Kochani mamy do dyspozycji 100zł. Trzeba zrobić zakupy na 5 dni dla 3 osobowej rodziny. Coś do picia, obiady, kolacje. Jaki macie pomysł na rozdysponowanie tej kwoty?
Da się?
9 czerwca 2011 20:54 | ID: 555546
Jeżeli robicie takie "obejścia" że ta kwota jest TYLKO na jedzenie i że zawsze mamy coś w domu. To to jest nawet dość sporo. Szczerze - to powinno wystarczyc na jedzenie nawet przy pustej lodówce, zamrażarce i zerowych zapasach (wiem bo ja ich nigdy nie mam).
Polecam zupę cebulową - będzie tak za 2 złote garnek :))) A jaka pychata.
Potwierdzam! A do niej grzanki- wykorzystamy stary chleb :))
dawajta przepis!!!
9 czerwca 2011 20:55 | ID: 555547
Czyli mamy pomysł na kolejny wątek, dania za 5zł, 10zł, 15zł...
9 czerwca 2011 20:56 | ID: 555549
Czyli mamy pomysł na kolejny wątek, dania za 5zł, 10zł, 15zł...
hahahhah
dobreeeeeeee
9 czerwca 2011 21:39 | ID: 555624
Jeżeli robicie takie "obejścia" że ta kwota jest TYLKO na jedzenie i że zawsze mamy coś w domu. To to jest nawet dość sporo. Szczerze - to powinno wystarczyc na jedzenie nawet przy pustej lodówce, zamrażarce i zerowych zapasach (wiem bo ja ich nigdy nie mam).
Polecam zupę cebulową - będzie tak za 2 złote garnek :))) A jaka pychata.
Potwierdzam! A do niej grzanki- wykorzystamy stary chleb :))
dawajta przepis!!!
jestem za!
9 czerwca 2011 23:41 | ID: 555826
A co jak mąż nie lubi dań na słodko typu racuchy, naleśniki, leniwe tylko mięsko i mięsko. Do tego małe dziecko na mleczku i z pieluchami, wtedy 100 złotych na 5 dni to marzenie;)
9 czerwca 2011 23:59 | ID: 555843
Ale żeście mnie zmotywowały babeczki. Ja tez sprubuje cos wymyslic, bo na codzienne zakupy idzie u nas minimum 50 zl. Uloze liste zakupow na te 5 dni, obmysle obiady itp.
10 czerwca 2011 04:53 | ID: 555860
Ala! Słonce Ty moje!
Swietny watek!:)
I tez jestem za!:)
włączam sie !:)
I Kasia, dawaj przepis!:)
Moj małzonek lubi, a ja nigdy nie robiłam!:)
10 czerwca 2011 07:37 | ID: 555955
Przepis na zupę cebulową znajdziecie tutaj:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5443,Zupa-cebulowa.html
Zamiast groszku ptysiowego można zrobić grzenki - będzie taniej.
Nie czytacie bloga kulinarnego? :))))
W weekend dodam tapenadę... ale to się w ten plan tydzień za 100 zł w ogóle nie wpasuje ;) Pierońsko drogie składniki.
Dla tych co podejmują wyzwanie polecam też pulpety na bulionie. Kupując pół kilograma miesa możemy mieć obiady na cały tydzień. Dla naszej trójki pulpetów stracza na 2 dni, a na tym wywarze z gotowania wychodzi rewelacyjny krupnik - myslę, że tak za 20 zł możecie mieć obiady na całe 5 dni:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5689,Pulpety-gotowane-na-bulionie.html
10 czerwca 2011 07:39 | ID: 555959
Przepis na zupę cebulową znajdziecie tutaj:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5443,Zupa-cebulowa.html
Zamiast groszku ptysiowego można zrobić grzenki - będzie taniej.
Nie czytacie bloga kulinarnego? :))))
W weekend dodam tapenadę... ale to się w ten plan tydzień za 100 zł w ogóle nie wpasuje ;) Pierońsko drogie składniki.
Dla tych co podejmują wyzwanie polecam też pulpety na bulionie. Kupując pół kilograma miesa możemy mieć obiady na cały tydzień. Dla naszej trójki pulpetów stracza na 2 dni, a na tym wywarze z gotowania wychodzi rewelacyjny krupnik - myslę, że tak za 20 zł możecie mieć obiady na całe 5 dni:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5689,Pulpety-gotowane-na-bulionie.html
a te grzanki to kupione?? czy robicie???
10 czerwca 2011 07:40 | ID: 555962
I podstawa w oszczędzaniu to kupowanie raz a porządnie oraz planowanie z góry co w który dzień będzie do jedzenia.
Choć nie mówię, że mi ta stów wystarczy... chociaż Ala napisała, że 100 zł od poniedziałku do piątku a na weekend druga stówka. Dało by się. I to bez większych wyrzeczeń.
10 czerwca 2011 07:42 | ID: 555966
Przepis na zupę cebulową znajdziecie tutaj:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5443,Zupa-cebulowa.html
Zamiast groszku ptysiowego można zrobić grzenki - będzie taniej.
