Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
2 stycznia 2013 21:12 | ID: 886959
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
2 stycznia 2013 21:20 | ID: 886960
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
fajnie he he Ulak jeszcze nie woła i to raczej moja inicjatywa
2 stycznia 2013 21:21 | ID: 886961
Żeby nie mąz mogłoby mnie już nie być.... Tak się zakrztusiłam, że myślałam, że się duszę... I to przy braniu leków wziewnych... Gdyby nie mąż to chyba bym sie udusiła....
Żaneta Ty kurcze weź uważaj! Dobrze, że mąż obrotny to mu się normalnie buziak należy, ale Ty kurcze ostrożniejsza bądź.
Normalnie Ty zdolna jesteś - jak Tyś to zrobiła????
PS. Ja bym się lepiej poczuła jakby znała choćby jakiekolwiek wyjście z sytuacji, ale go nie znam.
A może czas OLAĆ to wszystko i nie brać sobie do głowy? U nas też czasem tak jest, że cięzko od miesiąca do miesiąca... Trzeba być dzielnym i nic nie brać do bani!!!!
Powiedz mi jak olać kiedy przychodzi rachunek za niezapłacony prąd przez 7 miesięcy na nasz adres? Skąd ci od energii znaliby obecny adres zamieszkania Grześka skoro nie jest tu zarejestrowany, jeśli była im tego na tacy nie podała? A to jest złośliwość, bo ani sama tam nie mieszka, ani Grześkowi nie pozwoliła wymieniając zamki, płaci tylko raty kredytu, a jego obciąża. Jak się nie przejmować, gdy przeszukałam dziś internet w poszukiwaniu pracy i jej nie ma, a własne rachunki musimy opłacić i jeszcze żyć. Zwyczajnie nie da się koło takiej sytuacji przejść obok, zapomnieć, zignorować...
No ale to jak możecie płacić za coś z czego nie korzystacie? Czy Grzesiek jest tam zameldowany? czy nie mają rozdzielności majątkowej_ ?Przecież możecie się odwołać, że Was tam nie ma, nie mieszkacie i płacić nie bedziecie!!!
Co do rachunkw, to wiem, jak jest....Ech...
Bo gdy mieszkali razem to gaz był na nią a prąd na Grześka. Rozdzielność mają chyba jeszcze od 2006 a teraz są po rozwodzie, ale widać dopóki nie będzie podziału majątku (a to osobna i również mocno kosztowna sprawa)to w świetle prawa ona będzie bezpieczna. Grzesiek nie jest tam zameldowany i nawet te 4 lata temu dostarczał im wszystkie potrzebne dokumenty ale co z tego? Jutro pewnie spróbuje z nimi pogadać, ale nie wiadomo co wyjdzie, bo przez telefon go zlali.
2 stycznia 2013 21:23 | ID: 886962
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
fajnie he he Ulak jeszcze nie woła i to raczej moja inicjatywa
Ja kąpię Dorcię, a raczej systematycznie uczę ją samodzielnej kąpieli hihih, ale nie wchodzę z nią do wanny - jakoś tak nie pokolei dla mnie ;) Choć i tak nie raz wychodzę cała mokra po takich kąpielowych naukach hihihi
2 stycznia 2013 21:25 | ID: 886963
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
fajnie he he Ulak jeszcze nie woła i to raczej moja inicjatywa
Ja kąpię Dorcię, a raczej systematycznie uczę ją samodzielnej kąpieli hihih, ale nie wchodzę z nią do wanny - jakoś tak nie pokolei dla mnie
Póki Urszulka jest malutka to why not
2 stycznia 2013 21:25 | ID: 886964
oki ja uciekam klapnięta jakaś jestem dzisiaj
2 stycznia 2013 21:28 | ID: 886965
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
fajnie he he Ulak jeszcze nie woła i to raczej moja inicjatywa
Ja kąpię Dorcię, a raczej systematycznie uczę ją samodzielnej kąpieli hihih, ale nie wchodzę z nią do wanny - jakoś tak nie pokolei dla mnie
Póki Urszulka jest malutka to why not
Nieee noooo jasne, że jeśli Wam obu sprawia to frajdę to czemu nie ;)
Spokojnych snów ;)
2 stycznia 2013 21:50 | ID: 886973
my wykapani juz.
leze i klikam
my byliśmy na małch zakupach i u Rodziców moich
dzisiaj pierwszy raz się z Urszulką pluskałyśmy razem
he he ja codzien prawie sie kapie z Jowka
:)
ona wola mnie Mama choc miejsce ci robie ha ha
fajnie he he Ulak jeszcze nie woła i to raczej moja inicjatywa
Ja kąpię Dorcię, a raczej systematycznie uczę ją samodzielnej kąpieli hihih, ale nie wchodzę z nią do wanny - jakoś tak nie pokolei dla mnie
Póki Urszulka jest malutka to why not
Nieee noooo jasne, że jeśli Wam obu sprawia to frajdę to czemu nie ;)
Spokojnych snów ;)
jezuuu nie wiesz nawet jaka matka frajde ma ha ha
2 stycznia 2013 21:55 | ID: 886975
Kubuś napisał swoje imię KUBA i TATA i kilkanascie pojedyńczych literek!!!!!!!! JUPI!!!Jutro opiszę na blogu.
2 stycznia 2013 21:56 | ID: 886976
Mały mi z wielki bólem zasnął chwilę przed 21, ciekawe jak on jutro o 7 wstanie do przedszkola?!
2 stycznia 2013 22:00 | ID: 886978
Mały mi z wielki bólem zasnął chwilę przed 21, ciekawe jak on jutro o 7 wstanie do przedszkola?!
Mój identycznie tyle, ze do przedszkola wstaje o 8:00.
2 stycznia 2013 22:12 | ID: 886979
A moja dama niech do 8 jutro śpi!!
2 stycznia 2013 23:08 | ID: 886987
A moi panowie dopiero przed chwilą pozasypiali . Ciekawe jak oni wstaną jutro do szkoły?
2 stycznia 2013 23:18 | ID: 886989
małżonek mój na nocke pojechał ,wykończony rano wróci .Niecierpie jak ma nocki....
2 stycznia 2013 23:19 | ID: 886991
Kubuś napisał swoje imię KUBA i TATA i kilkanascie pojedyńczych literek!!!!!!!! JUPI!!!Jutro opiszę na blogu.
-widziałam na fb....możesz być dumna z synka
2 stycznia 2013 23:42 | ID: 886993
jezuu po prawie godzinie zrobiłam i zamowiłam kalendarz
ide spac
2 stycznia 2013 23:57 | ID: 886995
małżonek mój na nocke pojechał ,wykończony rano wróci .Niecierpie jak ma nocki....
moj też pojechał...
ja też nie cierpię bo nie ma kto mnie grzać, nie ma się do kogo przytulić i komu powiedzieć kocham ...
3 stycznia 2013 02:29 | ID: 887003
A moja dama niech do 8 jutro śpi!!
oj też bym tak chciała
3 stycznia 2013 06:33 | ID: 887007
A moja dama niech do 8 jutro śpi!!
oj też bym tak chciała
i ja bym tak chciała... ale Filip to ranny ptaszek :)
3 stycznia 2013 07:31 | ID: 887011
Spałam dziś tylko 5 godzin - ledwo żyję, a tu trzeba do pracy iść
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.