Mamusie z terminem na Styczeń - Luty 2013
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Zapraszam przyszłe mamusie, których dzidzie urodzić się mają w styczniu/lutym 2013 do rozmów na tematy wszelkie:).
Ja sama tydzień temu się dowiedziałam, że ponownie zostanę mamą:)! I mój termin wypada na 17 lutego 2013.
- Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
- Posty: 1915
to teraz tylko zyczyc przespanych nocy i zdrowo chowajacych sie maluszków
- Zarejestrowany: 01.08.2012, 20:15
- Posty: 180
MOJE GRATULACJE ANUSIA :*
SUPER JUZ MOZEMY CIESZYC SIE NASZYMI BOBASKAMI... :)
Ja niestety o samym porodzie wolałabym zapomnieć, ale się nie da.... jakoś sie trzymam mam wsparcie w rodzinie a mój partner bardzo mi pomógł za co Kocham go jeszcze bardziej, sama chyba bym nie dała rady..lecz chyba nigdy nie zdecyduje sie na kolejne dziecko.
Na szczescie Olek jest całym moim światem i tylko on stawa mnie na nogi :) Może jakoś wszystko wróci do normy bo synek udał mi się cudowny :D
Buziaki Kochane, dotrwałyśmy razem do końca :)
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
Aniu gratulacje, , taka duża córa, dzielna byłaś, duzo zdrówka życzę
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
Innym mamusiom z wątku również gratuluję i życzę przespanych nocy i radości z maluszków
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 10:48
- Posty: 173
Ania urodziła się w środę 20.02. o godz. 7:12!!! Sam poród bez komplikacji i bez obrażeń trwał 2 h. Dziś jesteśmy już w domu!!! Jestem bardzo szczęśliwa!
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Ania urodziła się w środę 20.02. o godz. 7:12!!! Sam poród bez komplikacji i bez obrażeń trwał 2 h. Dziś jesteśmy już w domu!!! Jestem bardzo szczęśliwa!
gratuluje i ja!!!!!
- Zarejestrowany: 16.02.2012, 12:24
- Posty: 645
Gratulacja
- Zarejestrowany: 04.12.2010, 21:17
- Posty: 48
Ania urodziła się w środę 20.02. o godz. 7:12!!! Sam poród bez komplikacji i bez obrażeń trwał 2 h. Dziś jesteśmy już w domu!!! Jestem bardzo szczęśliwa!
gratulacje duzo zdrowka
- Zarejestrowany: 01.08.2012, 20:15
- Posty: 180
Ania urodziła się w środę 20.02. o godz. 7:12!!! Sam poród bez komplikacji i bez obrażeń trwał 2 h. Dziś jesteśmy już w domu!!! Jestem bardzo szczęśliwa!
Moje GRATULACJE MAMUSIU :) BUZIAKI DLA MALEŃKIEJ I DUŻO SIŁY DLA MAMY!!!!
Hej mamusie, co u Was słychać?:) i u Waszych maluszków? Dają troszkę pospać?:)
- Zarejestrowany: 06.12.2011, 07:26
- Posty: 282
Gratulacje!
Moja Ania to urodzony śpioch - całe szczęście bo syn dał nam popalić :)
- Zarejestrowany: 01.08.2012, 20:15
- Posty: 180
A ja szukam dobrego sposobu na czkawke, a na tel sciagnełam sobie mp3 szum suszarki do włosów bo mój mały lubi kimać przy odkurzaczu, jak chodzi okap lub suszarka do wlosów :d Nocki juz coraz lepsze budzi mi sie tylko 2 razy... nie chce zapeszyc :P
Poza tym czasem ssie zbyt łapczywie piers i sie krztusi :( boje sie wtedy bardzo..
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Gratulacje silna z ciebie dziewucha dałaś rade a Marysia wcale nie mała się urodziłą
Ania urodziła się w środę 20.02. o godz. 7:12!!! Sam poród bez komplikacji i bez obrażeń trwał 2 h. Dziś jesteśmy już w domu!!! Jestem bardzo szczęśliwa!