Nie czytacie bloga kulinarnego? :))))
W weekend dodam tapenadę... ale to się w ten plan tydzień za 100 zł w ogóle nie wpasuje ;) Pierońsko drogie składniki.
Dla tych co podejmują wyzwanie polecam też pulpety na bulionie. Kupując pół kilograma miesa możemy mieć obiady na cały tydzień. Dla naszej trójki pulpetów stracza na 2 dni, a na tym wywarze z gotowania wychodzi rewelacyjny krupnik - myslę, że tak za 20 zł możecie mieć obiady na całe 5 dni:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5689,Pulpety-gotowane-na-bulionie.html
a te grzanki to kupione?? czy robicie???
Jak chcecie taniej to robione. Z obeschniętego chleba - znaczy się z tych pierwszych kromek których nikt nie chce zjadać. Kroisz na kosteczkę i do piekarnika.
10 czerwca 2011 07:43 | ID: 555967
Przepis na zupę cebulową znajdziecie tutaj:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5443,Zupa-cebulowa.html
Zamiast groszku ptysiowego można zrobić grzenki - będzie taniej.
Nie czytacie bloga kulinarnego? :))))
W weekend dodam tapenadę... ale to się w ten plan tydzień za 100 zł w ogóle nie wpasuje ;) Pierońsko drogie składniki.
Dla tych co podejmują wyzwanie polecam też pulpety na bulionie. Kupując pół kilograma miesa możemy mieć obiady na cały tydzień. Dla naszej trójki pulpetów stracza na 2 dni, a na tym wywarze z gotowania wychodzi rewelacyjny krupnik - myslę, że tak za 20 zł możecie mieć obiady na całe 5 dni:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5689,Pulpety-gotowane-na-bulionie.html
a te grzanki to kupione?? czy robicie???
Jak chcecie taniej to robione. Z obeschniętego chleba - znaczy się z tych pierwszych kromek których nikt nie chce zjadać. Kroisz na kosteczkę i do piekarnika.
wbilam do glowy....
beda i grzanki
10 czerwca 2011 07:47 | ID: 555974
Ja mam narazie lodówkę zapełnioną. Ale pewnie w poniedziałek będzie pusta. Więc od poniedziałku zacznę liczyć wydatki. Tylko, że w piątek przyjedzie syn " czyściciel lodówek" z dziewczyną . I znów będzie to nieadekwatne do trzech osób. Bo jakoś tak tradycyjnie kupuję coś co on lubi a nie koniecznie jest to oszczędne.
10 czerwca 2011 10:30 | ID: 556196
Wando ale ta stówka t jest tylko na tydzień roboczy. Na weekend masz dodatkowe fundusze - mozesz zatem serwować "czyścicielom lodówki" to co lubią :))))
10 czerwca 2011 13:06 | ID: 556334
Przepis na zupę cebulową znajdziecie tutaj:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5443,Zupa-cebulowa.html
Zamiast groszku ptysiowego można zrobić grzenki - będzie taniej.
Nie czytacie bloga kulinarnego? :))))
W weekend dodam tapenadę... ale to się w ten plan tydzień za 100 zł w ogóle nie wpasuje ;) Pierońsko drogie składniki.
Dla tych co podejmują wyzwanie polecam też pulpety na bulionie. Kupując pół kilograma miesa możemy mieć obiady na cały tydzień. Dla naszej trójki pulpetów stracza na 2 dni, a na tym wywarze z gotowania wychodzi rewelacyjny krupnik - myslę, że tak za 20 zł możecie mieć obiady na całe 5 dni:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5689,Pulpety-gotowane-na-bulionie.html
A co to jest tapenada?
10 czerwca 2011 15:33 | ID: 556470
W związku z tym, że w lodówce światło dziś ide na zakupy tylko weekendowe. Od poniedziałki wdrazam plan.
Wstępnie na obiad w poniedziałek i we wtorek zrobię gołąbki ( koszt mielonego 10zł, kapusta 3zł, przecier pomidorowy 2zł, ryż mam).
10 czerwca 2011 15:57 | ID: 556485
Da się i jeszcze na piwko dla taty starczy.Dodam,że taki budżet mam na cały tydzień, 4 osobową rodzinę,jedno dziecko uczące się,drugie małe.
10 czerwca 2011 16:10 | ID: 556498
W związku z wysokością mojego dochodu takie zakupy to moja specjalność:)
Wiec tak, najpierw to, co starcza na cały tydzień:
pudełko masła - ok. 3 zł
2 kartony mleka - ok. 4 zł
olej - ok. 5 zł
mąka - ok 2 zł
cukier - ok 4 zł.
