Zapraszam przyszłe mamy z terminem na czerwiec 2013
Razem raźniej. Poznaj mamy , które urodzą dziecko w tym samym miesiącu co Ty, a nawet, które mają ten sam termin porodu!
3 marca 2013 21:29 | ID: 920610
Mnie czeka przeprowadzka za jakiś czas więc też będę miała sprzątania nie mało dzisiaj wyciągnęłam swojego mena na basen bo strasznie mi plecy dokuczły. Tak się rozluźniłam, że mój maluszek szaleje teraz cał czas. Byliśmy nie cała godzinkę a padam już.
Ostatnio śmiałam się, że mleczarnie pomału otwieram ale za to teraz w nocy było już chyba oficjalne otwarcie bo cała bluzka praktycznie mokra od dzisiaj muszę zacząć niestety spać w staniku ale to niby i dobrze bo ogólnie to mam duże piersi i może mi się tak nie rozciągną do kolan dobrze że mam taki jeden bez drutów ;p A jak u Was z tymi sprawami??
Co do ruchów to jak gdzieś usiąde to moje maleństwo harcuje tak jak teraz
3 marca 2013 21:48 | ID: 920618
my sie przeprowadzalismy trzy miesiace temu... znam ten ból i mówiłam nic nie będe robic ale i tak tyle rzeczy zrobilam a taka skonana bylam wiec moze odrazu mierz siły na zamiary wiadomo wszystko spada na kobiete, kuchnia ciuchy swoje męza dziecka no chyba ze przeprowadzasz sie do rodzicow to jeszcze luz zostaje aby pokój do ogarniecia że tak to okresle.
ja właśie położyłam sie po kolacji i tez jakies ożywione-w porównaniu do tego z ostatnich paru dni...
nie źle Ci pociekło wiesz mnie to tak ze ewentualnie kropki są raz na przescieradło polecialo ale do przezycia te zaburzenia-współczuje, ja zakupiłam tez takie miękkie staniki spotowe zapinane z przodu teraz sie przydadzą i latem do karmienia powinien byc wygodny
a pójście na basen konsultowałaś z lekarzem ? ja przeszla bym sie ale mam czasami jakies infekcje i boje sie pogorszenia ;(
4 marca 2013 07:46 | ID: 920756
Mamusie aż chce się krzyczeć ze szcześcia w taki piękny poranekJest tak ślicznie że aż mam ochotę na porządki i tak właśnie robię od 6.30
Ogólnie to fakt jest taki że nawet jak nie pośpię to mogę się po południu czy przed południem wyłożyć na kanapie i odpocząć, bo nie pracuję.......gorzej jakbym pracowała W środę mam wizytę u gink i zapytam o jakiś specyfik na bezsenność:)
Od kiedy ciasteczko oo napisałaś że przerwa najdłuższa to 10-12 h między ruchami maluszka to staram się to kontrolować...i przetrzymuje mnie ten mały bąbel ok 11 h między wieczorem a rankiem.
A tak jak piszecie że teraz dzidzia będzie miała coraz mniej miejsca-ja jestem niska, waskie biodra, lekarz przed ciaza mówił że mam "malutką" macice więc gdzie mój synek ma sie pomieścić i pewnie już ma ograniczone ruchy....
Zdążyłam ostatnio napisać że brzuszek mi nie rośnie i masz....od soboty tak mnie swedzi i uwypukla się dalej,że masiaka:)
usg 3d za 150 zl u dobrego lekarza to naprawde nie duzo, fajnie że udało Ci się kogoś takiego znależć...u nas koszty rzedu 250-300 za dobra usługę.Jak bede to lekarz mi pewnie powie czy da rade jeszcze cos zobaczyc w 3d??!
Jak nie to chociaz się uspokoję bo zobacze calego malucha, i pepowine i takie tam bo nawet takiego badania nie mialam ....tylko szybkie usg i tyle.
