- Nasza córka urodziła się w lipcu ubiegłego roku. Mąż był przy mnie w szpitalu w chwili jej narodzin. To było dla nas naturalne i nie wyobrażaliśmy sobie innej możliwości rozwiązania – powiedziała...
Jeszcze w latach 90. kobiety, przekraczając próg szpitala, rozdzielały się z rodziną, najczęściej na kilka dni. Przez proces porodu przechodziły bez bliskich osób, wyłącznie ze wsparciem personelu medycznego. Pierwsze dni po narodzinach dziecka spędzały również same. Rzadko...
Mężczyzna na porodówce? Ależ tak!Soho: Zawsze byłem na "nie", dwóch synów...
Mężczyzna na porodówce Czy Wasi mężczyżni, mężowie byli z Wami na porodówce? Co sądzicie o porodach rodzinnych? Chciałybyście żeby partner towarzyszył Wam przy porodzie? A jakie jest zdanie mężczyzn na rten temat?,Mężczyzna na porodówce Nie wyobrazam sobie, aby męża miało nie...
Panuje teraz moda na wspólne rodzenie. Taką decyzje podejmują przyszli rodzice razem. Nie wszyscy mężczyźni są chętni dobycia przy porodzie. Najlepiej byłoby, gdyby gdyby rodzice uczestniczyli w lekcjach organizowanych...
Termin kolejnej wizyty u położnej miałam wyznaczony zaraz po świętach w poniedziałek. Rano zjawiłam się w poradni K. położna podłączyła mnie pod KTG, z którego wynikało, że nasza córka nie ma najmniejszego...
Pomocy!!! Córka bez wstydu!!! Mamy! Błagam pomóżcie! Obawiam się, że mogę zniszczyć relacje z córką, dlatego opiszę wszystko tak dokładnie jak to tylko możliwe. Już z góry dziękuję za przeczytanie!Mam czternastoletnią Kasię i wspaniałego Męża. Nasze relacje rodzinne są naprawadę dobre,...