Razem:18 zł
Poniedziałek: 1 chleb, serek topiony - śniadanie ok. 5 zł, obiad na 2 dni: zupa warzywna: śmietana 2 zł, żeberka (które starczą na kolejna zupę) - 7 zł, ziemniaki (ok. 4 kg na tydzień) 8 zł, mrożonka warzywna ok. 4 zł. kolacja: makaron ok. 2 zł, przecier pom. 2 zł, 2 zwyczajne - 5 zł, cebula (ok. kilograma na cały tydzień) - 3 zł.
Mamy razem: 38 zł
Wtorek: śnaidanie: płatki na mleku - koszt płatków zwykłych ok 2 zł (mleko mamy), obiad z poniedziałku, kolacja: 1 chleb 2,50, 6 jajek - ok. 2,40.
Razem mamy: 6,90
Środa: śniadanie: 1 chleb 2,50, 20 dag sera - ok. 4 zł, obiad: zupa na dwa dni: pomidorowa, makaron mamy z poniedziałkowej kolacji, mięso z obiadu, przecier - 2 zł, włoszczyzna - ok. 3 zł., kolacja: naleśniki: mleko mamy, 1 jajko - ok. 40 gr, mąkę i cukier mamy.
Razem: ok. 12 zł
Czwartek: śniadanie: 4 serdelki - ok. 4 zł, 1 chleb - 2, 50, obiad ze środy, kolacja: chleb mamy, puszka rybna - ok. 3 zł.
Razem: 9,50 zł
Piątek: śniadanie: 1 chleb - 2, 50, dżem - ok. 3 zł, obiad: ziemniaki mamy, paluszki rybne - ok. 5 zł, surówka z kwaszonej kapusty - kapusta ok. 2 zł, włoszczyznę mamy, kolacja: placki ziemniaczane: ziemniaki, makę, olej mamy, 1 jajko - ok. 40 gr.
Razem: ok. 13 zł
Sumujemy:
18
38
6,90
12
9,50
13
łącznie:
97,40 :))))))))
10 czerwca 2011 16:13 | ID: 556501
W związku z wysokością mojego dochodu takie zakupy to moja specjalność:)
Wiec tak, najpierw to, co starcza na cały tydzień:
pudełko masła - ok. 3 zł
2 kartony mleka - ok. 4 zł
olej - ok. 5 zł
mąka - ok 2 zł
cukier - ok 4 zł.
Razem:18 zł
Poniedziałek: 1 chleb, serek topiony - śniadanie ok. 5 zł, obiad na 2 dni: zupa warzywna: śmietana 2 zł, żeberka (które starczą na kolejna zupę) - 7 zł, ziemniaki (ok. 4 kg na tydzień) 8 zł, mrożonka warzywna ok. 4 zł. kolacja: makaron ok. 2 zł, przecier pom. 2 zł, 2 zwyczajne - 5 zł, cebula (ok. kilograma na cały tydzień) - 3 zł.
Mamy razem: 38 zł
Wtorek: śnaidanie: płatki na mleku - koszt płatków zwykłych ok 2 zł (mleko mamy), obiad z poniedziałku, kolacja: 1 chleb 2,50, 6 jajek - ok. 2,40.
Razem mamy: 6,90
Środa: śniadanie: 1 chleb 2,50, 20 dag sera - ok. 4 zł, obiad: zupa na dwa dni: pomidorowa, makaron mamy z poniedziałkowej kolacji, mięso z obiadu, przecier - 2 zł, włoszczyzna - ok. 3 zł., kolacja: naleśniki: mleko mamy, 1 jajko - ok. 40 gr, mąkę i cukier mamy.
Razem: ok. 12 zł
Czwartek: śniadanie: 4 serdelki - ok. 4 zł, 1 chleb - 2, 50, obiad ze środy, kolacja: chleb mamy, puszka rybna - ok. 3 zł.
Razem: 9,50 zł
Piątek: śniadanie: 1 chleb - 2, 50, dżem - ok. 3 zł, obiad: ziemniaki mamy, paluszki rybne - ok. 5 zł, surówka z kwaszonej kapusty - kapusta ok. 2 zł, włoszczyznę mamy, kolacja: placki ziemniaczane: ziemniaki, makę, olej mamy, 1 jajko - ok. 40 gr.
Razem: ok. 13 zł
Sumujemy:
18
38
6,90
12
9,50
13
łącznie:
97,40 :))))))))
Niezła jesteś;)
10 czerwca 2011 16:26 | ID: 556505
Witam Was :)
My ze swoim chłopakiem przeznaczamy na zakupy całotygodniowe 150 zł. I to nie raz w tym trzeba było kupic jakąś chemie.
Zawsze w piatek wieczorem albo w sobotę robie plan obiadów i po obejsciu kuchni sporządam listę zakupów :) w sklepie wydajemy z 90 , 100 zł a reszte zosatwiam sobie np na kupienie chleba, piwka itp oczywiscie w miarę możliwości :)
Raz nie zrobilam listy , wydalismy kupę kasy i okazalo sie ze kupilam np paczkę ryzu gdzie mialam w domu. No i podstawowa zasada ze zawsze ide najedzona na zakupy :) w przeciwnym razie mam na WSZYSTKO ochotę :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.