4 marca 2013 08:01 | ID: 920772
Też się przeprowadzam i to zaraz bo na koniec marca opuszczamy mieszkanko........aż mi słabo na samą myśl. Pocieszam sie że juz od teraz po mału zaczniemy zbędne rzeczy wywozić i na koniec juz dużo nie zostanie, a tu jeszcze święta...aj i zostawić posprzatane mieszkanko, jak coś to poproszę kogoś o pomoc:)))Na szczęście chętnych nie brakuje.
wszystkie teraz porządki robią bo przypływ energi jest spory i chęci :)
A jeszcze przed nami wszystkimi sporo pracy zosatnie bo za jakiś czas zapewne weźmiemy się za pranie ciuszków dzieciątka i co gorsza prasowanie chyba że juz zaczęłyście??!! Bo ja nie... i najwcześniej pewnie zacznę na koniec kwietnia.
Czy Wam także się czasami coraz gorzej oddycha?Ja mam takie momenty że jestem tak umęczona oddychaniem i jest mi ciężko-wyczytałam że teraz macica bardziej uciska i tak moze być.....ostatnio dyszałam przy ubieraniu sie.....jak stara babka
Miłego słonecznego dzionka dla wszystkich:))))
4 marca 2013 10:30 | ID: 920905
No to widzę ze nie tylko mnie czeka przeprowadzka :) Ja tez na koniec marca sie bd wyprowadzać...
ale powoli po troszku pakuje rzeczy i bd wywozic je bo wszytskiego na raz nie bedziemy w stanie zrobic... :)
4 marca 2013 10:46 | ID: 920918
och dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę tych przeprowadzek... też bym się chętnie wyprowadziła od teściowej:/ ale na razie nie ma gdzie:( i strasznie nad tym ubolewam.. bo jeszcze trochę i będą chyba ofiary w ludziach ;)
No pogoda wiosenna, słońce budzi do życia, więc i na porządki znajdują się siły
A mi też ta siara leci już od dawna, aczkolwiek teraz jakby mniej
Miłego słonecznego dzionka życzę
4 marca 2013 11:07 | ID: 920938
Madzia powodzenia zyczę bo rzeczy jest duuuuuuuuuużo do wyprowadzenia........przynajmniej u mnie!!!
Justi90 ja się wyprowadzam............................... ale do teściów. Ciekawe jak to będzie...w sumie nie bede mysleć na razie bo mnie jeszcze głowa rozboli.
4 marca 2013 12:49 | ID: 921032
Matko z córkami !!!!! do teściowej- no nic trzymam kciuki :0 teściowa jaka by nie była to jednak teściowa....
ja też postanowiłam wykorzystać tak pięknie rozpoczęty dzień i umyłam okna :) troche ograne i zaczynam sie szykowac do lekarza- niby chwalą te babki sprzęt mają nowy pracowały właśnie gdzieś w Poznaniu więc doświadczenie mają jakieś, ale jak to będzie to napisze Wam jak już bede po :) i juz nie moge sie doczekac.
co do ciuszków to nie nic nie piorę i nic jeszcze nie prasuje mąż narazie kompletuje komode bo chcieliśmy żeby fronty były jakoś fajnie oklejone od szuflad ale ja nie wiem jeszcze co mamy kleic czy samochody czy kwiatki :) ale myśle ze w kwietniu sie za to wezme ze spokojem teraz swieta ja jeszcze pracuje wiec jak bede siedziec w domu to wtedy zaczne sie delektować moim macierzyństwem :)
4 marca 2013 13:00 | ID: 921036
Hhahahahahaha dobra reakcja Ale póki co to nie mamy wyjścia i to będzie najlepsze rozwiązanie na jakis czas..........mam nadzieję na jakiś czas........
