no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
14 listopada 2012 14:00 | ID: 862719
https://www.familie.pl/gallery/Filipek,imagecomments-25197.html
bardzo prosimy o glosiki :) Filipek walczy o czapeczkę dla swojego kolegi, kóry ma się urodzić w grudniu :)
my nadal prosimy o głosiki :)
14 listopada 2012 14:01 | ID: 862720
Hej
U nas dzisiaj sloneczko:)
Ale zla jestem juz od rana.Nie moglam sie dodzwonic do przychodni a leki na tarczyce mi sie koncza.
Wogole jakos dzisiaj napiecie w powietrzu wisi.
Coz, jutro trzeba bedzie dalej probowac.
Monis ja tez mysle ze moze lepiej Blanki na chwilke nie przyprowadzac w odwiedziny,ale to i tak wszystko potem sie okaze bo teraz to tylko mozemy sobie gdybac.
Trzymam kciuki zeby reszta zmartwien poszla precz.
Ewelinko ciesze sie ze chorobsko was opuszcza:)
hej laska :) u nas też słonecznie ale zimno... oj z tymi przychodniami tak już jest, że cięzko się dostać...
14 listopada 2012 14:03 | ID: 862722
Ewelinko super, że antybiotk trafiony i że jest poprawa :)
14 listopada 2012 14:03 | ID: 862723
14 listopada 2012 14:06 | ID: 862726
wszystkie jesteście kochane - na Was zawsze możemy liczyć
14 listopada 2012 14:08 | ID: 862728
https://www.familie.pl/gallery/Filipek,imagecomments-25197.html
bardzo prosimy o glosiki :) Filipek walczy o czapeczkę dla swojego kolegi, kóry ma się urodzić w grudniu :)
my nadal prosimy o głosiki :)
Zaglosowane:)
14 listopada 2012 17:49 | ID: 862882
Paula prosiem bardzo :) na tego pięknego dzentelmena zawsze :)
14 listopada 2012 17:50 | ID: 862885
Paula prosiem bardzo :) na tego pięknego dzentelmena zawsze :)
dzięki
14 listopada 2012 17:55 | ID: 862888
no i jestem już w pracy - wcale się nie cieszę, mogłam zostać w domu ale jakoś bałam się chyba że za bardzo dowyknę od zostawiania Oleńki. Babcia mimo zakazu kładzenia Oli spać na popołudniową drzemkę znów chciała to zrobić - podniosłam głos i powiedziałam jej że to nei ona później wstaje do niej o 2 w nocy tylko my. Może zrozumie, a póki co zamierzam jak jadę na popołudnie wymieniać się z moim M i nie angażówać teściowej skoro jest dla niej problematyczne spędzanie z Olą czasu inaczej niż usypiając ją. Czekam aż zacznei chodzić to będę ją podrzucać do klubu malucha który mamy na dole w bloki - godzina czy dwie zabawy z dziećmi dobrze jej zrobi a i ja będę pewna, że Ola się wyszaleje, bo moja teściowa robi z niej intelektualistkę a ona potrzebuje wysiłku fizycznego i już. ot musiałam dziewczyny....pożalić się
14 listopada 2012 18:05 | ID: 862891
Dziecko potrzebuje kontaktu z innymi dziecmi.
14 listopada 2012 18:16 | ID: 862895
też tak uważam a spotkania ze znjaomymi raz na jakiś czas to za mało
15 listopada 2012 07:51 | ID: 863117
Ewelinko jeżeli macie możliwość skorzystania z klubu malucha na Waszym miejscu nie zastanawiałabym się ani minuty... Dziecko potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi
15 listopada 2012 08:10 | ID: 863126
Wiadomo ze to nie chodzi o godziny zostawianie dziecka dla swietego spokoju, tylko po prostu zeby sie pobawilo. Gdybym miala taka mozliwosc tez bym chetnie skorzystala.
15 listopada 2012 08:25 | ID: 863140
Wiadomo ze to nie chodzi o godziny zostawianie dziecka dla swietego spokoju, tylko po prostu zeby sie pobawilo. Gdybym miala taka mozliwosc tez bym chetnie skorzystala.
ja też ale u nas nie ma takich miejsc :((
15 listopada 2012 09:26 | ID: 863184
Głosik dzisiaj też oddany na kochanego Fifulka :)
Ewelinko klub malucha to rewelacyjny pomysł, my też się zapisujemy od lutego bo u nas wymagany jest wiek 1,5 roku :) I dobrze, że nie dałaś się teściowej.
15 listopada 2012 09:29 | ID: 863185
Głosik dzisiaj też oddany na kochanego Fifulka :)
Ewelinko klub malucha to rewelacyjny pomysł, my też się zapisujemy od lutego bo u nas wymagany jest wiek 1,5 roku :) I dobrze, że nie dałaś się teściowej.
dzięki :)
ależ Wam zazdroszczę tych klubów malucha :)
15 listopada 2012 09:43 | ID: 863200
15 listopada 2012 09:49 | ID: 863201
niestety u nas jest za mało mieszkańców i za malo dzieci żeby takie coś wypaliło... a poza tym ludzie mają myślenie dość 'staroświeckie' więc wątpię, że byliby chętni
15 listopada 2012 09:54 | ID: 863202
15 listopada 2012 11:57 | ID: 863263
no nie dałam się. No pomysł z klubem nie jest z powodu chęci świętego spokoju tylko ogarnięcia mojego wyjscia i poworotu B, bo tak to musze Olę wieźć do Bartka pracy i ona tam czeka na tatusia, ale pogoda nie zawsze zachęca do tego.
A od tesciowej jeszcze dzis sie nasluchalam jaka to Ola byla zmeczona wczoraj popoludniu i moze jednak pozwolilabym jej spac, wiec odpowiedzialam jej ze jak bedzie wstawac do Oli w nocy to nie ma problemu :-)
moj B jak wrocil powiedzial ze Ola byla raczej znudzona niz zmeczona. A ja pomyslalam ze sprawdza sie moja intuicja.
pozdrowienia dziewczyny
a z tymi klubami to aj jestem ostrozna bo sa rozne - co pokazala calkiem niedawny przyklad wlasnie z Wroclawia. Ale tu wszystko widac, bo pomieszczenie oszkolone. :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.