Zakladam ten watek bo moze Mamusie z
tych miesiecy boja sie zalozyc watek:)
wiec zapraszam PANIE:)
27 lipca 2011 20:18 | ID: 598849
Wyniki są dobre - trochę hemoglobina mi spadała, ale jeszcze mieści sie w normie (ale martwi mnie to trochę bo przed ciążą miałam anemię), trzeba znowu urozmaicić trochę odżywiamie i tabletki z żelazem znów brać dwa razy dziennie.
Edith ciesz się, że możesz spać, bo ja nie mogę. Noc to dla mnie jakaś masakra - co 2 h. muszę wstać siusiu, a potem Malutka nie może się ułożyć przez jakiś czas i się wierci, a potem znowu chce się siku... i tak codziennie. A w dzień niestety nie umiem się położyć i spać - zawsze jest coś "ważnego" do zrobienia :P ale co tam, niedługo nasz Mały Skarb będzie na świecie i to jest najważniejsze :)
A pogoda u nas też beznadziejna. Od rana pada i pada i pada i końca nie widać. A mi się marzą jakieś wakacje nad morzem, albo w ciepłych krajach i wylegiwanie na słoneczku... ale to dopiero za rok nastąpi... ale już pojedziemy w trzy osoby a nie dwie :)
Słoneczka dla Was wszystkich! i do jutra, bo zaraz mam maraton z Grey's Anatommy :P
28 lipca 2011 09:43 | ID: 599169
my tez stawiamy na Pampersy ;p podobno w realu teraz jest bardzo oplacalna promocja bo wychodzi po 60 gr sztuka tych wiekszych ;p nie wiem jak z malutkimi :D bo dowiedzialam sie od przyjaciol a synek ma roczek wiec je zakupili ;p
co do termometra dla malego to my myslimy o smoczku z pomiarem na allegro takie sa kolo 40zl, sadze ze to chyba najlatwiejszy pomiar bedzie, poza tymi strzelajacymi z odleglosci ktore jak ja widzialam to okolo 100 kosztuja ;p
przez ta pogode to mam takie humory ze szkoda gadac, wszystkich bym zastrzelila ;p a sama usiadla i plakala, mezus ostatnio pyta mnie co mnie tak denerwuje bo chcialby pomoc i nie potrafi biedny zrozumiec ze wszystko nawet to ze ludzie za oknem przechodza ;p
ale taki urok Synusia ;p zeby tylko po mnie tego nie odziedziczyl ;p bo uciekne ;)
28 lipca 2011 13:10 | ID: 599368
Ale dzisiaj okropny dzień... szaro, buro i ponuro :( do tego jeszcze głowa mnie boli :/ ale nie ma co narzekać.
Dzisiaj mam zamiar dokonać ostatnich zakupów do torby do szpitala i definitywnie już ją zapiąć, żeby czekała gotowa na odpowiedni moment. Tworzę też listę rzeczy jakie potrzeba dla dziecka, dla mojej koleżanki bo jest w 4 miesiącu ciąży i zamierza zabrać się za kupno wyprawki, a mówi że nie ma pojęcia co jest potrzebne. Tak więc postaram się jej pomóc jak umiem najlepiej :)
My chyba kupimy termometr do ucha. Wydaje mi się, że się sprawdzi. W razie co mamy zwykły elektroniczny.
A co dziś u Was słychać?
28 lipca 2011 13:11 | ID: 599369
Och jaka mnie dzisiaj zgaga obudzila !
Myslalam ze bede wymiotowac ale na szczescie jakos powoli przeszlo...
Pocieszam sie ze to juz koncowka choc mam wrazenie ze czas sie teraz strasznie wlecze.
U nas pogoda dalej pochmurna ale jest cieplo
Mam zamiar znowu wybrac sie na dlugi spacer,moze jak bede duzo chodzic to cos sie ruszy.
himi powiem szczerze ze podziwiam za wybor tetrowych pieluszek!Ja jestem szczesliwa ze wynalezli pieluszki jednorazowe!
