Anonim (jaaaa) (2013-05-17 23:25:27)
Sonia (2013-05-17 23:21:57)
Anonim (jaaaa) (2013-05-17 23:17:16)
Sonia (2013-05-17 23:09:49)
Anonim (jaaaa) (2013-05-17 22:55:32)
Sonia (2012-09-30 11:31:24)
dpczajkows cy (2012-09-30 08:14:28)
Mówią że gdy duch tak się zjawia to nie może przekroczyć na ta druga stronę bo za dużo spraw na ziemi go tu trzyma. Pewnie w jakiś sposób się ta dusza meczy. Może właśnie dobrze spróbować skonsultować się z kimś kto się na tym zna żeby tej
kobiecie pomoc odejść.
Zostało kilka niezałatwionych spraw, które się ciągną teraz..... Może to własnie to....
to chyba nie do końca prawda do mnie przyszedł maluszek który żył 7 dób...jakie to maleństwo mogło mieć sprawy ?
Nie mogło mieć spraw, ale może chcialo kogoś odwiedzić, coś przypomnieć?
cos w tym musi być wierzę w duchy bo widziałam wielokrotnie nic nie robiły były przy mnie chodziły za mną ale ja tak się boję że już sama nie wiem co myśleć..
Też się bałam, mocno.... Ale w sumie czego? Mój Tato miwytłumaczył, że duchy nie robią nic złego, choć mogśa naruszyć psychikę..
Jako, że miałam kilka podbramkowych sytuacji, staram się JE zrozumieć... Jesli zrozumiesz, czego chce duszek, i dasz mu to, uspokoi sie wszystko..
aż mnie ciary przeszły....no tak ja się boję zostać sama w domu-to nie jest normalne kiedy idę sama oglądam sie za siebie....długo już nic nie widziałam ale strach pozostał.
Nie masz sie czego bać.. Ja kiedys w nocy wstawałam, bo coś na strychu waliło, pukało.. Nikt tego nie słyszał, tylko ja...
Aż pszłam se w nocy na ten strych( z duszą na ramienieu, bałam się okropnie), pogadałam se z facetką, której ducha nie widzialam, a od której kupiliśmy dom.....Pogfadałam, wytłumaczyłam jej co i jak... Był spokoj, przez jakiś czas.,..