Nerwy byly ogromne ! Patryk nie mogl zasnac , nowa szkola nowe srodowisko Napewno wiekszosc z was miala troche nerwowki przed rozpoczeciem roku w szkole i przedszkolu Podzielcie sie wrazeniami ZAPRASZAM
Styl Życia
1 września 2011 10:22 | ID: 625197
Nerwy byly ogromne ! Patryk nie mogl zasnac , nowa szkola nowe srodowisko Napewno wiekszosc z was miala troche nerwowki przed rozpoczeciem roku w szkole i przedszkolu Podzielcie sie wrazeniami ZAPRASZAM
27 września 2014 10:06 | ID: 1149779
Wczoraj Oliwka miała wycieczkę klasową do biblioteki... Była bardzo z niej zadowolona...
Nasz Kuba ze szkoły to jeszzce nie był,ale w przedszkolu to czesto chodzili do miejskiej biblioteki. Tez byl bardzo zadowolony. Niejednokrotnie dostawali jakies drobiazgi np zakladki do ksiazek
27 września 2014 10:20 | ID: 1149781
Wczoraj Oliwka miała wycieczkę klasową do biblioteki... Była bardzo z niej zadowolona...
Nasz Kuba ze szkoły to jeszzce nie był,ale w przedszkolu to czesto chodzili do miejskiej biblioteki. Tez byl bardzo zadowolony. Niejednokrotnie dostawali jakies drobiazgi np zakladki do ksiazek
Ja swego czasu będąc w szkole podstawowej w wyższych klasach to pomagałam paniom po lekcjach lub przed w bibliotece układać książki czy wkładać na właściwe miejsca karty książk do skrzynek katalogowych lub układać karty czytelników... Fajne czasy, aż się rozmarzyłam...
30 września 2014 08:03 | ID: 1150480
Dzisiaj Ala zaczyna zajęcia korekcyjne na basenia. Będzie miała dwa razy w tygodniu. Plus jeszcze nauka pływania ze szkoły . Będzie chodzić z Olą. Ola też chce popływać. A ja z Majką będę we wtorki chodzić na rytmikę a w czwartki będziemy razem we trzy chodzić na basen. Ola w czwartki ma wernisaże, więc ja przejmuje opiekę nad dziewczynkami. Ja nie będę pływała!!!
30 września 2014 08:35 | ID: 1150481
Pani w p- lu poinformowała mnie, że panuje wszawica. Wow, wszystkie dzieci mają mieć włosy związane i oglądać w domu dziecko z każdej strony.
30 września 2014 09:30 | ID: 1150491
Cymbałki musze kupić.. chyba wszystkie wykupili bo nigdzie nie ma 
30 września 2014 09:31 | ID: 1150493
Cymbałki musze kupić.. chyba wszystkie wykupili bo nigdzie nie ma
Cymbałki wyrzuciłam Flet mi się plącze po domu
30 września 2014 11:22 | ID: 1150549
Cymbałki musze kupić.. chyba wszystkie wykupili bo nigdzie nie ma
U nas dzieci też swego czasu na nich grały a potem przerzucili się na organy, najpier małe Casio otakie...
leżą teraz na szafie w sypialni... 
a potem duże - starszy syn je ma u siebie w "piwnicy"... he he he...
30 września 2014 22:01 | ID: 1150692
Moje miały bębenek! Uszy pękały, najgorsze że dzieciom bardzo się taka gra podobała
2 października 2014 07:20 | ID: 1151065
Cymbałki musze kupić.. chyba wszystkie wykupili bo nigdzie nie ma
Zakupiłam! Oj miałam wczoraj rozrywkowo w domu 
3 października 2014 07:58 | ID: 1151416
Cymbałki musze kupić.. chyba wszystkie wykupili bo nigdzie nie ma
Zakupiłam! Oj miałam wczoraj rozrywkowo w domu
Wierzę...
3 października 2014 08:00 | ID: 1151417
Wczoraj rozmawiałam z Oliwką o ocenkach, mówiła, że dostaje szóstki, piątki i jedną czwórkę też otrzymała...
Szóstkę dostała ze sprawdzianu z języka angielskiego..
6 października 2014 14:29 | ID: 1152358
Ziemuś pierwszy dzionek w przedszkolu... ciekawa jestem, jak tam się zachowywał...
6 października 2014 16:36 | ID: 1152403
jak narazie super ,oby tak dalej,córce podoba się nowa szkoła,nowi nauczyciele,koleżanki i koledzy
6 października 2014 18:21 | ID: 1152423
U nas Julka w piątek była w kinie z przedszkolem na Pszczółce Mai. Podobało jej się bardzo:)
Panie chwalą, mam nadzieję że tak zostanie:)
Dzisiaj Julka w przedszkolu urządziła sobie 2 godzinną drzemkę...Ale będzie ból przy zasypianiu...