Fajnie że zrobicie sobie takie mebelki tematyczne...dzidzi na pewno się spodoba:))A juz dziś może będziesz mogła kleić, życzę żeby maluch w koncu się "obnażył"
4 marca 2013 13:06 | ID: 921041
Fasolka mnie na razie ten problem nie dotyczy, a biust mam sredni...ale cięzar tez już czuję:P zazdroszcze basenu bo chetnie bym poplywala,ale moje szczescie do infekcji
4 marca 2013 13:20 | ID: 921045
He he ale forum odżyło chyba dzięki pogodzie
Właśnie zrobiłam sobie mini liste co chciałabym dzisiaj zrobić więcej chęci dzięki temu mam
My mamy już praktycznie mieszkanie od miesiąca ale trzeba odświeżyć, a że mój pracuje do późnego popołudnia to cięzko z pracami. Niestety mieszkanie jest ok 25 km od obecnego miejsca zamieszkania i blisko teściów. Ale już teraz staram się żeby nie wchodzili za bardzo na głowę, bo potem sobie nie poradzę. Wg mnie sama przeprowadzka nie jest najgorsza ale porządki
Co do ubranek to są narazie wyprane w zwykłym proszku. Później bliżej rozwiązanie będą prane już w proszku dla maluszka i prasowane.
Sama ostatnio z siebie się śmiałam, że mam problemy z oddychaniem. Ostatnio tak z ciekawości przeglądaliśmy książki z moim i sam stwierdził gdzie mieszcza się mi wszystkie moje "flaki"
Dzisiaj zarejestrowałam się na USG. Nie 3d tylko normalne. Może już porządnie lekarz wszystko pokaże a nie na "odwal się" bo kolejka. Idziemy na nie w czwartek. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę mojego małego rozrabiakę
Ja dzisiaj na allegro będę zamawiać 2 komody bo są ładne i zapłacę tyle samo co za jedną gdzieś w markecie.
Idę szykować obiad i ogarniać wszystko pomału. Już rodzeństwo mi marudzi, że są głodni (wiek 7,9,10 lat). Ach te moje potworki
Miłego słonecznego dnia
4 marca 2013 13:50 | ID: 921053
A mnie pogoda dziś nastroiła na... wagary :) i ponieważ mam dziś tylko jeden wykład, na którym nie jest sprawdzana obecność, to sobie daruję :) no i uciekam na kilka godzin od teściowej do rodzinnego domu - do siostry i siostrzeńca a przy okazji spacerek, więc dotlenie się ze swoim Maleństwem a jak mąż wróci z pracy to mnie odbierze:)
4 marca 2013 14:21 | ID: 921062
mnie tez ciężko czasami sapie jak stara baba ale coś mi się dziś brzuch obniżył albo mi sie wydaje nie wiem...
meggi- jak sie nie obnaży to wejde tam do tego brzucha i powiem mu co ja myśle na cały ten temat ;) co sobie wyobraża ... a zamierzałam napisać "matko z córkami i ojcem Rydzykiem" bo mnie fakt mieszkania z teściową naprawde przeraża
Fasolka bo to musisz czasami o swoje sie wypytac i powiedziec a moge zobaczyc bo chyba odrazu caly NFZ nie padnie jak przez sekund 10 popatrzysz i pytaj a lekarz niech odpowiada laski nie robi :) chociaz no ich czasami nie da sie przeskoczyc... a z rodzeństwem to pewnie masz wesoło i nie zazdroszcze naprawde mnie dzieci w nagłym przypływie i dużej ilości przerażają tak więc wole sobie dawkować ale są takie co czasami u nas nocują i też jest ok ;)
Justi zaraz dzwonie na uczelnie że bąki zbijasz ;p podejrzewam że nik tym faktem by sie nie przejął zwłaszcza w Twoim stanie;)
tak więc dziewczęta oby reszta dnia upłynęła w tak wyśmienitym nastroju :)
spadam sie szykowac ! - wygoncie mnie
4 marca 2013 18:57 | ID: 921286
Ciasteczko odnośnie usg to wypytywała się lekarza o wszystko tyle, że zbywał mnie a na koniec badania pokazał mi dziecko- serduszko i cały kręgosłup i takie zdjęcie usg dostaliśmy. A w mniejszym okineku widziałam głowkę i paluszki. Bardzo nie miły ten lekarz
Założyłąm nowy wątek odnośnie podejścia tatusiów do całej sytuacji bo jestem ciekawa czy tylko mój tak się zachowuje i chciałabym zrozumieć jego podejście.
