Zakladam ten watek bo moze Mamusie z
tych miesiecy boja sie zalozyc watek:)
wiec zapraszam PANIE:)
22 sierpnia 2011 18:13 | ID: 617350
cześć dziewczynki widze sporo z nas wczoraj podróżowało :d
ja też ... tylko moj samotny wyjazd do siostry skończył się tym, że mąż musia po mnie pojechać 100km w jedną stronę i właśnie leżę w szpitalu na obserwacji ;/
ehh całe szczęście był to fałszywy alarm, ale dopiero w środę pewnie wyjdę. Czujemy sie bardzo dobrze i cieszymy się że w 21 wieku nawet w szpitalu można mieć dostęp do internetu ;p pozdrawiamy z sali szpitalnej ;)
22 sierpnia 2011 18:17 | ID: 617351
Ojej Natalcio co się stało ? i w jakim szpitalu leżysz?
22 sierpnia 2011 18:33 | ID: 617367
w miejskim ale juz mi powiedzieli ze nie bede mogla tu rodzic tylko w wojewodzkim wiec jak wyjde zapisze sie tam do poradni patologii itp ...
podczas siusiania zauwazylam krew i malo zawalu nie dostalam, ale okazalo sie ze to nie z drog rodnych tylko albo moczowych abo odbytu ... no ale musze polezec zeby porobili wszystkie badania, wiec napewno do jutra a zapewne do srody :D najgorsze ze mialam dzis wizyte u ginekologa i konczy mi sie insuina to powinnam do diabetologa ...
ale dali mi tu swoj novorapid a jutro moze recepte dostane to sobie wykupie swoja, mili tu sa wszyscy bardzo ale jest tak malo ludzi ze jestem w szoku ....
22 sierpnia 2011 18:39 | ID: 617379
To sobie chyba razem poleżemy :) pewnie i Ciebie położą wcześniej tak jak mnie ( przez tą cukrzycę i przez insulinę ).
I ciekawe do jakiego lekarza trafisz . Jak już Ci tak w miejskim powiedzieli to lepiej idz do tej poradni patologi ciąży. Zawsze to inaczej. I wracaj do zdrówka Kochana :)
23 sierpnia 2011 14:01 | ID: 618119
Natalciu głowa do góry i szybkiego powrotu do zdrówka :)
A u nas coraz lepiej, nasza Blaneczka ma już tydzień i coraz lepiej się ze sobą dogadujemy. Nawet już nie ma takich problemów z załapaniem ssania cycusia (tylko żebym nie zapeszyła) :P ogólnie jestem bardzo szczęśliwa. Wczoraj wyszliśmy z moim Mężem na jakieś 1,5 h. Małą została z teściową i niby nic się nie działo, bo spała cały czas to jakoś tak mi dziwnie było bez niej :) ale trzeba było pozałatwiać kilka spraw - zarejestrować się do pediatry i na usg bioderek, bo przecież telefonów nie odbierają w rejestracjach, bo po co ułatwić życie młodym rodzicom.
Buziaczki dla Was wszystkich!
23 sierpnia 2011 14:10 | ID: 618129
a u nas podejrzewaja hipotrofie asymetryczna, bo malutki jest za maly ;/ i oczywiscie internet kompendium wiedzy ... naczytalam sie i przestraszyłam. Jutro ide do domku to zaraz do swojego lekarza prowadzącego niech posprawdza co i jak i mi wszystko dobrze wytlumaczy ;/ no niestety zawsze cos ... tylko zeby zdrowy by i dogonil rowiesnikow
23 sierpnia 2011 14:13 | ID: 618133
Moniś, bardzo się cieszę , że tak dobrze dogadujesz się z córeczką :) mi już brzuch rośnie z dnia na dzień i pokazują się rozstępy :( narazie malutkie . A maleństwo tak się już rozpycha. Czasem myślę, że zaraz mi skóra pęknie :P No i rozpychanie często jest bolesne. No bo jak ma się pomieścić w tak małym brzuszku :)
A dziś dzień dla mnie :) maseczki, paznokcie itp :) a później to się chyba zdrzemne :) a w czwartek usg :) chciałabym znać płeć , ale jak znów się odkręci to chyba nie będę zawiedziona :) wstydniś mój mały :)
23 sierpnia 2011 14:58 | ID: 618168
Natalciatt - nie ma co się stresować, poczekaj do wizyty lekarskiej, na pewno będzie dobrze, uszy do góry i daj znać jak będziesz coś wiedziała więcej.
