Zapraszam przyszłe mamy z terminem na czerwiec 2013
Razem raźniej. Poznaj mamy , które urodzą dziecko w tym samym miesiącu co Ty, a nawet, które mają ten sam termin porodu!
20 kwietnia 2013 10:33 | ID: 950131
Witajcie,
ja już to co poprałam to już poprasowałam, torbę do szpitala już mam, małemy ciuszki też już wyszykowałam... wszystko tak sie szybko dzieje że dziś mi się w nocy śniło że urodziłam ;0 przewrażliwienie chyba jakieś mnie ogarnia. Po niedzieli ruszam z pracami dalej, pomału powoli.
Zrobiłam ciasto drożdzowe pakuje jeszcze inne smakołyki, pakujemy się w autko i jedziemy nad jeziorko zobaczyć co tam po zimie trzeba domek ogarnąc i oczywiście releks pogoda widze nie dokońca ale jest ok.
Ja jadę we wtorek do lekarza ciekawa jestem co mi powie, mam nadzieje ze źle nie będzie.
Miłego dzionka.
20 kwietnia 2013 11:55 | ID: 950162
O, ciasteczko, Ty już spakowana do szpitala??? Chyba tylko ja jestem w jakimś totalnym proszku... Miałam dziś prać te ubranka, co mam, ale pogoda nie sprzyja.... Od przyszłego tygodnia zacznę pranie i prasowanie. Niestety i tak czekam jeszcze na komodę....
Widzę, że wszystkie coś działacie, a ja zrobiłam się leniwa...
22 kwietnia 2013 10:06 | ID: 950935
Justi ja już mam torbę do szpitala, bo cały czas mnie nim straszą to dlatego postanowiłam się ogarnąć.. jeszcze jest kilka rzeczy, które musze dorzucić typu kubek czy sztucce, narazie pamiętam o nich a tak do końca nie pakuje sie bo wydaje mi sie ze moge wywołać WILKA Z LASU jutro wizyta ciekawa jestm co mi tam powie Pani doktor.
Dziś zaserwuje sobie kolejną dawke euforii i będe prać dalej ;) ale mnie też czasami leń doskwiera
22 kwietnia 2013 16:54 | ID: 951102
Och... Miejmy nadzieję, że Maluch wytrwa do terminu i torba poczeka ja dzis korzystając z tego, że mąż był w domu, pojechaliśmy po wózek i jest! Pranie miało też być, ale nie wyszło... jutro i w środę uczelnia, więc dopiero w czwartek będzie. Ze 2 pralki się uzbierały tych ubranek, a to jeszcze nie wszystko, bo niedługo dostanę kolejną "porcję"
22 kwietnia 2013 18:42 | ID: 951145
Ja narazie mam same jasne ubrankajuż wyprane i wyprasowane :) a kolorowe czekają na wyprasowanie.
Zastanawiam się nad tym moim terminem. Wg ostatniej miesiączki mam na 3 lipca a ostatnio na usg wyszło na 21 czerwca i szczerze mówiąc nie wiem już który termin może być dobry. W 29 tc byłam na usg, a usg wykazało że to 31 tc... Więc jest różnica... Wiem, że maluszek i tak się urodzi jak będzie gotowy... Jutro szkoła rodzenia więc zapytam się położnej.
Oj nie wygodnie już momentami siedzieć wygodnie oparta jak maluszek baraszkuje i uciska na płuca
Taka fajna już dzisiaj była pogoda ale niestety już się schowało i czuć że deszcz się zbliża...
22 kwietnia 2013 21:09 | ID: 951214
Witam
Właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia-ubaw tam mamy czasem niesmowity bo połozna albo inny wykładowca tak dorzuca do pieca że aż łzy same ze śmiechu lecą mam nadzieje że na porodówie tez będą łzy i tez ze śmiechu!!:)Ale ze mnie optymistka co??!!