4 marca 2013 19:09 | ID: 921301
Ladies and Gentlemen bydzie syn :) widzielismy jajka w całej okazałości :) Filmu nie dało się nagrać bo mały tak sie wiercił że sie nie dało ale za to mam dwie fotki a nie jedną :)
więc oceniając całe badanie jestem naprawde pod wrażeniem babka bardzo miła wszystko pokazała zmierzyła opowiadała że tak powiem jak krowie na rowie wszystko jest w porządku całe badanie trwało przeszło 40 min więc w życiu tak długo badań nie miałam robionych naprawde cierpliwosc doceniam bo tak sie wierciło a na pierwszym planie zawsze ręce i ucho on słucha wie co sie święci i że go podglądamy :) no wszytsko dobrze dobrze ładnie pięknie aby matka coś nie równo pod sufitem
Fasolka kopni go w jajko to zaraz bedzie milszy ;)
4 marca 2013 19:14 | ID: 921307
Gratuuję ciasteczko synka :) Zobaczymy czy potwierdzi u nas w czwartek
A już miałam takie nerwy na tego lekarza. Wszytsko od łachy zrobił bo to w szpitalu, teraz idę prywatnie
4 marca 2013 20:53 | ID: 921376
ciasteczko oo witamy w gronie mam spodziewających się synków ja za tydzień mam to szczegółowe usg i zobaczymy co nam lekarz powie, czy naprawdę jest wszystko ok.Ale staram się być dobrej myśli!
4 marca 2013 20:54 | ID: 921377
a dziekuje! mój mężulek jedzie jutro kupować samochodziki na komode ;)
wiesz no nie ukrywajmy lekarz prywatnie bedzi milszy chociaz ja 7 lat chodze do tej samej babki i nie narzekam ciąże prowadzi mi na NFZ ale pewnie mysli sobie ze swoje juz wyciagla ode mnie hehe nie wiem dziwni ludzie czasami wiec nie ma to tamto w kasze nie daj sobie dmuchac, ale tego konowała co ode mnie 300 z wziol za takie samo badanie co dzis tej on mi to 10 min robil nic nie wytlumaczyl kompletnie zero a ona wszsystko tlumaczyla tego przezyc nie moge ze nawet taki chamski a za gruba kase to robil wiec uszy do góry drożej byc nie moze :)
4 marca 2013 22:20 | ID: 921407
Nie dość, że zapłaciłaś to jeszcze z łaską robił. Aj szkoda gadać. U nas też ma być niby chłopiec ale się przekonamy w czwartek. Od 4 godzin mówię sobie, że idę spać a dalej siedzę. Przyszły tatuś śmieje się, że nasz maluszek opił się wczoraj chloru i dlatego dzisiaj tak łobuzuje :D co usiadę czy się mocniej zegne to już go czuję.
Do usłyszenia mamusie :) Przespanych nocy rzyczę pomimo dolegliwości :)
5 marca 2013 07:31 | ID: 921465
Ciasteczko oo gratuluję "jajek", teraz tylko samochodzik na komodę, imię i gotowehhahahahaa
Zauważyłam ostatnio że jest wysyp "jajeczek"(wśród znajomych też sporo chłopców)......kiedyś same dziewczynki, teraz mam wrażenie że dziewczynki są unikatowe :)-dobrze, w końcu to kobieta będzie mogła przebierać w menach
Fasolka ja tez mam szczęście do takich lekarzy,że tak na prawdę to nic nie wiem poza płcią!! Co zrobić....fajnego konkretnego lekarza to miałam na początku, jak płaciłam....teraz nie płace i widocznie nie mam co wymagać...
A z innej beczki- znów piękny dzień nas powitał ąż chce się żyć
MIŁEGO DNIA DROGIE MAMUSIE:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.