:)
Himi - pozazdrościć :) u nas znów upał, chyba złe miasto wybrałam do mieszkania, albo złe miesiące na ciążę.
Jak jest taki upał to nawet nie chce mi się jeść, ale mam plan na dziś - tylko nie wiem czy nie za wcześnie - ale poprać i posegregować dzieciowe rzeczy :) z prasowaniem się wstrzymam jak pogoda odpuści.
Ponoć dzidzia się bardziej rusza po jedzeniu - więc może wtedy będzie szansa za podglądnięcie :)
Moja księżniczka jest już bezwstydna i odsłania się za każdym razem jak tylko może - :)
23 sierpnia 2011 16:50 | ID: 618283
a u nas podejrzewaja hipotrofie asymetryczna, bo malutki jest za maly ;/ i oczywiscie internet kompendium wiedzy ... naczytalam sie i przestraszyłam. Jutro ide do domku to zaraz do swojego lekarza prowadzącego niech posprawdza co i jak i mi wszystko dobrze wytlumaczy ;/ no niestety zawsze cos ... tylko zeby zdrowy by i dogonil rowiesnikow
Kochana zgłoś się do szpitala wojewódzkiego, oni tam mają naprawdę dobrych lekarzy, od razu zrobią usg i coś napewno zaradzą .
24 sierpnia 2011 14:08 | ID: 619008
jak ten czas szybko leci w ciąży.. mam już 30 tydz.a jakbym o ciąży dowiedziała się wczoraj! jutro mam wizytę ciekawe co powiedzą..
24 sierpnia 2011 15:01 | ID: 619040
jak ten czas szybko leci w ciąży.. mam już 30 tydz.a jakbym o ciąży dowiedziała się wczoraj! jutro mam wizytę ciekawe co powiedzą..
Jeszcze tylko 10 tygodni :) u mnie 4 tygodnie :) a już wiesz, co będziesz miała??? ja jutro idę na usg i mam nadzieje, że wreszcie się dowiem :)
A u nas tak jakby cicho .
24 sierpnia 2011 19:05 | ID: 619244
Czesc
U nas byl problem z oczkami malego-zaczely mu stasznie ropiec.Polozna powiedziala ze to sie czesto zdarza u niemowlakow i zeby przemywac.Wziela te wymaz do laboratorium i zobaczymy,ale mam nadzieje ze to nic groznego.Zreszta dzisiaj troszke lepiej juz(tfu zeby nie zapeszyc).
Monia jak tam byliscie juz na pierwszym spacerku?
Natalciatt mam nadzieje ze juz w domku jestes.
Asiu u ciebie zaczyna sie wielkie odliczanie!
Trzymam kciuki zeby dowiedziala sie co nosisz pod serduszkiem na tym USG...
Pozdrowionka dla wszystkich
24 sierpnia 2011 19:09 | ID: 619246
No wreszcie się ktoś odezwał :)
Ja jutro mam usg na 9.30 i trzymajcie kciuki :):) i mam przeczucie,że poród niedługo będzie. Szyjka już mi się skraca i na dodatek bardzo często czuję jak mi maleństwo świdruje główką, tak jakby chciało wyjść.
I dziś stwierdziłam , że już odpuszczam sobie odkurzanie. Ile ja się dziś namęczyłam...
