Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
Styl Życia
17 stycznia 2017 19:07 | ID: 1361443
Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
1 września 2017 08:41 | ID: 1394542
Wróciłam do domu. Nerwa mam niewąskiego. Okazało się, że teraz do pracy miałabym dojeżdżać 35 km w jedną stronę.... Ręce mi opadly.
Ooo to się szykują u Ciebie pracowe zmiany...
Tak Grażynko. Tylko, że te zmiany są na gorsze, a ja się na to nie mam ochoty zgodzić. Pracę mialam na miejscu, a takie przerzucanie pracownika na inny sklep, to nie bardzo. Chyba będę szukać czegoś innego.
W takiej sytuacji to chyba lepiej poszukać nowej...
Chyba tak.... Ech...
1 września 2017 10:05 | ID: 1394548
Szykuję się do wyjazdu, rzeczy Tymona i Ziemowita już mam spakowane, swoje przygotowane, mąż wróci z pracy to i on swoje przygotuje i pakowanie będzie skończone... Zaopatrzę się też w prowiant dla wnusiaczków bo to prawie 5 godzin jazdy...
1 września 2017 10:07 | ID: 1394549
Dzisiaj odwozimy wnusiaczki do rodziców, spędzimy u syna i synowej weekend... Chociaż na koniec wakacji wyruszamy poza dom...
Miłej gościny Grażynko:)
Dziękuję...
1 września 2017 10:37 | ID: 1394554
Wróciłam do domu. Nerwa mam niewąskiego. Okazało się, że teraz do pracy miałabym dojeżdżać 35 km w jedną stronę.... Ręce mi opadly.
Ooo to się szykują u Ciebie pracowe zmiany...
Tak Grażynko. Tylko, że te zmiany są na gorsze, a ja się na to nie mam ochoty zgodzić. Pracę mialam na miejscu, a takie przerzucanie pracownika na inny sklep, to nie bardzo. Chyba będę szukać czegoś innego.
W takiej sytuacji to chyba lepiej poszukać nowej...
Chyba tak.... Ech...
35 km to min 40min jazdy przy sprzyjajacych warunkach w jedna strone, a zima to godzina , plus koszty zuzycia paliwa i amortyzacja samochodu - to sa dodatkowe koszty dla ciebie i to nie male w skali miesiaca, nie liczac straconego czasu. Nie wiem jaka masz umowe z pracodawca, ale on nie moze zmieniac ci warunkow pracy na mniej korzystne ot tak sobie bez powodu, mozesz zasiegnac informacji w inspekcji pracy. Nawet jakby ci zwrocil za paliwo to i tak bedziesz eksploatowac swoj samochod a min 70 km dziennie razy 24 dni daje w miesiacu 1680 km. To trzeba przemyslec czy to sie kalkuluje w stosunku do zarobkow, bo za taka sama pensje absolutnie bym sie nie zgodzila.
1 września 2017 10:49 | ID: 1394560
Mężuś już w domu i powoli będziemy się zbierać... to wcześniej będziemy u syna i synowej...
1 września 2017 11:17 | ID: 1394563
Do usłyszenia w innym... miejscu... Wszystkiego dobrego dla Was na weekend...
1 września 2017 12:17 | ID: 1394568
Siedzimy w domu bo pada. A planowałyśmy wypad rowerem i hulajnogą do parku. Nawet zabrałyśmy je do nas. Trudno. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
1 września 2017 13:29 | ID: 1394573
Wiotajcie !!! Zaczynam dzisiaj 36 rok pracy - ale to zleciało .
1 września 2017 15:26 | ID: 1394585
Do usłyszenia w innym... miejscu... Wszystkiego dobrego dla Was na weekend...
I dla Was również Grażynko!
1 września 2017 15:29 | ID: 1394588
Wróciłam do domu. Nerwa mam niewąskiego. Okazało się, że teraz do pracy miałabym dojeżdżać 35 km w jedną stronę.... Ręce mi opadly.
Ooo to się szykują u Ciebie pracowe zmiany...
Tak Grażynko. Tylko, że te zmiany są na gorsze, a ja się na to nie mam ochoty zgodzić. Pracę mialam na miejscu, a takie przerzucanie pracownika na inny sklep, to nie bardzo. Chyba będę szukać czegoś innego.