6 października 2014 21:57 | ID: 1152468
Ratunku! Moja Patka od samoego początku miała ogromny zapał do przedszkola była zachwycona, chodziła bardzo chętnie. Ba! nawet do domu jechać nie chiała. A po 3 dniach przerwy w przedszkolu (bo złapała jakiś kaszel i opuściła 3 dni) - nie chce iść. Mówi że tęski ta za mną, później mówi że tęskni za Karolinką (to jej sąsiadka z którą jest w grupie i są jak papużki nierozłączki a Karolka od tygodnia nie chodzi bo ma zapalenie płuc) Już nie wiem jakich argumentów mam używać by ją przekonać, próbowałam już wszystkiego. Nawet obiecałam jej że jak przez ten tydzień będzie chodziła to w niedzielę pojedziemy do ZOO. Mam nadzieje że podziała bo powiedziała że jak tak to będzie chodzić - ale czy jutro pójdzie - wątpię.
Mieliście podobne przypadki żeby z takiej ogromnej chęci zrobiła się tak duża niechęć? Nie chce jej zmuszać na siłę do chodzenia ale nie ukrywam że wolałabym żeby chodziła.
6 października 2014 23:17 | ID: 1152488
I ZIEMUŚ ma pierwszy dzień w przedszkolu w grupie żłobkowej za sobą - w dniu kiedy to skńczył 2 lata i 6 m-cy...
Był w nim ponad 3 godz., synowa była obok na korytarzu... Raz tylko musiała interweniować bo chciał iść do domku ale namówiła go by jeszcze został i pobawił się z dziećmi... no i poszedł do grupy i tam się bawił... Obiad zjadł cały, wypił dwa kubki kompotu a to dlatego, że był... słodki... he he he
Syn z synową dzieciaczkom do picia dają tylko wodę lub wodę z sokiem ale naszym, który zawiera mało cukru i jest naturalny...
7 października 2014 08:41 | ID: 1152526
Ratunku! Moja Patka od samoego początku miała ogromny zapał do przedszkola była zachwycona, chodziła bardzo chętnie. Ba! nawet do domu jechać nie chiała. A po 3 dniach przerwy w przedszkolu (bo złapała jakiś kaszel i opuściła 3 dni) - nie chce iść. Mówi że tęski ta za mną, później mówi że tęskni za Karolinką (to jej sąsiadka z którą jest w grupie i są jak papużki nierozłączki a Karolka od tygodnia nie chodzi bo ma zapalenie płuc) Już nie wiem jakich argumentów mam używać by ją przekonać, próbowałam już wszystkiego. Nawet obiecałam jej że jak przez ten tydzień będzie chodziła to w niedzielę pojedziemy do ZOO. Mam nadzieje że podziała bo powiedziała że jak tak to będzie chodzić - ale czy jutro pójdzie - wątpię.
Mieliście podobne przypadki żeby z takiej ogromnej chęci zrobiła się tak duża niechęć? Nie chce jej zmuszać na siłę do chodzenia ale nie ukrywam że wolałabym żeby chodziła.
Podobno dzieci przechodzą takie kryzysy. Ja też z Natalką miałam kryzys, ale mała złapała bakterie w moczu i do tego posikiwała, ale jak przestała to się unormowało :) I chodzi chętnie.
Ja też mam takie dni, że nie chce mi się iśc do pracy, nie ma co się dziwić dzieciom
U nas Julka w piątek była w kinie z przedszkolem na Pszczółce Mai. Podobało jej się bardzo:)
Panie chwalą, mam nadzieję że tak zostanie:)
Dzisiaj Julka w przedszkolu urządziła sobie 2 godzinną drzemkę...Ale będzie ból przy zasypianiu...
Natalka ostatnio dwa razy tak leżakowała na materacu pod kocem 
Pani ją tylko obudziła na zupę hehe
7 października 2014 20:27 | ID: 1152742
Dużo dzieci obecnie choruje, potem znowu muszą się przyzwyczajać.. ale co zrobić..
U nas znowu się składki zaczynają..
7 października 2014 20:34 | ID: 1152748
Dużo dzieci obecnie choruje, potem znowu muszą się przyzwyczajać.. ale co zrobić..
U nas znowu się składki zaczynają..
U nas również... Kurczę, non stop coś...
8 października 2014 06:59 | ID: 1152821
zdjecia dzis;-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 