Zakladam ten watek bo moze Mamusie z
tych miesiecy boja sie zalozyc watek:)
wiec zapraszam PANIE:)
10 października 2011 20:32 | ID: 656673
Czesc
Natalcia caly czas trzymam kciuki! Czekamy na te WIELKA chwile.
Ewelinko nie martw sie,to juz niedlugo!Zycze szybkiego powrotu do zdrowka!
Asiu mam nadzieje ze u Ciebie juz lepiej!
Ja tez troche inaczej sobie to wszystko wyobrazalam.Nie myslalam np ze nasz maly bedzie mial takie kolki!Jednak teraz ciesze sie z kazdego jego usmiechu i czekam az mu przejda te bole brzuszka i bedzie lepiej.Potrzebujesz troche czasu....i bedzie dobrze.
Monia to wy za tydzien sie bawicie? Suuuper!
My tez juz kilka razy dalismy Marcelkowi odciagniete mleczko w butelce i troszke na poczatku mu ciezko szlo ale potem 'ciagnal' juz normalnie.
11 października 2011 10:44 | ID: 657097
Dokładnie, w ten weekend bawimy się już na weselu tzn. rodzice się bawią a Blanusia z babcią będzie grzecznie w pokoju na górze (mam nadzieję) :)
11 października 2011 12:16 | ID: 657190
i choroba trwa nadal, aż się zastanawiam co by było gdybym nie uległa namowom i nie wezwała lekarza, dziś o tyle lepiej, że goraczka mniejsza, grzejemy się z kocurkiem :)
no zazdroszczę weselicha - też gdyby nie te zatoki poszłabym gdzieś potańczyć.
Asiu a jak u Ciebie? - początki mogą być ciężkie, ja to widziałam u swojej przyjaciółki, miała trudny cały miesiąc, ale nie bój się prosić o pomoc, wsparcie nawet niedoświadczonej przyjaciółki, no i jeszcze ta pogoda nie zachęca. Choć u nas mimo braku słońca to temperatura nawet przyzwoita.
A mam do Was dziewczyny pytanie, czy możecie polecić jakiś termometr do meirzenia temperatury, chciałabym kupić jakiś zbliżeniowy, ale totalnie nie ufam tym nowym, niertęciowym termometrom...więc może któraś z Was używa i jest zadowolona?
miłego dnia mamuśki :)
11 października 2011 16:08 | ID: 657297
kto wie czy ja czasem mamusią październikową nie zostanę..? mam termin na 8 listopada ale dziś mnie podbrzusze boli i tak jakoś się denerwuję..a to moje pierwsze dzieciątko!!!
11 października 2011 16:16 | ID: 657300
No to zapraszamy :) bo u nas już większość to mamusie :) a może powinnaś się położyć i poodpoczywać, bo może się zmęczyłaś, za dużo nachodziłaś, stałaś itp.?
11 października 2011 16:19 | ID: 657301
no właśnie sobie leżę i odpoczywam zobaczymy co czas pokaże..a dziś to nawet mi się śniło, że synuś już w domciu leżał na łóżku!
11 października 2011 16:22 | ID: 657302
no właśnie sobie leżę i odpoczywam zobaczymy co czas pokaże..a dziś to nawet mi się śniło, że synuś już w domciu leżał na łóżku!
11 października 2011 21:02 | ID: 657583
mi położna na szkole rodzenia powiedziała, że jak brzuch sią napina, pobolewa z napięcia i łapią skurcze to można iść pod prysznic ciepły nie gorący i jak po tym przejdzie to znaczy, że nic groźnego się nie dzieje, a jak skurcze się ponowią to trzeba liczyć czas między nimi :-)
12 października 2011 10:38 | ID: 657887
antybiotyk powoli działa - jest lepiej, nie mam gorączki - jakie to fajne uczucie :-D
a co u mamusiek i jak u naszej nowej koleżanki?
12 października 2011 11:35 | ID: 657969
No Michaska to moze faktycznie zostaniesz mamusia pazdziernikowa :)
Ewelinko duzo duzo duzo zdrowka dla Ciebie! Mam nadzieje ze do porodu Ci przejdzie przeziebienie zebys byla w pelni sil.
Co do termometru to my uzywamy dla Małej termometr elektroniczny do czola i ucha Baby Ono 116. Jestesmy zadowoleni, chyba w miare wiarygodnie pokazuje temperature - tzn. na czole troche zaniza, ale w uchu dobrze :) A jego glowna zaleta jest to, ze jest szybki, bo Mala jest ruchliwa i byloby ciezko jej zmierzyc temperature jakby to dluzej trwalo :)
12 października 2011 14:01 | ID: 658092
Michaska witamy na forum!
Ewelinko duuzo zdrowka dla ciebie!
Ciekawe jak Asia? Pewnie niedlugo sie odezwie....
My uzywamy zwyklego elektronicznego termometra dla dzieci,wsadzamy pod paszke,kilka sekund pozniej jest sygnal ze koniec pomiaru.Jest szybki.
U nas pogoda juz jesienna,wieje dosyc silny wiatr ale mam nadzieje ze na spacerek i tak pojdziemy.Trzeba sie hartowac...
Maly zasnal mi dzisiaj przy odglosie wlaczanej suszarki
Polozylam go dzisiaj na brzuszku a on juz ladnie podniosl glowke!!