Widze że wszędzie przygotowania już pełna parą, pranie, prasowanie, zakupki:))
A ja niby zajumjuę się "tymi" sprawami ale nie do końca bo jeszcze na głowie mam komunie za 2 tyg i kasa zamiasta na maluszka to na inne rzeczy idzie!Cóż oby do 6 maja i tyle:)
Trzymajcie sie cało ppapapa
23 kwietnia 2013 05:26 | ID: 951259
Właśnie wyczytałam że jeżeli mamy problem z pamięcia to nic nowego bo komórki mózgowia kurczą się
na szczęscie wrócimy do normy po porodzie-jej jakie szczęście-porzecież dobrze że pamiętam jak się nazywam , bo o innych rzeczach to nie ma mowy
Z innej beczki- byłam odwiedzić świerzo upieczonego tatusia- powiedziała mi że 7 na 8 rodzących z jego zoną jest po cesarskim cięciu!!!I stwierdził żeby się nastawiła na to-ale co ma byc to będzie-jedna i druga forma porodu mnie przeraża więc co za róznica
do zgadania mamy
23 kwietnia 2013 09:49 | ID: 951368
Hej mamunie jak tam? meegi - ja na razie kupiłam tylko wózek i to koniec mych przygotowań po powrocie z uczelni zamierzam wstawić jeszcze pranie i uprać ciuszki Małego (jesli słońce mnie nie opuści) w sumie mam zwolnienie i nie muszę jechać na uczelnię, ale przynajmniej odpocznę od teściowej, bo jeszcze chwila moment i ją rozstrzelam
A co do tych cesarek - to gdzie tak tną? ja chyba z dwojga złego wolę poród naturalny, w każdym razie jak okulista powiedział mi, że mogę rodzić naturalnie to się ucieszyłam może później będe żałowała... okaże się
Miłego dnia, oby nas nie opuszczało
23 kwietnia 2013 09:49 | ID: 951370
Meggi- Wariatka wiem czytałam o tym też faktycznie jestem ostatnio rozkojarzona, ale masz racje to wielki dar iż pamiętamy swoje imie i nazwisko :D
myślę że jesteśmy najbardziej przerażone tym że idziemy w nieznane i ta nie wiedze nas przeraża bo kto wie zdania są podzielone jedni mówią że ok inni ja pier*** myślałam że umre innych nie ma co słuchać a myślę że przez doświadczenie jakie będziemy zdobywać też będziemy mieć jakieś zdanie... pewnie do przyjemnych należeć to nie będzie, ale ja cały czas wyobrażam sobie moment kiedy kładą mi małego na brzuchu łzy cisną mi się do oczu a tego całego bólu nie moge sobie wyobrazić może dlatego że cały czas myślę o tej najcudowniejszej chwili w życiu... zdziwie się jak będe rodzić dwa dni gotowa chyba na wszystko jestem...
Fasolka tych dat i obliczeń nie da się do końca zrozumieć u mnie po dokładnych badaniach też wychodziło że urodze 8 czerwca a nie jak na początku 20 dlatego ja cały czas jakoś czuje ze wykulam się pod koniec maja od początku mam takie przeczucie może się sprawdzi kto wie ale pewnie jest tak jak mówisz przyjdzie na świat jak będzie gotowe i pewnie dla nas w najmniej oczekiwanym momencie.. Ps. Fotki masz boooskie! ;)
Lete się szykować do lekarza los spłatał mi figla i przez most który musze przejechać niestety nie przejadę bo wieczorem się zarwał i jestem zmuszona jechać pociągiem ale pogoda ładna to się przespaceruje do lekarza a później odbierze mnie mama. Miłego dzionka.
