Zapraszam Mamuśki Maluszków urodzonych w sierpniu i wrześniu 2012 do rozmów o naszych Skarbach.
27 lutego 2013 14:11 | ID: 918189
Dziś Borysek kończy pół roczku!!!
Jest meeegggaaa kochany!!!
28 lutego 2013 20:24 | ID: 919018
Dziś Borysek kończy pół roczku!!!
Jest meeegggaaa kochany!!!
słodziak !!! :)
28 lutego 2013 22:59 | ID: 919112
Sliczny ten twój Borysek! A my znowu chorzy, ja mam już dość tych chorób.
1 marca 2013 06:39 | ID: 919173
1 marca 2013 10:50 | ID: 919380
Naprawdę chorowitki z Was, nie dobrze. U nas też Kacperek zakatarzony, bez gorączki i innych objawów na szczęście. Niestety ja mu przekazałam swoje katarzysko, no cóż musismy przetrzymać.
1 marca 2013 13:24 | ID: 919445
Oliś ma znowu zapalenie oskrzeli sprzedał mu Aluś któremu angina przerodziła się w zapalenie oskrzeli. Znów antybiotyk u nas nie ma katarku od razu jest zapalenie oskrzeli. Już taki poddatny a teraz dopiero idzie najgorszy czas początki wiosny! Dobrze że chociaż na wadze nie traci prawie 7500. Już nie wiem może ja coś żle robię już nawet myślę o wyeliminowaniu nabiału może to go uczula i taka reakcja! Boję się że przez te chorubska nabawi się astmy oskrzelowej!
1 marca 2013 14:20 | ID: 919489
Ah, byle tylko przetrwać ten okres przejściowy do prawdziwej wiosny. Justynko a pytałaś pediatry z jakiego powodu tak często maluch może tak łapać infekcje? Bo to faktycznie często... A może ccoś na wzmocnienie odporności? pamiętam, że mój brat dostawał ribomunyl bo też miesiąc w miesiąc chory ale to chyba dopiero po 2 czy 3 rż.
1 marca 2013 14:45 | ID: 919502
Hejka kiedys sie tu udzielalam a potem raz mi sie laptop rozwalil i dwa zapomnialam hasla do was:)dzis mi sie tak do was zatesknilo jakos, Fakt faktem jestem mama blazeja dzis juz 8 miesiecznego ale nie moge znalezc lipcowek wiec jak mozna dolocze do was,
Maly urodzil sie 1 lipca o 2.55 stworzylabym sowaczek ale cos mi nie tak wychodzi bo wyswietla mi sie ze maly ma 7miesiecy i 29 dni co jest nie prawda
1 marca 2013 22:26 | ID: 919687
Hejka kiedys sie tu udzielalam a potem raz mi sie laptop rozwalil i dwa zapomnialam hasla do was:)dzis mi sie tak do was zatesknilo jakos, Fakt faktem jestem mama blazeja dzis juz 8 miesiecznego ale nie moge znalezc lipcowek wiec jak mozna dolocze do was,
Maly urodzil sie 1 lipca o 2.55 stworzylabym sowaczek ale cos mi nie tak wychodzi bo wyswietla mi sie ze maly ma 7miesiecy i 29 dni co jest nie prawda
Witaj Kamilo :) błąd suwaczka wynika pewnie z tego, że luty w tym roku miał 28 dni ;)
4 marca 2013 10:57 | ID: 920928
Witam!
Jestem tu nowa, włąsnie odkryłam tą super strone :) Nazywam się Martyna a mój skarbek to pół roczna Majka :) Urodziłą się 2 września jako wcześniak, 49 cm i 2350. Chciałąm się was spytać czy wasze maluchy zaczeły już raczkować, bo byłam w ogromnym szoku jak ostatnio zobaczyłąm jak ten moj szkrab zaczyna raczkować :)
Chciałąm się was też poradzić bo Maja strasznie płącze mi na spacerach i ostatnio też nie chce się kąpać :( czy wasze maluchy miały też takie fazy?
Dziękuje i pozdrawiam.
4 marca 2013 10:59 | ID: 920930
Witam!
Jestem tu nowa, włąsnie odkryłam tą super strone :) Nazywam się Martyna a mój skarbek to pół roczna Majka :) Urodziłą się 2 września jako wcześniak, 49 cm i 2350. Chciałąm się was spytać czy wasze maluchy zaczeły już raczkować, bo byłam w ogromnym szoku jak ostatnio zobaczyłąm jak ten moj szkrab zaczyna raczkować :)
Chciałąm się was też poradzić bo Maja strasznie płącze mi na spacerach i ostatnio też nie chce się kąpać :( czy wasze maluchy miały też takie fazy?
Dziękuje i pozdrawiam.
Hej!
Skoro płacze na spacerach i podczas kąpieli to na bank jest jej zimno.
