Asiulka postaraj się myślec pozytywnie :) a i ja dołączam się do sugesti E i E, żeby spróbowac pogadać z psychologiem, może złagodzi troche stres szpitalny.
A u nas noc dzisiaj z 2 pobudkami...ale to dlatego, że dwójka na dole już kawałeczek się wybiła i męczy bardzo Blanusię. Tak więc narazie mamy 2 noce przespane i dzisiaj nie przespaną, ale to wina ząbka.
Edytko u nas z tymi posiłkami mlecznymi też jest ciężko, a do tego ja mam coraz mniej mleka. W weekend chcę spróbowac zrobic Blance kaszkę na mleku kozim, mam nadzieję, że na nie, nie będzie uczulona. Jejku jakbym chciała żeby zasmakowało jej to kozie mleko, mogłybyśmy wtedy gotowac budyń domowy, płatki owsiane, ryż na mleku...
Buziaczki i miłego dnia!