Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
28 sierpnia 2017 11:21 | ID: 1394134
Ja dziś zaczynam ostatni tydzień pracy przed urlopem macierzyńskim, czas wreszcie odpocząć, ale oczywiście będę zaglądać na familie
Miłego wypoczynku Moniko!
28 sierpnia 2017 11:29 | ID: 1394135
U mnie niedziela uplynela spokojnie, za to dzis od rana mam problem z kolezanka, ktora jak zwykle potrzebuje pomocy bo nie zna jezyka a ma problem ginekologiczny, no i co mam zrobic, musze pomoc bo chodzi o jej zdrowie. Znowu wplatuje sie w cudze problemy, taki juz moj charakter ze ciezko mi odmowic jak ktos prosi o pomoc.
Ide robic obiad, bo po poludniu pewnie bede zajeta.
28 sierpnia 2017 11:29 | ID: 1394136
U mnie niedziela uplynela spokojnie, za to dzis od rana mam problem z kolezanka, ktora jak zwykle potrzebuje pomocy bo nie zna jezyka a ma problem ginekologiczny, no i co mam zrobic, musze pomoc bo chodzi o jej zdrowie. Znowu wplatuje sie w cudze problemy, taki juz moj charakter ze ciezko mi odmowic jak ktos prosi o pomoc.
Ide robic obiad, bo po poludniu pewnie bede zajeta.
28 sierpnia 2017 12:26 | ID: 1394147
Wróciliśmy z LIDLA gdzie kupiłam małe zakupy spożywcze i w promocji piżamki dla Ziemowita a sobie dwa szare ręczniczki do wycierania rąk... Mąż pojechał ponownie do kolegi, na obiad wstawiłam rosołek bo Ziemowit chciał...
28 sierpnia 2017 12:29 | ID: 1394148
Ja dziś zaczynam ostatni tydzień pracy przed urlopem macierzyńskim, czas wreszcie odpocząć, ale oczywiście będę zaglądać na familie
To powodzenia i czekamy na dzidzię...
28 sierpnia 2017 14:31 | ID: 1394158
Witajcie !!! Pierwszy dzień w pracy po urlopie zaliczony . Zapowiada się bardzo pracowity rok , ale dam radę .
28 sierpnia 2017 14:48 | ID: 1394161
Czekam w kolejce do lekarza, jeszcze troche mi zejdzie bo dużo ludzi przede mna...
28 sierpnia 2017 17:28 | ID: 1394176
Witajcie !!! Pierwszy dzień w pracy po urlopie zaliczony . Zapowiada się bardzo pracowity rok , ale dam radę .
WITAJ !!! Dasz radę...
28 sierpnia 2017 17:32 | ID: 1394177
Wcześniej zrobiłam pranie i schnie na balkonie póki nie pada... Mąż z Ziemowitem poszedł na działkę... Ja zaglądam do Was...
28 sierpnia 2017 17:48 | ID: 1394179
Ostatni poniedziałek wakacji zaliczony. Byłyśmy w Abecadle na grach planszowych. Jutro idziemy na trampoliny.
28 sierpnia 2017 18:17 | ID: 1394183
Ja wróciłam do domu w końcu. Nasiedziałam się w kolejce długo, ale załatwiłam wszystko.
28 sierpnia 2017 18:27 | ID: 1394185
Ja wróciłam do domu w końcu. Nasiedziałam się w kolejce długo, ale załatwiłam wszystko.
Najważniejsze, że załatwiłaś...
28 sierpnia 2017 18:31 | ID: 1394186
Ja wróciłam do domu w końcu. Nasiedziałam się w kolejce długo, ale załatwiłam wszystko.
Najważniejsze, że załatwiłaś...
Pewnie. Z glowy na jakis czas:) jeszcze w czwartek jedna wizyta, ale już nie będzie to trwało tak długo.
28 sierpnia 2017 19:36 | ID: 1394187
Witajcie !!! Pierwszy dzień w pracy po urlopie zaliczony . Zapowiada się bardzo pracowity rok , ale dam radę .
WITAJ !!! Dasz radę...
Muszę .
28 sierpnia 2017 19:37 | ID: 1394188
Uf, nalazilam sie po poludniu , jak wrocilam zjadlam dwa deserki owocowe i teraz sie relaksuje ogladajac program pod tytulem ,,perfekcyjna kolacja,, to cos w stylu jak u nas ,,ugotowani,, . Mozna czasami poznac ciekawe pomysly na dania, a przy tym sie relaksuje i ucze jezyka.
28 sierpnia 2017 19:46 | ID: 1394190
My na kolację mieliśmy... frytki... Ziemowit teraz ogląda bajeczki, zaraz kąpiel, czytanie bajeczek na dobranoc - to codzienny wieczorny mój rytuał...
28 sierpnia 2017 20:45 | ID: 1394197
My na kolację mieliśmy... frytki... Ziemowit teraz ogląda bajeczki, zaraz kąpiel, czytanie bajeczek na dobranoc - to codzienny wieczorny mój rytuał...
U nas też już po kolacji.
29 sierpnia 2017 07:51 | ID: 1394208
Wypiję kawkę i buorę się za przygotowanie obiadu. Chcę do południa wyskoczyć do miasta. Ogarnę wszystko szybciej i mogę jechac
29 sierpnia 2017 08:26 | ID: 1394211
Mąż ponownie pojechał do kolegi, Ziemowit po śniadanku wyprosił bajeczki... a wnusiowi się nie odmawia... Za oknem słonecznie...
29 sierpnia 2017 11:11 | ID: 1394220
Juz wrocilam. Ostatnie zakupy konkretne przed rokiem szkolnym porobilam. U fryzjera bylismy. Tylko o soli do zmywarki zapomnialam i o farbie do włosów. Cóż wyskoczę po południu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.