Gratulacje dla Filipka i Marcelka w popstępach w chodzeniu :)
No i oczywiście dla oleńki tez, że sama się na kolanka przekręciła.
U nas przekręcanie na kolana to już standard. Blanka też teraz woli stać niż siedzieć i leżeć, a podnosi się dosłownie o wszsytko, kanapę, zabawki, szczebelki w łóżeczku itp. do tego jak zostawie ja na brzuszku to sama sobie potarfi usiąść, poprzesuwa się dupką do czegoś na czym może się podciągnąć, myk na kolana i za chwilę już próbuje wstawać. Musimy teraz strasznie na nia uważać bo skubana nie boi się sama wstawac i już nie raz końcyzło się to guzam,i i płaczem.
A u nas pogoda ładna więc pewnie po pracy tez pójdę jeszcze raz z Małą na sapcer.
Muszę Wam też powiedzieć, że Blanka niewiadomo dlaczego zaczęła się panicznie bać psów. Jak tylko pies do niej podchodzi na odległość 5 m. zaczyna krzyczeć, machać rączkami i płakać. Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, wcześniej nie bała się psów.