sysia12 (2012-02-25 18:26:01)
emka1007 (2012-02-25 17:17:59)
Sonia (2012-02-25 16:53:53)
sysia12 (2012-02-25 14:47:32)
Sonia (2012-02-25 14:41:00)
emka1007 (2012-02-25 13:31:39)
jako dziecko miałam chomika i byłam zadowolona
I własnie tak nad nim myślę.....Chociaż świnka jest większa, i chłopcy by właśnie ją chcieli...
syryjskie(te duze)są bardzo kochane chomiczki;),ale najkochańsze są prosiaczki;)
Chłopcy własnie prosiaczka by chcieli:)))
co do świnki nie mam doświadczenia, ale myślę, że jest podobnie jak z chomikiem, tylko rozmiar XXL:) Nie jest to bardzo wymagające zwierząctko, wystarczy raz na jakiś czas opróżnić klatkę/akwarium i jest ok. a dzieciaki będą szczęśliwe:)
świnki to zupełnie inna bajka niż chomiki;)oswojone lubia być w centrum uwagi i blisko właściciela,więc trzymanie w klatce "całymi "dniami odpada,są bardzo ciekawskie i aktywne,lubią przebywać na kolanach i być głaskane no i łatwiej je rozszyfrować dzieki wydawanym dźwiękom i ruchom
tak to prawda swiniki morksie sa bardzo towarzyskim zwierzatkami. Swinka mojeog meza nie uciekala tesciowie puszczali ja na dzialce, skubala sobie trawke i mleczyki i pozniej wracala do sowjego legowiska. Swinek byl fajny.
KasiaSlajd (2012-02-24 15:04:51)
Moja współlokatorka z akademika miała szynszylę. Chyba ma ją nadal, bo kupiła malutką, ale nie mam z nią kontaktu. Szyszka była zabawna i naprawdę spokojna, albo ja mam taki mocny sen. Jednak kable od komputera ponagryzane, wszędzie pełno jej piasku do kąpieli i gówienka poroznoszone po całym pokoju łącznie z parapetem i pościelą w kanapie, bo właziła wszędzie, a robiła je non stop
to prawda ze piasku jest wszedzie zwlaszcza dookola klatki co do kwetsii odchodow to siwnka tez zostawia po sobie i nie sprzata. Wiadomo po zwirzaku cyz to pies, kot,rybka,papuga, gryzon tzreba sprzatac. Taki juz urok czlowieka,ze jak chce pupila i byc za niego odpowiedzialnym to trzeba dbac:).
Dwa wiekszosc gryzoni prowadzi nocny tryb wynika to z obrony przed drapienzikami noca osobnikow zagrazajacych danemu gatunkowi gryzoni jets mniej niz w dzien. Z tym,ze jedne gryzonie sa bardziej aktywne inne mniej
Zanetko moja rada jest taka co osoba i wlasciciel to tyle opini. Ja przed zkaupem szynszyla przede wsyztskim pytalam hodowcy co, jak dlaczego. JAk opiekowac sie zwierzakiem, jaki koszt itd. A dwa wejdz na fora o gryzoniu ktory cie interesuje i problem sie rozwieje. Ja zanim kupilam zwierzaka duzo o nim czytalam.
Nauczona doswiadczeniem,ze narwanie nie poplaca wolalam przemyslec za i przeciew i zdecydowac. Przynajmniej odpowiedzialny wlasciciel,bo kupujac zwierzaka tzreba sie liczyc ze bedzie on z wami na dluzszy czas a nie na gora miesiac-najpierw orientuje sie w temacie a pozniej kupuje.
No ja przynajmniej tak robilam i uwazam, ze postapilam najlepiej jak moglam.