Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum

to nie różyczka? biedni Wy jesteście - utulam, daj znać jak będziecie po wizycie. Paula poproś kogoś cobyś naprawdę się położyła i wyleczyła bo to się będzie ciągnąć w nieskończoność - buziaki!

Ewelinko ja sama też dziś idę do lekarza bo boję się że mi na płuca przeszło... A na różyczkę mi to nie wygląda...

a co do opieki nad Filipkiem to niestety nikt poza mną nie może się nim zająć - mąż ma taki czas w pracy kiedy może zapomnieć o wolnym, mama niesety jest sama w swoim dziale i w ogóle o urlopie może zapomnieć niestety... teścowej nie poproszę bo nie :)

Paula zdróweczka dla Was Robaczki Kochane! I popieram Ewelinkę, poproś męża o pomoc a sama się wylecz! Ja się nie wyleczyłam do końca i od 3 tygodni mam kaszel co mnie strasznie wkurza....

Asiulka powodzenia na nockach!

Ewelinko z tym szukaniem pracy to u mnie cieżko. Ja lubię bezpieczeństwo, a tu mam umowę na czas nieokreślony nie najgorszą pensję i boję się coś zmieniać, żeby nie było gorzej. Fakt atmosfera mnie strasznie dobija i robię się coraz bardziej przez to zgorzkniała, ale zamierzam znaleźć pozytywy obecnej sytuacji i zacząć na nowo cieszyć się życiem!
Dzisiaj dokonujemy razem ze znajomymi przedpłaty za letnie wakacje więc mamy powód do radości :)

Też kocham wyprzedaże niestety w ten rok będzie dla nas cieżki finansowo więc mogę sobie tylko popatrzeć :P ale spodnie muszę sobie kupić więc do sklepu na pewno zawitam więc nawet sobie podotykam a nie tylko popatrzę :P

U nas weekend bardzo leniwie. W sobotę w domku, tylko mały spacerek z Blanką jak wyszło w końcu słoneczko. A niedziela cała w domu bo pogoda do bani. Ale się wybawiłyśmy, wyskakałyśmy i było całkiem fajnie :)

No to nie dobrze, że nikt nie może pomóc. Mam nadzieję, że jednak na płuca nie przeszło i tym razem leki będą trafione i Ci się poprawi! Daj znać po wizycie co i jak.

Kurczak - biedna Ty jestes. Z tesciowa sie nie dziwie - ja swojej tez nie chce ogladac. Ale moze pokombinuj cos, bo jesli przeszlo Ci na pluca to niestety, bedizsz musiała to wyleżeć, bo to już nie jest bezpieczne.

ehh z chęcią bym sobie poleżała mąż może dopiero od czwartku wziąć wolne ale mnie to nie ratuje bo piątek, sobota, niedziela jadę na zajęcia więc i tak musi wtedy wziąć :)

w sumie mój dziadek pobawi się z Fifim ewentualnie przypilnuje go ale już jeść mu nie da i nie zmieni pieluchy - to już jakieś rozwiązanie jest :P

Moniko powodzenia :-)  wiem, wiem jak to jest z tymi umowami - najważniejsze potrafić rozdzielić w takim układzie racę od domu - ja nie umiałam. Dziś mój B doniesie moją ostatnią już opiekę i od 11 stycznia jestem wolna. Moniko mówiłas kiedyś że  w kadrach masz znajomą - moge mieć pytanie? Mam ten druk do ZUS - jak pobierasz opieke na dziecko to jest druczek do wypełnienia - i mam problem - bo jest tam punkt w którym chcą aby napisać ile d ni w danym roku kalendarzowym zostało wybranych - tylko jedna z moich opiek wypada na przełomie  roku i nie wiem co wpisać? z którego roku dane :/ a musze to dziś wypełnić i wysłać.

a no masz wpisać datami i za jeden rok i za drugi żeby nie było wątpliwości :)

Paula no to masz przes.... że tak powiem. Oby leki zadziałały i postawiły Cie na nogi.

Ale ja mam dziś lenia... Muszę się ogarnąć póki mała mi śpi a najchętniej bym się położyła spać :( córa moja ma dziś humorki swoje .

Dziewczyny używacie wanienien do kąpania i wózków? my już od miesiąca włożyliśmy wanienke do szafy bo szybciej kąpie małą w wannie :) a wózek też stoi nieużywany...

Paula życzę zdrówka i siły :)

A Wam dziewczyny miłego dnia :) lece się ogarniać, może później tu zajrze :)

HEJ Asia :) może dziś taki dzień nijaki Ola tez ma swoje nastroje dzis, co gorsza jest po 11 a ona ma protest senny ;]

nic wyczekuję zanim zabiore sie za robote, to moze usnie.

Wanienki uzywamy, bo mamy bardzo dużą wannę i byśmy chyba z torbami poszli gdyby Ola miała codziennie kąpiel, a pod prysnzicem nie możemy jej kąpać bo u nas ciśnienie wody jest tak neistabilne, ze bałabym się że moglibyśmy ją poparzyć.

Wózek u nas jest w ciągłym ruchu, bo robimy sobie spacerki dość dalekie, tu jeden park, tu na rynek jedziemy, to jadę z nią bez auta na zakupy także to koniecznosć, zwłaszcza że sama jeszcze mało chodzi - a niestety dźwiagać te nasze 12 kg to nie lada wyczyn :)

powodzenia z tymi nockami - oj trzymam kciuki, żeby się udało!

Dziękuję Moniko za podpowiedź, dla mnie te papiery to jakiś koszmar :/

Asiulka my wannienki nie używamy już od 3 miesięcy, Młoda kąpie się pod prysznicem. Wózek róznie, jak na dalszy spacer i po zakupy to tak, jak tylko po osiedlu albo na plac zabaw to nie. Zresztą u nas wózek w niektórych przypadkach wskazany bo Blanka nie lubi chodzić za rękę bo ona musi "sama" więc czasem dla bezpieczeństwa lepiej w wózku :)

dobrze, że u mnie kadrowa takie coś robi... jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to wal śmiało, pomoże :)

no i po weekendzie!
zabawa sobotnia się udała wybawiliśmy się na nacego a i Antoś u teściowej grzeczny był nawet nie zaplakał za nami!!! to dobry znak mogę go częściej podrzucić i się gdzieś rozerwać z mężulkiem..

a wa nienki i wózka ciągle używamy! kąpiej jest ekonomiczna bo mniej wody się zużywa a mały ma miejsce do chlapania a wózek na spacerki to konieczność bo w tych zimowych strojach to Antek co chwila leży..

zdrówka dla chorowitków!!!     

U nas powinny laskie w HR ale im się nie chce wieć spychają :) pomimo, że już wszystkie dane mają z pierwszego oświadczenia, no ale cóż. Dobrze, że mam kogo zapytać - neicierpię ZUSu :)

wróciliśmy :D

Filip ma alergiczną pokrzywkę po lekach na gorączkę a ja zapalenia oskrzeli cd i 3 antybiotyk

Ale Wam dobrze, że sobie wychodzicie :) ja nie pamietam kiedy byliśmy gdzies ostatnio. Odkąd urodziłam nie byliśmy ani razu na imprezce razem ( oprócz imprez rodzinnych ) :(

zdróweczka Mróweczki! oby tym razem antybiotyk był trafiony.

dziięki :) mam nadzieję, że przeżyję tez trzeci antybiotyk :) lekarka powiedziała, że jak już ten nie pomoże to mogę rozglądać się za miejscem na cmentarzu

a to dowcipna Pani doktor :P

wyjątkowo dziś w dobrym humorze a to rzadko się zdarza :)