23 kwietnia 2013 11:04 | ID: 951430
Dziewczyny nie patrzcie na opinie innnych odnośnie porodu. Wiem, sama się dopytuje koleżanki jak to było no ale każda ciąża jest inna tak jak każdy poród też będzie inny Bierzmy przykład z ciasteczka ja też podchodzę w taki sposób i już nie mogę się doczekać aż przytulę moje maleństwo i zobaczycie, że zapomnimy o czasie ile rodziłyśmy bo będziemy miały już to nasze szczęście obok nas
Meggi widzę, że w twojej szkole rodzenia jest podobnie jak u mnie cały czas się śmiejemy położne stwierdziły, że jesteśmy bardzo aktywną grupą. I jak tu się skupić na oddychaniu przeponowym podczas śmiechu
Zaraz chyba biorę się za prasowanie ubranek żeby już były.
Ciasteczko zobaczymy jak z tym terminem będzie... Chcąc nie chcąc już za miesiąc musimy być przygotowane.
Też mi się wydaję, że szybciej urodzę niż 3 lipca.
Miłego dnia i dużo
24 kwietnia 2013 07:59 | ID: 951862
Fasolka wierz mi że jestem ostatnia osoba która bierze sobie do serca "dosłownie" to co mówią inni na jakiś temat-a jak juz- to dzielę przez 10!:) Mnie bardziej chodziło o to zeby Wam zobrazowac jak procentowo rozkładają się "dzisiaj " porody -cesarka vs poród naturalny...........napisałam o tym bo sama się zdziwiłam , i zasatanawiam się o co tutaj chodzi??!!a i dodam jeszcze że potwierdziło się także iż jest teraz wielu chłopców- ponoć tylko jedna mama cieszyła się córeczką.
ja jak już wczesniej napisałam co ma być to będzie -i tak lekarz zadecyduje jak urodzę w odpowiednim momencie Na prawde nastawiłam się na obie opcje.
Justi mówiłam o szpitalu Matki Polki w Łodzi-ja tutaj rodzic nie będę bo mam inny szpital wybrany-chyba że poród zacznie się przed 36 tyg to będę zmuszona bo tylko oni mają odpowiednie sprzęty dla wcześniej urodzonych dzieci:)Liczę że się uchowam:)Z resztą nie mam wyboru bo maluszek został by na dzień dzisiejszy z niczym-oooo zapomniałąm mam dla Niego troche ciuszkow , szczotkę do czesania i grzebyk- myślę że najbardziej niezbędnę po porodzie-szczotka hahahahhahahaahhahaa -sama nie wiem co mnie tak bawi:)))))))
Fasolka milo jak ludzie sa sympatyczni na zajeciach, az chce sie chodzic a ja mam ostatnie 2 spotkania (dzis i w pon) i juz........chyba bedzie mi troche przykro ze koniec no ale.......
A to co Ciasteczko piszesz ze jedna rodzi tyle a druga iles tam to nawet znajomych nie wypytuje bo glowa by mnie rozbolala, kazda z nas jest inna :)>I jak tam podrfoz pociagiem
milego dzionka chociaz u mnie niezbyt cieply
25 kwietnia 2013 16:50 | ID: 952893
hej dziewczyny, mam mame na wakacjach i jakoś nie ma czasu żeby usiąść na net ze spokojem bo cały czas coś się dzieje...
U Pani Doktor wszystko dobrze miałam nie ciekawe wyniki moczu, ale generalnie mówi, że może tak być kolejna wizyta 8 maja. kuknęła do Małego wszystko dobrze waży teraz 2250 okręcił się tak jak czułam a to czasami mnie dość znacznie wypycha z lewej strony to pupa :) kazała wegetować jeszcze 5 tygodni a później niech się dzieje co chce. Podróż pociągiem super kiedyś częściel jeździłam a teraz od czasu do czasu to czysta przyjemność ;)
Ja piore dalej i zamówiłam przez internet ciuszki do małego czekam aż przyjdą i nie mogę się już doczekać ale zastanawiam się czy zdąże mu to wszystko założyć ;) hihihi
Mój Malutki Fistaszek rozpycha się z coraz większą siłą
25 kwietnia 2013 22:19 | ID: 953010
A Nasze Maleństwo waży 1810g, ale pani doktor powiedziała, że w normie. A leży chyba różnie - mam wrażenie, że się coraz bardziej aktywny robi choć podczas usg był nawet spokojny, i leżał tak jak powinien - czyli główką do dołu już.