Kupilam mu kombinezon na zime(takiego misia futrzanego z uszkami przy kapturze) smiesznie w nim wyglada.
Monis a jakiego ty kremu uzywasz do buzi dla malej?
Ja wczesniej stosowalam 'Bambino' ale wydawal mi sie troche za 'ciezki' i teraz mam 'Zjajke'.
12 października 2011 14:07 | ID: 658097
witajcie! no dziś jest tak samo trochę jakby bolało ale maluch ruchliwszy..pożyjemy zobaczymy ale jakoś się nie boję niczego i nie wiem czy to dobry znak czy wręcz odwroytnie..
12 października 2011 16:33 | ID: 658192
dobry znak i nie ma się czego bać - tak myślę :) w końcu tyle kobiet to przeżyło to i my damy radę :)
12 października 2011 21:28 | ID: 658461
W 100% popieram Eweline - nie ma się absolutnie czego bać :)
Edytko ja narazie używam dla Blani do buzi krem Emolium, a na zimę mamy też ten Emolium tylko, że krem barierowy. Blanusia też podnosi główkę jak leży na brzuszku i sobie przekłada z boku na bok. W ogóle uwielbia spać na brzuchu, a jak w nocy śpi normalnie (na pleckach) w łóżku to jest niespokojna, ale boję się ją kłaść na noc na brzuchu. Edytko a czy Ty przepajasz może Marcelka? Ja czasem daję Blani herbatę koperkową żeby brzuszek lepiej pracował i nie było kolek. Są podzielone zdania na temat przepajania dzieci karmionych piersią, ale mam nadzieję, że nie robię źle. Zresztą jak Blanusia nie chce pić to jej nie zmuszam, a czasem wypija bardzo chętnie taką herbatkę.
13 października 2011 08:13 | ID: 658657
O matko goście i goście... przez te trzy dni nie miałam czasu dla siebie...
Moniczko, co do herbatek to ja z dwa lub trrzy razy dałaam małej Hippa Koperkowego. Najwidoczniej coś zjadłam i małą bolał brzuszek. Niby tak jak piszesz , dzieci takich się nie przepaja ale myślę że nic złego się nie stanie jak raz na jakiś czas wypiją.
Ostatnio zauwazyłam, że moja mała ma dziwny sen i to ten zawsze nad ranem, jakby stękała. Nie wiem... może jej się coś śni i dlatego... a jak Wasze maluszki ? Też tak robią?
13 października 2011 09:34 | ID: 658753
o Asia żyje :)
mi dziś zaczął się dziwny dzień, obudził mnie ból kręgosłupa, promieniujący po całej miednicy, ku pachwinom i twardy brzuch - ale odczekałam trochę, zrobiłam sobie ciepły prysznic i przeszło :)
jednak nadal czuję, że brzuszek mi twardnieje co jakiś czas - ale ponoć infekcja może przyspieszyć poród :)
ale z małą chyba wszystko okej - bo właśnie robi sobie poranną gimnastykę - tyle, że jest już niżej, co czuję :D
w poniedziałek mam wizytę u lekarza, ciekawe czy doczekam :D
i na domiar złego poczułam wielką potrzebę i posprzątałam całe mieszkanie - teraz relax :D
kurczak ja i tak bardziej się martwię jak będzie po porodzie niż podczas tej całej akcji :)
ano i dziękuję za info o termometrach, bo ja jakoś nie mogę utrafić w nic sensownego...spróbuję ten Baby Ono :)
13 października 2011 11:45 | ID: 658865
Ewelinko to może faktycznie już, te bóle i twardnienia brzuszka i nieodparta pokusa posprzątania całego mieszkania... :)
Asiu z tym snem to u mojej Blanci też tak jest. Nad ranem już śpi niespokojnie i stęka, ale to stękanie bierze się z tego, że puszcza sobie bączki i to jest dla niej taki wysiłek. A co do gości to my jeszcze do dziś mamy takie tygodnie, że codziennie ktoś jest, a i tak jeszcze wszyscy znajomi jej nie widzieli na żywo :)
Wczoraj udało nam się załatwić chrzciny na 26 listopada i nie w naszej parafii, tylko tam gdzie braliśmy ślub :) Mama chrzestna już wybrana i poinformowana i zgodzona, tata chrzestny wybrany ale jeszcze niepoinformowany i niezgodzony :p
A my dzisiaj czekamy na ciocię Sylwię i idziemy na spacerek, a potem razem gotujemy pyszny obiadek :)
Milego dnia!
13 października 2011 11:46 | ID: 658866
Ciekawe co z Natalią... może już jest szczęśliwą mamusia :)
13 października 2011 12:10 | ID: 658891
no właśnie, może już dołączyła do grona mamusiek :)
kurczak nie wiem - a może to ostre przygotowania - a ja tak chce skorpionka małego :-)
13 października 2011 12:22 | ID: 658899
Dodałam fotki mojej córy :)
Mała teraz śpi a ja mam chwilkę relaksu :) w sumie z tego wszystkiego to najbardziej męczą mnie goście :P
A dziś jak będzie ładne słoneczko to będziemy werandować naszą kruszynkę i jutro na pierwszy spacer :)
A tak w ogóle dziś byłam w szpitalu po wypis więc mogłam się spytać o nasza Natalke :) ciekawe co u niej :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.