Paula, Asia - ja chudne bardzo powoli, jakiś kilogram miesięcznie, niewiele, ale nie każdy tak ma. Mnie to zaskoczyło, bo w końcu dałam sobie spokój, poza ograniczeniem tego co z cukrem.
Ale dziewczyny moja mama Twierdzi, że ona chudła jak zaczęłam biegać. :-)
ale tak jak pisałam, każdy ma swoje na karku, jedni geny inni jeszcze inne problemy, najważniejesz to polubić siebie :-)
Asiu zapraszamy do Wrocławia :-) może tu coś znajdziecie :) tylko bardzo daleko od Olsztyna, ale samolotów coraz więcej i coraz tańszych - 100 zł w obie strony do Warszawy :)
a jak Wikusia? Jak jej apetyt?
A dawałaś jej gluten po troszku, po łyżeczce do obiadku, ponoć maluchy muszą nauczyć się go przyswajać...my w srode probujemy jajka :)
no tak ja już na nogach, sprzątam, troszkę pracuję, a Ola sama bryka w łóżeczku...