Mój synek urodzony 27 sierpnia 2012 na razie pełza :)
4 marca 2013 11:10 | ID: 920942
A byłąm skłonna myśleć, że za gorąco :) tylko że to się dzieję od niedawna. i najpierw nie chciałą wychodzic na dwór a potem się kąpać. Wydaję mi się że mąż wrecz wlał jej za ciepłą wode i się biedna przestraszyła. A na dwór to zazwyczaj zakłam body na dł rek. koszulke rajstopki spodenki i kombinezon. Do tego jest przykryta kocem i ma pokrowiec na wózek. to może być jej za zimno? Czasem jest tak, że nie płacze na dworzu ale najczesciej to sie preży i wygina :(
4 marca 2013 11:19 | ID: 920947
Moze jej nie wygodnie. A moze woli patrzec na swiat? Mój Borysek od ok. 2 tygodnia jak sie w wózku przebudzi to sie wygina bo na leżąco niewiele widzia. Kurczę nie wiem. A z tym kapaniem to wiesz...ona za mała aby pamietac, ze kiedys tam woda była za ciepła.
4 marca 2013 11:24 | ID: 920955
Maja od misiąca jeździ w spacerówce wiec coś widzi :) mam nadzieje, że to mini zaraz jak wstanie to spróbuje wyjść i zobaczymy. Narazie jej od piątku nie kąpałam tylko myłam pod kranem... dziś spróbuje zobaczymy.
Aczy Twój synek dobrze śpi w nocy? Bo moja strasznie się wierci, popłakuje przez sen i dużo cześciej się budzi. A przesypiałąm mi już całe noce.
4 marca 2013 11:26 | ID: 920957
Maja od misiąca jeździ w spacerówce wiec coś widzi :) mam nadzieje, że to mini zaraz jak wstanie to spróbuje wyjść i zobaczymy. Narazie jej od piątku nie kąpałam tylko myłam pod kranem... dziś spróbuje zobaczymy.
Aczy Twój synek dobrze śpi w nocy? Bo moja strasznie się wierci, popłakuje przez sen i dużo cześciej się budzi. A przesypiałąm mi już całe noce.
Mój synek niestety w nocy budzi sie co 2 gofziny na cyca :( Ale poza tym śpi w miare spokojnie, gorzej w dzien.
4 marca 2013 11:34 | ID: 920965
Zaczęłam się zastanawiać czy nie jest to spowodowne ząbkowaniem. a w dzień śpi dobrze.
4 marca 2013 11:42 | ID: 920972
Zaczęłam się zastanawiać czy nie jest to spowodowne ząbkowaniem. a w dzień śpi dobrze.
Ja tez zwalam na ząbkowanie i na kolejne zmiany rozwojowe, starszy i bardziej ciekawy jest :)
4 marca 2013 11:48 | ID: 920980
U mnie dużo pomogło to, że przenieśliśmy się z mężem do drugiego pokoju i jak się kręci to się tak szybko nie wybudza. A ja nie reaguje na każdy jej ruch. Też czytałam o tych skokach rozwojowych i w sumie to by się zgadzało ale czytałam na jednym z forum że takie coś w ogóle nie istnieje....
4 marca 2013 13:14 | ID: 921044
Spacer okazał sie tragedia, powrót do domu po 5 min. Normalnie jestem załamana, taka piękna pogoda a tu trzeba w domu siedzieć :(
4 marca 2013 20:11 | ID: 921344
Ah, byle tylko przetrwać ten okres przejściowy do prawdziwej wiosny. Justynko a pytałaś pediatry z jakiego powodu tak często maluch może tak łapać infekcje? Bo to faktycznie często... A może ccoś na wzmocnienie odporności? pamiętam, że mój brat dostawał ribomunyl bo też miesiąc w miesiąc chory ale to chyba dopiero po 2 czy 3 rż.
Tak ribomunyl ok 3 roku życia Aluś bierze, Pytałam się pediatry i to najprawdopodobnie od tego że bardzo wcześnie zachorował i to mu wszystko zaburzyło, pewnie więcej rzeczy się złożyło. Jak wy macie fajnie my niebyliśmy na spacerku hmm chyba ze 2,5 miesiąca!!!
Spacer okazał sie tragedia, powrót do domu po 5 min. Normalnie jestem załamana, taka piękna pogoda a tu trzeba w domu siedzieć :(
Jak na dzisiejszą pogodę to wydaje mi sie że za dużo tego może jej za gorąco. Mój Aluś też nie chciał jeżdzić w gondolce a było lato woziłam go w foteliku miałam wózek 3 w 1. I wtedy było ok. A jaki masz wózek bo ja miałam kubełkowy i Alan nie chciał jeżdzić może płacze od kiedy jeździ w spacerówce?
Oliś na jedyneczki w nocy budził się co pól godziny godzinę! Ząbek wyszedł i się unormowało.
A co do kąpieli może bedzie się bała wody jest w teraz w takim okresie że zaczyna więcej kojarzyć, ja widzę po Olivierku że on bardziej strachliwy w wodzie Alan cuda w jego wieku wyczyniał a on spokojnie, czujnie.
Siostry córy też miały takie okresy że raz do wody to w ciemno a za miesiąc siła!
Ja jak zwykle powieść!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.