28 lipca 2011 16:06 | ID: 599448
Hej dziewczyny. Ale pogoda... do spania tylko , a obok mnie remont i wiercenie.
Wczoraj moj maluszek tak kopał ze zasnąć nie mogłam :( i od kilku dni mam taki dziwny bol. Niby to miesiączkowy a pozniej mi na chwile twardnieje brzuch. Tez tak macie?
Edith do pieluszek tetrowych to mnie mama namawia ale z tego co czytałam na innych forach to dziewczyny szybko z tetrowych przezucają sie na jednorazowe. Sama nie wiedziałam ile to prania....;/
28 lipca 2011 21:16 | ID: 599625
Himi ból który opisujesz ja też mam ale od jakiś 2 tygodni i mój lekarz powiedział, że to są bóle związane z tym, że macica przygotowuje się do porodu (co nie znaczy wcale, że poród zaraz się zacznie). Po prostu rozsuwają się kości łonowe i macica się rozciąga. Ale jak będziesz u lekarza podpytaj się na wszelki wypadek.
Na pocieszenie dodam, że u mnie też sąsiedzi robią remont i to już 3 tydzień - wyburzają sobie ściany w mieszkaniu i stawiają nowe w innych miejscach... masakra...
29 lipca 2011 11:09 | ID: 600044
hej :)
Moniskaa jak pojdę do lekarza to sie tez go spytam. Troszkę mnie ten bol zaniepokoił. I zazwyczaj występuje on popołudniami.
Ostatnio sie zmartwilam :( niby nic a jednak. Kazdy mi mowi ze mam maly brzuch jak na początek 8 miesiąca. Przez tą diete teraz i spadek wagi boję sie ze maluszkowi coś bedzie :( i jak tak mysle to zaraz mam jakis głupie sny. Teraz jak bede 10 sierpnia u ginekologa to pewnie dostane skierowanie na usg 4d , wiec moze wtedy sie uspokoje. Im bliżej rozwiązania to glupie mysli mnie nachodzą ;(
29 lipca 2011 12:25 | ID: 600105
Himi nie denerwuj się. Ja też mam mały brzuch,ale lekarz powiedział, że to wcale nie wpływa źle na dziecko. Po prostu taką mam naturę, moja mama jak była ze mną w ciąży też nie miała wielkiego brzucha.
A ten ból po południu to może dlatego, że jesteś lekko zmęczona bo do południa pewnie nie leżysz tylko coś tam robisz w domu. A poza tym może dziecko się przekręca, wypina i dlatego takie odczucie.
Moja Małą teraz czasem tak się wypych, rozpycha, że cały brzuch mi się spina i mam wrażenie jakby ktoś wbijał mi szpilki w łono. Szczególnie tak się dzieje, gdy posiedzę trochę, a potem wstaję i chodzę.
A co do głupich snów, to czytałam, że kobiety w ciąży mają właśnie takie sny i w ogóle śpią bardziej niespokojnie, że jest to gdzieś w ich podświadomości.
Na moje wyniki na paciorkowca muszę poczekać do poniedziałku bo wprowadzilam zamieszanie w szpitalu - zapomniałam zgłosić w rejestracji, że zmieniłam nazwisko i adres, a w gabinecie podałam nowe :) i zanim panie doszły ze mozna sprawdzić po PESELu ze to ta sama osoba to jeden dzień im minął.
29 lipca 2011 12:52 | ID: 600126
Himi nie denerwuj się. Ja też mam mały brzuch,ale lekarz powiedział, że to wcale nie wpływa źle na dziecko. Po prostu taką mam naturę, moja mama jak była ze mną w ciąży też nie miała wielkiego brzucha.
A ten ból po południu to może dlatego, że jesteś lekko zmęczona bo do południa pewnie nie leżysz tylko coś tam robisz w domu. A poza tym może dziecko się przekręca, wypina i dlatego takie odczucie.
Moja Małą teraz czasem tak się wypych, rozpycha, że cały brzuch mi się spina i mam wrażenie jakby ktoś wbijał mi szpilki w łono. Szczególnie tak się dzieje, gdy posiedzę trochę, a potem wstaję i chodzę.
