec kladziemy ja juz o 19.30 zeby chociaz wieczoru wiecej miec dla siebie :]
jeny dziekuje najwyzszemu ze mala przychodzi wieczor, je kolace, kapie sie i zasypia zanim ja do pokoju doniesiemy :]
3 stycznia 2013 21:18 | ID: 887603
bardzo mi miło :) ja jestem Paulina :) fajnie będziesz mieć maluszki z małą różnicą wieku - ja gdyby nie moja obrona pracy inż też bym z chęcią się zdecydowała na drugiego maluszka bo i tak nie pracuję, ale już niedługo zaczynamy starania :)
no to może i reszte dziewczyny zmobilizujecie :)
3 stycznia 2013 21:19 | ID: 887605
Filip max o 20,30 już spał a dziś coś mi protestuje ale chyba powoli pada :)
3 stycznia 2013 21:21 | ID: 887607
Ewelinko a jak ma się sytuacja u Was? Przepraszam, że pytam ale zmartwiło mnie to co nam tu napisałaś... Mam nadzieję, że już jest lepiej ;)
3 stycznia 2013 21:22 | ID: 887610
Tak to sobie tłumaczymy, że jedno dziecko to trochę mało a dwoje już w sam raz. A jak drugie przejdzie na nocnik to odetchniemy. Tym bardziej jak bym miała wrócić do pracy i za jakiś czas ją przerwać to lepiej teraz.
3 stycznia 2013 21:23 | ID: 887611
bardzo mi miło :) ja jestem Paulina :) fajnie będziesz mieć maluszki z małą różnicą wieku - ja gdyby nie moja obrona pracy inż też bym z chęcią się zdecydowała na drugiego maluszka bo i tak nie pracuję, ale już niedługo zaczynamy starania :)
no to może i reszte dziewczyny zmobilizujecie :)
hehe my dokładnie w lipcu po mojej obronie zaczynamy i liczę że od razu nam się uda hehe :)
także dziewczyny do dzieła :)
3 stycznia 2013 21:25 | ID: 887614
Aśka do nas nic nie zagląda...!! ciekawe co u niej i Wiktorii?
3 stycznia 2013 21:26 | ID: 887617
Spokojnie, pytaj. Powiem tak - B.jest w domu, przeprosił, porozmawialismy, ciagle rozmawiamy, ustalamy zasady, nowe zasady - widzisz oboje mamy dość temperamentne charaktery, czasem wybuchamy, no ejszcze niegdy az tak. Topór musial zostac zakpany - bo mamy nadrzedna zasade nie klocic sie przy Oli i stworzyc jej cieply bezstresowy dom.Ja odrobine tez odpuszczam ze stresem bo juz wiem ze nie pojde na ani jeden dzien do mojej pracy, siedze i pisze jakies artykuly. Mysle ze troche potrwa znaim wszystko wroci do normy. Co gorsza tematu tesciowej nadal nie ma - a to jest jeszcze do ustalenia.
PS dobrze, ze Fifi pada :-)
3 stycznia 2013 21:28 | ID: 887621
a ciekawe,w czoraj albo przedwczoraj wrzucila fotke na FB - ładne te dziewczyny że hej :)
3 stycznia 2013 21:30 | ID: 887625
Marysiu to do dzieła - coby Wam się budżet pieluchowy wyrównał :) hehe
u nas jak młoda ma dobry dzień to i si woła - tylko, że ona woła si na kupe i na siku - i pojawił się tez problem - nie zrobi kupy do pieluchy, bedzie krzyczec, wstrzymywac ale nie zrobi - a problem taki, ze czasem nie mamy nocnika ze soba ;/
3 stycznia 2013 21:32 | ID: 887630
Spokojnie, pytaj. Powiem tak - B.jest w domu, przeprosił, porozmawialismy, ciagle rozmawiamy, ustalamy zasady, nowe zasady - widzisz oboje mamy dość temperamentne charaktery, czasem wybuchamy, no ejszcze niegdy az tak. Topór musial zostac zakpany - bo mamy nadrzedna zasade nie klocic sie przy Oli i stworzyc jej cieply bezstresowy dom.Ja odrobine tez odpuszczam ze stresem bo juz wiem ze nie pojde na ani jeden dzien do mojej pracy, siedze i pisze jakies artykuly. Mysle ze troche potrwa znaim wszystko wroci do normy. Co gorsza tematu tesciowej nadal nie ma - a to jest jeszcze do ustalenia.
PS dobrze, ze Fifi pada :-)
najważniejsza jest szczera rozmowa - wierzę, że Wam się uda :) więc rozmawiajcie, rozmawiajcie :)
ściskam Was wszystkich mocno :)
3 stycznia 2013 21:33 | ID: 887633
a ciekawe,w czoraj albo przedwczoraj wrzucila fotke na FB - ładne te dziewczyny że hej :)
widziałam właśnie :) i jaka Wiktoria do Asi podobna :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.