Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum

Gratulacje dla Blanki :)

U nas dziś ponuro i deszczowo. Zdąrzyłam juz wstawic 2 prania i poprasować, zaraz zrobie sobie anatolka i bede dokańczała zestaw Mysi :) szalik i rękawiczki :) Niestety moj P. cały weekend pracuje :( ale wziął sobie urlop wtorek i środa wiec bedzie z nami całe 3 dni :D

Asiu widziałam zzestaw Misi :) mam do Ciebie pytanie - ile życzyłabys sobie za taki zestaw i czy miałabys czas zrobić :)

Ewelinko to super, że  nie musisz nigdzie jechać, widocznie trochę źle zrozumiałam czytając wczoraj.

Asiula zdolniacha z Ciebie z tymi robótkami.

Monia brawo dla Blanki.Masz powody aby być dumna z córci.

Dziś znów woziłam siostrzenicę do lekarza i tym razem lekarka stwierdzła u małej, że coś słyszy w oskrzelach.Poprzednim razem już mocno kaszlała i przechodziła to bo niby byla zdrowa a teraz są tego skutki.Tacy są lekarze na wsi, zaniedbała objawy u dziecka.

Kupiłam młodemu przy okazji kalesonki.Pokazuję mu i mówię choć przymieżymy a on jak zwykle głośne nie i mówi, że ma.Tyle rozmowy z moim dzieckiem po co mu drugie skoro ma w szafce inne.

W tym tygodniu Ksawcio wymyślił sobie nową zabawę.Bierze na niby dzidzie na ręce układa w swoim łóżeczku i mówi, że "dzidzia śpi" albo składa ręce w kołyskę i kołysze powtarzając "luli luli".Ciągle się tak bawi.Mojej mamie bardzo się to podoba bo gdy ona przychodzi to Ksawcio mówi "ciiii dzidzia śpi".Sam oczywiście hałasuje ale inni mają być cicho.Tak mi się synek zmienił po weekendzie.

A jutro już kolejny długi weekend.Dla nas będzie zwykły bo mąż jutro pracuje.

Dla wszystkich którzy będą się cieszyć długim życzę udanego i relaksujacego.Miłego weekendu wszystkim.

życzę miłego weekendu wszystkim!

do poczytania we wtorek!

u nas dziś wielki dzień!!! ANTOŚ ma urodzinki i jest imprezka jupii!!!! nauczyłam go mowić dwa więc się chwali ile ma latek..niestety katarek się przypałętał i ciężką noc mamy za soba ale mam nadzieje, że inhalacje szybko pomogą..gości mamy na 17 stą ale już jestem ogarnięta ze wszystkim więc odpoczywam! mężuś ciasta i tort odebrał i jest super przystrojony w samolot i planety..

ja niestety mam pracujący weekend i to na rano więc masakra będzie bo u nas w hotelu full gości więc bieganina ma maksa ale wolę o tym nie myśleć bo się denerwuję..

a i niestety Antoś się zbuntował i znów nie woła na siusiu od paru dni brrr! dziś nasikał mi na dywan i łóżko i nawet nic nie wspomniał łobuziak mały ;-) mam nadzieję, że to chwilowy kryzys..

Hej

Moniś gratulacje dla Blan!!!! Zuch dziewczyna:-)

Nie wiem czy po prostu przegapiłam,ale dopiero teraz widze,że masz świetny avatarek:)

Asiu ja też widziałam twoje dzieło na FB i podziwiam za cierpliwość.Piękna czapa i jedyna w swoim rodzaju,drugiej takiej samej nie znajdziesz:)Także Wiki bedzie sie wyróżniać:)

Aniu to chyba Ksawery przeczuwa,że niedługo bedzie braciszek,albo siostrzyczka:)

U nas deszczowo,Marcel nie chciał za nic na świecie kaloszy założyć.

Zakupy zrobione,jeszcze coś słodkiego zrobimy na weekend i troszke ogarniemy mieszkanie

Sto lat dla Antosia,dużo zdrówka,radości i zabawy!!!!

Wszystkiego dobrego dla Antosia! serdeczne życzenia radości i szczęścia!

wszystkiego najlepszego dla Antosia!!!

Z tym staraniem coraz bardziej myślę, bo mam przeczucie, że z pracy nic nie będzie.Więc nie będę dłużej czekać.A Ksawery to zawsze lgną do dzieci, wszystkie tuli i daje buziaki.Może potrzebuje rodzeństwa bardziej niż my o tym myślimy.

Dobrze, że Filip chce być starszym bratem trzeba już go do tego przygotowywać.

A z zakupami dla młodego to jest tak, że on nic nie chce nowego.Zawsze powtarza, że już ma.Kiedyś Wam wspominałam jak zrobił awanturę w sklepie i nie chciał przymierzyć butów.Mówił, że ma jedne.Jak coś kupię bez przymierzania to później bez problemu da się ubrać i cieszy się tym.O przymierzaniu nie ma mowy.Wygląda jakby był bardzo oszczędny dla rodziców i nie chce wydatków na ubrania.

Trochę spóźnione ale się dołączam.

Samych szczęśliwych chwil dla Antosia i więcej czasu spędzonego z zapracowaną mamą.

Pogodę mam okropną ciągle pada.Młody śpi, mąż w pracy, a ja szykuję obiad.Później upiekę z Ksawciem ciasto i wieczorem będziemy już cieszyć się weekendem w trójkę.

Paula to chyba fajnie, że goście zmienili plany przynajmniej macie czas tylko dla siebie.Jakaś zaleta.

dziękujemy z Antosiem za życzenia!!! urodzinki się udały, goście dopisali i mały z prezentów się cieszył choć na początku jakby nie wiedział o co chodzi ;-)

był grzeczny dał mi przygotować smakołyki a po imprezce do dziadków pojechał bo ja miałam na rano to nie chciałm go budzić bo i tak pozno było..

wogóle cały weekend w pracy byłam i masakra jednym słowen a i grafik na następny tydz nieciekawy..no cóż!

a jak u Was upłynął czas? chyba ciekawie bo mało wpisów..

aha ja dziś mam natomiast urodzinki i po pracy wyskoczyliśmy z mężem do restauracji na kolację no i z małym oczywiście ;-)