A co do głupich snów, to czytałam, że kobiety w ciąży mają właśnie takie sny i w ogóle śpią bardziej niespokojnie, że jest to gdzieś w ich podświadomości.
Na moje wyniki na paciorkowca muszę poczekać do poniedziałku bo wprowadzilam zamieszanie w szpitalu - zapomniałam zgłosić w rejestracji, że zmieniłam nazwisko i adres, a w gabinecie podałam nowe :) i zanim panie doszły ze mozna sprawdzić po PESELu ze to ta sama osoba to jeden dzień im minął.
Nasza słuzba zdrowia. Mi to normalnie nie dobrze sie robi jak mam isc do poradnii... Kazdy co innego mowi, i w ogole.
Kurde czekam dzis na wypłatę zeby móc jutro zakupy zrobic :P oh jak dobrze ze jutro wreszcie weekend :) w sumie zadnych planów nie mam ale fajnie pobyczyc sie ze swoim ukochanym :)
A te sny sa najgorsze, takie realistyczne :(
Jak myślicie, bedziecie miały depresje poporodową ? bo słyszałam ze niektóre kobiety mają takową.
29 lipca 2011 12:56 | ID: 600130
Czesc dziewczyny!
U nas jeszcze dwa dni ale cos mi sie wydaje ze zostane jednak mama sierpniowa....
himi ja tez mam takie bole i tak jak pisala Moniskaa one sa normalne bo macica przygotowuje sie do tego wielkiego wydarzenia.Jak bardzo sie denerwujesz to spytaj swojego lekarza.
Mnie tez duzo osob mowilo ze mam maly brzuch,ale polozna powiedziala ze dziecko jest mierzone na usg (czy ma prawidlowa wielkosc w danym miesiacu) wiec nie ma sie co przejmowac ze jest za male bo maly jest brzuszek.
Tak samo jest jesli chodzi o ruchy dziecka.Jednym dzidzia 'skacze'w brzuszku prawie non stop a innym tylko w okreslonych porach.Kazda z nas sie rozni...
Z tymi remontami to wam nie zazdroszcze
29 lipca 2011 16:23 | ID: 600257
Edith czekamy czekamy :) a po wszystkim masz nam opisac wszystko co i jak ! ;)
Z tymi ruchami to tak dziwnie, tzn piszą ze trzeba naliczyć 10 ruchów w ciągu godziny. A moje malenstwo ma ustalone pory i koniec. I nawet jak spi i sie rusza to moge nie czuc.
Remont remontem ale suczka obok ma cieczke i moj biedny piesio spi pod drzwiami. Zakochał sie hehe ;)
33 tydzien a mi coraz ciezej. Niby jeszcze 7 tygodni , niby duzo , niby mało :)
30 lipca 2011 12:05 | ID: 600737
Edith dołączam się do prośby Himi, żebyś już po wszystkim opisała nam co i jak :)
Himi te liczenie 10 ruchów na godzinę, to podobno robi się jak zauważysz, że Twoje Maleństwo zmniejszyło swoja aktywność i myślisz, że coś jest nie tak to wtedy powinnaś liczyć. Przynajmniej ja tak słyszałam. A poza tym dzieciaczki w brzuchu dużo śpią - godzinka aktywności i kilka godzin snu, dlatego Twoje dziecko ma okreslone pory na ruch. Póki co moja Malutka robią nadprogramową ilośc ruchów :) i też robi wtedy kiedy ma swoją pore, a nie wtedy kiedy ktoś chciałby zobaczyć jak się rusza, albo żeby go kopnęła.
30 lipca 2011 17:47 | ID: 600894
Oho cisza :) Edith sie nie odzywa :) czyżby ?
30 lipca 2011 19:01 | ID: 600910
Czesc!
U nas spokojnie,zastanawiam sie ktory dzien wybierze sobie nasz maluszek...
