Maluszki sierpniowo-wrześniowe 2012

Alu mój Bąbelek zjada cyca ok7- 8 póżniej ok. 10-11 daję owoce, jabłko czasem zjada dwa starte lub duży słoiczek albo banan z jabłkiem starty. Później około 13 cycuś ok 15 obiadek 190 sama gotuje zazwyczaj ,czasami kupuje raz mężowi zjadł dwa duże słoiczki taką dobrą zupcię tato zrobił ;-) później sa cysie 1-2 razy i ok 19,30 kaszkę tylko że ja daję łyżeczką zjada ok 120 ml i ok 2-3 duże paluchy chrupki i po kąpaniu lub na spanie cycek ok 21 w nocy zjada 2-3 razy. 

Ja nie daję jeszcze glutenu i nabiału lekarz zalecił wprowadzanie glutenu po 9 miesiącu ze wzgłdu na cxzęste zachorowania. więc nie daję jeszcze biszkoptów tylko chrupy 

słabo choć coraz lepiej mu to idzie on odrazu k na nogi i sztywno stoi oczywiście nie sam podtrzymuję go tylko tak żeby czuł podłoże 

Alan najpierw sam stał dopiero zaczą siadać miał 8 miesięcy więc się nie martwię

A mój skarb dziś 7 miesięcy kiedy to minęło

Ja trochę zmodyfikowałam menu. Po obudzeniu cycuś, drzemka a po niej jogurt z owocami, taki z hippa fajne są. Potem drzemka z cycusiem, potem obiad, potem jabłko lub inny owoc lub owoce ze słoiczka a na noc po kąpieli daje kaszkę, a całą noc az do rana cycuś. Na kaszce pospi lepiej.

U nas gluten wprowadzony raczej z sukcesem. ostatnio juz nawet bąków nie było.

Po chwilowej przerwie spowodowanej przykrymi wydarzeniami w moim życiu wracam...

Kacperek siedzi sam pięknie już jakieś 1,5 miesiaca, nawet lekarz powiedzial, że przy jego wadze to sukces bo ma co utrzymywać, uwielbia stać, ostatnio nawet chętnie się przekręca czego dłuuuugo nie chcial robić. zębów brak nadal, ani jednego i ani śladu :)

Jedzenie, hmmm zależy o której wstanie, zazwyczaj rano mleko, później jakąś kaszę z glutenem, później owoc, obiad (caaaała micha, je wszystko co mu dam - byle duuuużo), na podwieczorek mleko i na dobranoc kaszę. Czasami jakiegoś chrupka, biszkopta. Ostatnio dałam sprobować jajecznicy na maselku - był wniebowzięty. myślicie że można takie jajeczko ?

Podobno można samo żółtko.

Borysek to pełzak, czekamy na raczkowanie :)

Ja jeszczę chwilkę poczekam z glutenem. Oli siedzi nawet ładnie choć czasami ni z tego ni z owego prostuje się i dlatego jestem zawsze przy nim, raz siedział między mną i mężem i żadne z nas nie zdążyło mąz tylko za rączkę złapał a i tak było niezłe bum!

Alu mój Oliś też pełza jak szalony potrafi już dopełzać sobie do celu rączki-dupcia, rączki i tak do przodu. A obkręcanie 2-3 razy w jedną strone takie piruety robi. Pokój za mały;-))

Tak można a nawet już powinnyśmy dodawać żółtko co drugi dzień, a póżniej codziennie najlepiej jest do zupki. Nawet ostatnio myślałam o tym że powinnam już zacząć i ciągle zapominam. 

U nas idą jedynki górne budzi się co chwilkę w nocy, w ciągu dnia też go chandry nachodzą denerwuje się i płacze.

Alu a jakoś powoli wprowadzasz jogurty czyli mleczko czy na głęboką wodę? nie wiem czy to są takie zwykłe jogurty czy na mleczku modyfikowanym? A jak zaczęłyście wprowadzać gluten?

Justynko gluten wprowadziłam w styczniu dodając jedną łyżkę kaszy manny takiej z nestle do kaszki tej jego. Oprócz bardzo śmierdzących bąków nic się nie działo. Podawałam 7 dni. Potem w marcu dałam biszkopta raz i drugi a potem takie danie z Hippa z biszkoptem i owocami. Nic się nie działo.

Borysek jest na piersi ale od stycznie raz dziennie dostaje kaszkę mleczno ryżową na mleku modyfikowanym i nic się nie działo. Podałam odrazu 180 ml. Podaję tez jogurty z owocami z hippa ale chce kupować naturalne i dodawac owoce ale nie wie jak sie za to zabrac. Nie wiem jaki jogurt kupić...

A mój jutro :)

Alu z tym jogurtem to niestety niepomogę ci choć ja bym jeszcze poczekała, najzdrowsze są naturalne ale to napewno wiesz;-)

Olivierek pił mleczko modyfikowane w szpitalu i póżniej kilka razy jak byłam na uczelni a mojego brakło też nic się nie działo, kaszkę też je na mleczku modyfikowanym i jest ok. Kupiłam z bobovity owoce z jogurtem muszę mu troszkę powoli wprowadzać. A z glutenem poczekam jeszcze troszkę dopiero przestał chorować odczekam min. 2 tygodnine niech się flora odbuduje. 

a pochwale się..co tam..Natka raczkuje....od soboty

kogo ja widzę :) gdzieś Ty się kobieto podziewała?

Widziałam na FB. Gratulecje

A Borysek siedzi, pięknie, długo i cudnie sie kontroluje. I gada mamamama i babababa bez przerwy :)

Gratulacje! Mój Oliś coraz lepiej siedzi nie raczkuje pełza po całym domu.

Wesołych Świąt dla wszystkich!

I Wam kochana Wesołego Alleluja!

No mysle, ze na raczkowanie z miesiąc jeszcze poczekamy. Różnie to bywa. 

Nataka łazi za mną wszędzie:) ale komedia a jak jej pilnować trzeba:)

super, że Borysek sam siedzi...Natka też gdzieś od tygodnia, ale ma czasem niekontrolowanie zagrania:P

dziewczyny czy Wasze Maluchy też zgrzytają ząbkami????

My nie mamy ząbków hihi :)

ma mamy 4..ale za to zgrzytające:P

Borys ma 3 zęby ale nie zgrzyta za to Kuba zgrzyta jak szalony!