No mi nie wypadają bo nie mają po czym. Pani alergolog do tego powiedziała, że nie mam się co przejmować że nie karmię piersią bo przy alergii Oli nawet najmniejsza ilość alergenu nie dałaby jej spokojnie funkcjonować, a wysypki itp by się wiecznie nasilały.
No to mnie uspokoiłyście z tym jedzeniem, choć Ola dziś poniżej 100 ml nie schodzi to nawet dobiła do 160 ml... czasem jej sie zdarza, a do tego ona potrafi wytrzymać tzn przespać wieczorem sporo, bo jak ja kładziemy około 19.30 to śpi do 1.00, czasem do 2.00 czy 2.30 - cieszy, że coraz więcej jest takich nocek :)
a teraz ma nową zabawę - wkładanie jak najwiekszej ilości palców do buzi - stosuje to zamiast smoczka i bardzo śiesznie to wygląda :)