26 kwietnia 2013 11:44 | ID: 953268
Usg mam dopiero 10 maja a juz bym chciała zajrzec do mojego synka jaki duzy i w ogóle a tu duuuuuu.. i to blada...........Miałam wizytę u gin w środę i powiedział że wszystko ok więc oby do 11 czerwca się udało
Ciasteczko widze ze maluszek rosnie czyli wszystko u Niego ok:))Tak samo Justi:))A ja nie wiem ile wazy ale pewnie duzo bo mnie juz ciezko..........to na pewno przez Niego
Siemka mumusie:))słonecznego dzionka
28 kwietnia 2013 21:27 | ID: 954596
Heloo
Jak zyjecie mamusie? zdrowe jesteście? jak samopoczucie??
Ja całkiem nieżle ale czasem mam taki spadek formy że do leżenia i tyle
ppapapapppa
odywajajcie sie troszke:))
29 kwietnia 2013 09:18 | ID: 954778
hello
mnie dopadł wiosenny katar i męczy, najgorzej w nocy spać ale generalnie dajemy radę. Oj tak, lenistwo czasem dopada, bo coraz ciężej się robi
miłego dzionka, oby jak najcieplejszego i słonecznego
29 kwietnia 2013 13:36 | ID: 954944
Hej Dziewczęta...
Zgadzam się jak dopadnie zmęczenie to już się nic nie zrobi...
Ja Im bliżej rozwodu tym bardziej sie stresuje bardzo daje mi to w kość no ale mam nadzieje że córcia wytrzyma do terminu....
Pozdrawiam Was trzymajcie się cieplutko i zdrowiutko ;*
29 kwietnia 2013 21:01 | ID: 955214
czyli ogólne zmeczenie jest obecne wszedzie
Dzisiaj zakonczyłam szkołe rodzenia -nawet DYPLOMY dostaliśmy:) szkoda mi ale cóż.............
Naprawdę dużo daje taki kurs chciażby informacji dla nas, nie wspomne o tym że mój partner miał nie byc obecny przy porodzie a teraz jest duże prawdopodobieństwo że bedziewszystko dzieki widzy jaką uzyskał na spotkaniach.A jak wyjdzie to zobaczymy
Jaki plany na majówkę dziewczynki macie?ja sedze w domu ale ciesze sie bo ogólnie to duzo latania ostatnio wiec chetnie odpoczne
Madzia pogadaj z córeczka to napewno poczeka:))))Trzymam kcikui za sprawę-wierzę że w koncu będziesz miała spokój
trzymcie się ciepło
30 kwietnia 2013 09:45 | ID: 955431
hej dziewczęta, ja ostatnio jestem strasznie wypąpowana wczoraj poszłam zpać o 19 a wstałam dopiero teraz-wstyd się przyznać, ale mam nadzieje ze w końcu odespałam...
Na majówkę jedziemy do mojej mamy na wieś jest troche pracy na działce więc może jak porządnie się dotlenie to będe się chodz troche lepiej czuć... a na sobote i niedziele wrócimy do siebie, tym bardziej to doceniam bo mój mąż ma wolne całe 5 dni a rzadko to się zdarza... dziś muszę wszystko ogarnąć a jutro z rana sobie wyjezdzamy, oczywiście nie obędzie się bez grillowania ;) chociaż my już robiliśmy dwa razy w tym roku ! życze Wam miłego wypoczynku i spokoju żeby Maluszki nie szalały albo robiły to z rozwagą ;)
30 kwietnia 2013 14:49 | ID: 955564
dziewczęta nie mogłam sobie jednak odmówić i zrobiłam kilka fotek pt "sesja ciążowa" i mam niedosyt ale ciesze się, że jest kilka sztuk
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.