25 sierpnia 2011 10:25 | ID: 619603
ja już w domku :D
u as nie jest za fajnie narazie ....
malutki do porodu przyszykowany łożysko jakiś 3 stopień to też nie najlepiej ... zobaczymy co z tego wyjdzie. Lekarz się dziwił że jeszcze rozwarcia nie ma bo wszystko by wskazywało na bliski poród.
Chyba mój mężuś będzie miał prezent na rocznice ślubu. Tak sobie wymazył i coś myślę że się nie zdziwie jak to się zrealizuje :)
Czyli zostało nam koło tygodnia w obliczeniach Męża ...
W poniedziałek mam wizyte u swojej pani doktor a w piątek pierwszy raz w patologicznej przy wojewódzkim.
Jak dalej będą mnie tak wszyscy straszyć to poprosze o szpital przynajmniej będę spokojniejsza
Jak tam Himi twója niespodzianka :>? dalej się ukrywa czy już znasz płeć ??
25 sierpnia 2011 13:06 | ID: 619710
Hej dziewczyny :) no i u mnie będzie dziewczyna :) pokazała się dziś Panu Doktorowi :) ( pewnie dlatego że był przystojny :) ) , Ale zmarwiłam się, bo wykrył u niej wrodzone zwężenie odwziernika. I malutka będzie miała operacje jak się urodzi. Z tego co przeczytałam nic strasznego, muszą jej to udrożnić bo tak to będzie ulewała i będzie głodna.
Moja kruszynka ma już 2400 g :) jestem mega szczęsliwa :)
Natalko , a nie mogli Ciebie zapisać na ten piątek ? tak to musisz czekać... Moja też główką w dół i łożysko 3 stopnia... to znaczy, że to już może być niedługo ? :)
25 sierpnia 2011 16:22 | ID: 619912
pewnie mogli ale skoro to pierwsza wizyta a na skierowaniu nie bylo pilne ... to nikomu sie nie spieszylo ;/ to nic najwazniejsze ze w poniedzialek mam wizyte i wszystko sie dowiem.
Ciekawe czy 3 stopien robi sie np na tydzien przed porodem czy moze to byc nawet miesiac ;p
tak bysmy wiedzialy orientacyjnie co i jak :D
To gratuluje coreczki :) pewnie slodziutka bedzie .... widzisz jak niewiele trzeba ;p wystarczy przystojny lekarz i juz ;p hihihi
25 sierpnia 2011 18:07 | ID: 620019
No tak, zawsze to tak jest z tymi lekarzami . . .
Z tego co czytałam to ten 3 stopień u niektórych kobiet robi się nawet w 30 tygodniu. To jest tak zwane starzenie się łożyska . Podobnież szybciej łożysko starzeje się u kobiet które palą w ciązy. A tak normalnie to chyba od 36 lub 37 tygodnia.
Teraz będziemy wybierać imię :)
25 sierpnia 2011 18:56 | ID: 620067
ja już po wizycie! u mnie synuś będzie choć dziś nie chciał się pokazać..waży 1700 i narazie wszystko ok tylko mi wyniki spadły i dostałam witaminki..
25 sierpnia 2011 19:00 | ID: 620072
Mówisz, synek wstydliwy dziś był :)
Ja też biorę na tarczycę i żelazo :)
25 sierpnia 2011 21:32 | ID: 620194
Asiu to witam w gronie Mamuś córeczek :)
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze, że macie czas na maseczki, paznokcie itp. ja teraz mam ledwo czas żeby siebie z grubsza ogranąć, bo Blaneczka absorbuje cały dzień, a jej 2 godzinne drzemki są dla mnie jak 5-cio minutowe ;) ale i tak kocham ją najbardziej na świecie.
Edytko nie byliśmy jeszcze na prawdziwym spacerku - jutro się wybieramy. Narazie mieliśmy 3 dni werandowania na balkonie, a dzisiaj byliśmy u pediatry sprawdzić czy po 10 dniach wszystko ok. No i wszystko dobrze, Mała waży już 3550 czyli 250 g przybrała od wyjścia ze szpitala :)
Buziaczki dla Was wszystkich!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.