Często zdarza się tak, że nawet do najlepszego małżeństwa/ związku wkrada się zdrada- wybaczylibyście?
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
Nigdy |
|
43 | 55,1% |
Tak ale tylko dla dobra dziecka |
|
10 | 12,8% |
Tak |
|
13 | 16,7% |
Inna odpowiedź- podaj jaka |
|
12 | 15,4% |
Liczba głosów: 78
(Data wygaśnięcia: 2013-03-15 23:59:00)
15 marca 2011 09:32 | ID: 452481
Wando ale każdy jest inny Ty wybaczyłaś ja bym nie wybaczyła
Wiem, że każda kobieta inaczej reaguje. Mam koleżankę, która mi powiedziała kiedyś, że ona to każdego dnia przypominała by mężowi i wypominała. Tylko do czego by to doprowadziło. Tylko do ciągłych kłótni i niesnasek. Ja postąpiłam tak jak postąpiłam i myślę, że w ogólnym rozrachunku wygrałam.
15 marca 2011 09:34 | ID: 452489
Co się dzieje? Kliknęłam tylko raz. Marlenko usuń dwa posty.
15 marca 2011 09:34 | ID: 452490
Wando ale każdy jest inny Ty wybaczyłaś ja bym nie wybaczyła
Wiem, że każda kobieta inaczej reaguje. Mam koleżankę, która mi powiedziała kiedyś, że ona to każdego dnia przypominała by mężowi i wypominała. Tylko do czego by to doprowadziło. Tylko do ciągłych kłótni i niesnasek. Ja postąpiłam tak jak postąpiłam i myślę, że w ogólnym rozrachunku wygrałam.
dokładnie. jeśli kobieta podejmuje decyzję, że wybacza, to wszystko przekreśla się grubą kreską i to zdaje egzamin! wypominanie nieuchronnie prowadzi do zakończenia związku i wtedy jest to już męka
15 marca 2011 09:38 | ID: 452503
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
15 marca 2011 09:40 | ID: 452504
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Alez oczywiście Marlenko. Związek odbudowuje dwoje ludzi. W innym przypadku to nawet nie ma mowy o odbudowaniu związku.
15 marca 2011 09:43 | ID: 452515
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Alez oczywiście Marlenko. Związek odbudowuje dwoje ludzi. W innym przypadku to nawet nie ma mowy o odbudowaniu związku.
I dlatego to jest powód dla którego bym nie wybaczyła. Skoro ktoś raz potrafił mnie aż tak oszukać to jak mogłabym zaufać, że nie zrobi tego drugi raz?
Niestety-albo stety- mam taki charakter, że jak ktoś raz mnie zawiedzie już mu nie wybaczę...
15 marca 2011 09:45 | ID: 452518
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Alez oczywiście Marlenko. Związek odbudowuje dwoje ludzi. W innym przypadku to nawet nie ma mowy o odbudowaniu związku.
I dlatego to jest powód dla którego bym nie wybaczyła. Skoro ktoś raz potrafił mnie aż tak oszukać to jak mogłabym zaufać, że nie zrobi tego drugi raz?
Niestety-albo stety- mam taki charakter, że jak ktoś raz mnie zawiedzie już mu nie wybaczę...
Masz prawo. Faktycznie nigdy nie wiesz czy to się nie powtórzy. Ja jednak z optymizmem patrzę w przyszłość i nie mam zamiaru się zadręczać, że może kiedyś sie powtórzy, a może właśnie nie...
15 marca 2011 09:47 | ID: 452521
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Alez oczywiście Marlenko. Związek odbudowuje dwoje ludzi. W innym przypadku to nawet nie ma mowy o odbudowaniu związku.
W takim przypadku Marlenko też nie wybaczyłabym i zerwałabym związek. Zresztą tak postąpiła moja córka. Miała podobną sytuację jak Twoja Mama. I ja zaaceptowałam jej decyzję. Bo była słuszna.
15 marca 2011 11:04 | ID: 452626
Nie nie wybaczyłabym. Chyba brzydziłabym się potem sypiać z takim facetem.
15 marca 2011 11:08 | ID: 452633
Nie nie wybaczyłabym. Chyba brzydziłabym się potem sypiać z takim facetem.
przepraszam, ale usmiechnełam się na ten argument. Rozumiem, że Twój mężczyzna był prawiczkiem i sypia tylko z Tobą?
Tu nawet nie chodzi o zdradę fizyczną. Uwierz, ta emocjonalna bardziej boli.
15 marca 2011 11:09 | ID: 452634
Nigdy, z doświadczenia wiem że nie warto wybaczyć zdrady. Sytuacja sie powtarza ponieważ takie wybaczenie to ciche przyzwolenie.
15 marca 2011 11:10 | ID: 452640
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Mnie nie wystarczył by braku konktaktu mojego meżczyzny z tą drugą. Świadomość tego co zrobił zabiłaby moją miłość do niego. Nie potrafiłabym mu dalej ufać...nawet mimo jego dobrych chęci.
15 marca 2011 11:11 | ID: 452641
Nigdy, z doświadczenia wiem że nie warto wybaczyć zdrady. Sytuacja sie powtarza ponieważ takie wybaczenie to ciche przyzwolenie.
15 marca 2011 11:12 | ID: 452643
Nigdy, z doświadczenia wiem że nie warto wybaczyć zdrady. Sytuacja sie powtarza ponieważ takie wybaczenie to ciche przyzwolenie.
I ja też mam takie zdanie- poparte oczywiście doświadczeniem choć nie moim ale mamy
15 marca 2011 11:12 | ID: 452645
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Mnie nie wystarczył by braku konktaktu mojego meżczyzny z tą drugą. Świadomość tego co zrobił zabiłaby moją miłość do niego. Nie potrafiłabym mu dalej ufać...nawet mimo jego dobrych chęci.
w takim przypadku nie ma oczywiscie mowy o odbudowaniu związku. z prostej przyczyna, nie kochałabyś go, więc nie było by o co walczyć
15 marca 2011 11:13 | ID: 452651
Wybaczyć, pewnie bym wybaczył, ale nie zapomniał.
Czy to by oznaczało koniec związku - mam nadzieję, że nie. Pewnie byłoby trudniej, ale jeśli to byłaby moja żona, to "na dobre i na złe".
15 marca 2011 11:13 | ID: 452652
Dziewczyny ale podczas wybaczania zdrady dużo zależy od mężczyzny. Bo jeśli prosi o wybaczenie musi zerwać kontakt z tą drugą jeśli tego nie zrobi nie ma mowy o szczęśliwym zakończeniu. U mnie mama początkowo wybaczyła i co? Nadal spotykał się z tą drugą...
Mnie nie wystarczył by braku konktaktu mojego meżczyzny z tą drugą. Świadomość tego co zrobił zabiłaby moją miłość do niego. Nie potrafiłabym mu dalej ufać...nawet mimo jego dobrych chęci.
dokladnie tak. brzydzilabym sie nim
15 marca 2011 11:14 | ID: 452655
Wybaczyć, pewnie bym wybaczył, ale nie zapomniał.
Czy to by oznaczało koniec związku - mam nadzieję, że nie. Pewnie byłoby trudniej, ale jeśli to byłaby moja żona, to "na dobre i na złe".
Wreszcie wypowiedź mężczyzny :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.