W takiej sytuacji to chyba lepiej poszukać nowej...
Chyba tak.... Ech...
35 km to min 40min jazdy przy sprzyjajacych warunkach w jedna strone, a zima to godzina , plus koszty zuzycia paliwa i amortyzacja samochodu - to sa dodatkowe koszty dla ciebie i to nie male w skali miesiaca, nie liczac straconego czasu. Nie wiem jaka masz umowe z pracodawca, ale on nie moze zmieniac ci warunkow pracy na mniej korzystne ot tak sobie bez powodu, mozesz zasiegnac informacji w inspekcji pracy. Nawet jakby ci zwrocil za paliwo to i tak bedziesz eksploatowac swoj samochod a min 70 km dziennie razy 24 dni daje w miesiacu 1680 km. To trzeba przemyslec czy to sie kalkuluje w stosunku do zarobkow, bo za taka sama pensje absolutnie bym sie nie zgodzila.
Za taką samą pensję. Niby to ma być czas krótki, na zastępstwo za innych pracowników, którzy nie mieli jeszcze urlopu.
Szukam innej pracy. Nie dam rady w ten sposób pracować, no idzie na zimę, a dojazd jest daleki.
1 września 2017 15:29 | ID: 1394589
Wiotajcie !!! Zaczynam dzisiaj 36 rok pracy - ale to zleciało .
Gratulacje Alinko!
1 września 2017 16:18 | ID: 1394594
Wiotajcie !!! Zaczynam dzisiaj 36 rok pracy - ale to zleciało .
Gratulacje Alinko!
Dziękuję .
1 września 2017 17:38 | ID: 1394600
Dzisiaj odwozimy wnusiaczki do rodziców, spędzimy u syna i synowej weekend... Chociaż na koniec wakacji wyruszamy poza dom...
Miłej gościny Grażynko:)
Dziękuję...
I wracaj do nasz szybko 
1 września 2017 18:51 | ID: 1394609
Jakaś taka do kitu jestem dziś. Jeszcze Mama zadzwoniła, że Jej koleżanka zmarła.. 
1 września 2017 20:13 | ID: 1394614
Wiotajcie !!! Zaczynam dzisiaj 36 rok pracy - ale to zleciało .
Gratulacje:)
Pani staż pracy to mój rówieśnik,można by powiedzieć :)
1 września 2017 20:14 | ID: 1394615
Zeszło mi dzisiaj w pracy długo,jeszcze jutro tak będzie.
Zjadłam kolację,ogarnęłam się i na nic więcej siły nie mam. Dobrze że młodzież w domu ogarnęła.
1 września 2017 20:55 | ID: 1394630
Mąż na nockę się zbiera, a chlopcy na mecz patrzą. Niech ten dzień się już dziś skończy.
2 września 2017 05:19 | ID: 1394660
Mąż na nockę się zbiera, a chlopcy na mecz patrzą. Niech ten dzień się już dziś skończy.
Nooo,nasi w tym meczu się nie popisali,ale cóż,życie.
Poczytałam,popisałam,teraz czas na kawę i do pracy.
Niby spałam,ale non stop się krecilam przez te moje plecy. Ułożyć się nie mogę.
Jakby co,to do spisania wieczorem. Miłego dnia wszystkim:)
2 września 2017 07:50 | ID: 1394665
Zaczynam 10-miesięcze wakacje!!!
Mąż pojechał do pracy. A ja wyskoczę do Biedronki na małe zakupy. I będę robić dzisiaj sos pomidorowo-paprykowy z cukinii.
2 września 2017 07:57 | ID: 1394666
Zaczynam 10-miesięcze wakacje!!!
Mąż pojechał do pracy. A ja wyskoczę do Biedronki na małe zakupy. I będę robić dzisiaj sos pomidorowo-paprykowy z cukinii.
Witaj Wandziu !!! Ja swoje wakacje właśnie skończyłam . Wybierałam się dzisiaj do Olsztyna , ale nie mam jeszcze wypłaty na koncie . Dla mnie to dziwne , bo wczoraj gmina na pewno przelewy zrobiła . Być może w banku coś nie tak , czekam .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 