Na razie nic,zadnych skurczy,chodze jak najwiecej moge ale maly chyba chce jeszcze sobie posiedziec w brzuszku
Pewnie ze opowiem jak bedzie juz po porodzie
Dzisiaj u nas ladna pogoda,eh chyba jeszcze raz pojde na spacer...
30 lipca 2011 21:06 | ID: 600940
Bo mu tam dobrze :) jak slyszy o raporcie Millera, o bankructwie USA i w ogole to co myslisz? też by Ci sie nie chciało wychodzic :)on biedny wie co go czeka :P
Ale mimo wszystko my czekamy z niecierpliwością na Twojego maluszka :)
A ja dzis po zakupach :) i w sumie juz 3/4 mam :) od nastepnego tygodnia przygotowywuje pokoj :)
31 lipca 2011 20:30 | ID: 601497
Ale tu cisza dzisiaj!
Pewnie kazda 'delektuje' sie niedziela z rodzina
U nas dzisiaj fajna pogoda,dopero co wrocilismy do domku
Jeszcze zaliczymy spacer (bo ciagle mam nadzieje ze po ktoryms dlugim spacerku cos sie ruszy)
Hmm a wiec jednak zostane mam sierpniowa...Najwazniejsze zeby wszystko bylo dobrze!
himi ja jeszcze dokupilam dzisiaj kilka drobiazgow-nie moglam sie powstrzymac
A duzo masz ubranek? Bo ja mam wszystkiego po 6 szt (body,pajacyki itd) i zastanawiam sie czy wystarczy...
31 lipca 2011 21:08 | ID: 601525
Obojętnie czy mama sierpniowa czy lipcowa, ważne żeby Maleństwo było zdrowe :)
Ja dzisiaj mam jakiś słaby dzień, nic mi się nie chce. Byliśmy oglądać meble w BRW i jakoś łażenie po sklepie mnie wymęczyło. Ale jest też + dzisiejszego dnia, w końcu dostaliśmy nasze fotki z sesji brzuszkowej :)
Edith to dużo masz ubranek. Ja mam mniej, ale pewnie jeszcze zdążymy dokupić, bo nie możemy się razem z mężem powstrzymać od oglądania i kupowania małych ciuszków - są takie słodkie. Ale zobaczymy co powie lekarz w czwartek tzn. jaka duża mniej więcej będzie nasza Królewna, żeby kupić w odpowiednim rozmiarze (bo teściowa mówi, że te 56 co mamy pokupowane to będą za małe, ale nam się wydaję, że nasza Niunia nie będzie większa i będą dobre). Tak więc dla świętego spokoju poczekam z dokupieniem ostatnich sztuk do czwartkowego usg.
31 lipca 2011 21:21 | ID: 601541
Ja tak samo mam po kilka sztuk :) Nie ma sensu wiecej kupywac bo te Robaczki szybko rosną :)
Wczoraj kupiłam takie mieciutkie kocyki :D sama bym sie wtuliła w niego :) I body z napisem " Kitty or Tiger? " :D :)
Wracam do oglądania kabaretów :) a od jutra nowy tydzien :)
1 sierpnia 2011 10:42 | ID: 601885
U nas dzisiaj kolejny piekny dzien
Zaraz wypije sobie kawke (inke) i pojade do miasta kupic jakas ksiazke.
Do dzieciecych juz nie bede wchodzic bo pewnie znowu bym cos kupila.
Jak widze te wszystkie sliczne rzeczy to nie moge sie powstrzymac!
Zycze wam milego dnia!
1 sierpnia 2011 11:20 | ID: 601920
Hej dziewczyny :) Tylko my trzy sie udzielamy :)
Moniskaa ale masz slinczy avatar :D powiedz Kochana czy taka sesja jest droga?
Edith juz po terminie :) pewnie sie denerwujesz? tylko czekac i czekac... ja chyba wolalabym np tydzien wczesniej urodzic niz tydzien czekac .
U nas tez piękny dzien :) troszke chmurek jest ale słoneczko swieci i jest ciepło :) Trzeba ogarnąc mieszkanie po weekendowym lenistwie, jakis spacerek i czekanie na ukochanego :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.