Gratulacje !!! niech się chowają zdrowo
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 10:48
- Posty: 173
Coś mamusie zamilkły po narodzinach swoich pociech :) Napewno ciągle są przy was i stąd brak czasu na forum :)
Moja Anula jak na razie bardzo grzeczna. W nocy spi lepiej niz jej 2-letni brat :) Budzi sie wyłącznie na karmienie. A jak u was? Wystarcza wam pokarmu dla małych glodomorków? Moi chlopcy byli bardzo wymagajacy pod tym wzgledem i szybko byli dokarmiani butlą, ale doczekałam się córci, której moje mleko wystarcza w zupełności :P
Caluski dla was i waszych pociech!
- Zarejestrowany: 04.12.2010, 21:17
- Posty: 48
hej mój Hubert w nocy bardzo dobrze śpi wstaje tylko 2 razy na karmienie ale w dzien ma problem ze spaniem śpi tylko 30-60min ale daje rade musi troche pomarudzic i tak jest grzeczny pokarmu mam dosc w nocy nie siciąga wszystkiego ale w dzien nadrabia mam mały problem zeby lezał na brzuszku bo bardzo mocno płacze ale musze go kłasc bo tak zalecil mi lekarz od bioderek
caluski
hej mój Hubert w nocy bardzo dobrze śpi wstaje tylko 2 razy na karmienie ale w dzien ma problem ze spaniem śpi tylko 30-60min ale daje rade musi troche pomarudzic i tak jest grzeczny pokarmu mam dosc w nocy nie siciąga wszystkiego ale w dzien nadrabia mam mały problem zeby lezał na brzuszku bo bardzo mocno płacze ale musze go kłasc bo tak zalecil mi lekarz od bioderek
caluski
Moja Natalka też nie lubiła nigdy leżeć na brzuszku, nie każde dziecko lubi. lepiej podwójnie pieluchować dziecku bioderka niż kłaść na brzuszku....
- Zarejestrowany: 04.12.2010, 21:17
- Posty: 48
hej mój Hubert w nocy bardzo dobrze śpi wstaje tylko 2 razy na karmienie ale w dzien ma problem ze spaniem śpi tylko 30-60min ale daje rade musi troche pomarudzic i tak jest grzeczny pokarmu mam dosc w nocy nie siciąga wszystkiego ale w dzien nadrabia mam mały problem zeby lezał na brzuszku bo bardzo mocno płacze ale musze go kłasc bo tak zalecil mi lekarz od bioderek
caluski
Moja Natalka też nie lubiła nigdy leżeć na brzuszku, nie każde dziecko lubi. lepiej podwójnie pieluchować dziecku bioderka niż kłaść na brzuszku....
pieluszkowac tez musze ale zaczynam go klasc bez pieluchy to lezy 30sek i wielki placz znajomi powiedzieli zebym go na krutki czas kladla to sie przyzwyczaji na recach jak go trzymamy to glowe odchyla do tylu i trzyma bez placzu i jak przy kompieli położe go na rece i myje mu plecki i pupe to wtedy mu sie podoba i bez płaczu jest
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Coś mamusie zamilkły po narodzinach swoich pociech :) Napewno ciągle są przy was i stąd brak czasu na forum :)
Moja Anula jak na razie bardzo grzeczna. W nocy spi lepiej niz jej 2-letni brat :) Budzi sie wyłącznie na karmienie. A jak u was? Wystarcza wam pokarmu dla małych glodomorków? Moi chlopcy byli bardzo wymagajacy pod tym wzgledem i szybko byli dokarmiani butlą, ale doczekałam się córci, której moje mleko wystarcza w zupełności :P
Caluski dla was i waszych pociech!
U nas podobnie. Marysia 3 razy się budzi na jedzonko. Nie zawsze odbija i potem się jej ulewa - to nasz jedyny problem jak dotąd. Adaś za to później chodzi spać, wstaje o 6:30 lub o 7, ale to dlatego, że mała przy jedzeniu nad ranem tak mruczy, że go budzi. Jakoś ogarniam tę dwójkę, malutka bardzo dużo śpi w dzień. No i coraz cieplej, więc będziemy na pewno dużo spacerować:).