no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
8 kwietnia 2013 14:33 | ID: 942794
mój mały od kilku dni nie je nic tylko pije wodę - pokazały się dwa ząbki więc nie wmuszam nie chce jeść to nie; na zabiedzonego nie wygląda hehe
8 kwietnia 2013 15:52 | ID: 942856
Hej
U nas weekend taki sobie.....
Upieklam ciasto i mielismy isc do znajomych,a okazlo sie ze S musi jechac do pracy.
Troszke cieplej za oknem,ale slonca brak.
8 kwietnia 2013 17:30 | ID: 942905
no u nas dzisiaj wiatr okropny, a teraz to juz wogole chlodniej jest ale i pora pozniejsza. Moja Liwia pospala a ja razem z nia ale kurde jestem...zamiast cos porobic, a teraz czuje sie jak polamana. Pawel jedzie znajomej jeszcze pomoc przewiezc rzeczy z garazu, wiec jeszcze go troche nie bedzie.
8 kwietnia 2013 19:53 | ID: 942977
Wasze maluchy jedzą mleko modyfikowane?
8 kwietnia 2013 19:56 | ID: 942981
hej tylko w kaszkach, ale może warto założyć nowy wątek o tym na forum?
8 kwietnia 2013 22:36 | ID: 943157
byłam u tego neurologa - to jakaś masakra, dziwny koleś który zgarnął 130 zł za nic - prawie za nic - jak dla niego Ola miała odczyn poszczepienny, ale tego się teraz nie udowodni, na eeg trzeba sprawdzić czy to nie zostawiło śladów trwałych, jak dla niego nie. Małą zbadał po lepkach, wywiad przeprowadził w sposób niedbały, nie zadawał żadnych pytan, nic go nie interesowało, tylko to, że Ola późno zaczęła chodzić - więc mu odpowiedziałam, ze w granicach normy, sugerowął opóźneinie rozwoju więc Ola mu zaprezentowała jak liczy do trzech i jak rozpoznaje literkę A, do tego jak mówi i wszytsko rozumie, więc wycofał się z tej tezy. Dziwny bardzo dziwny koleś - jedyny pozytyw jest taki, ze uznał, że bardzo ryzykownie ejst szczepić priorixem tetrą i że żaden lekarz nie podpisze się pod opinią, że coś się działo z dzieckiem po szczepieniu - bo ja o taką opinię go poprosiłam.
8 kwietnia 2013 22:37 | ID: 943158
Hej
U nas weekend taki sobie.....
Upieklam ciasto i mielismy isc do znajomych,a okazlo sie ze S musi jechac do pracy.
Troszke cieplej za oknem,ale slonca brak.
Edytko - utulam niestety czasem tak bywa - ale pochwal się jaką pychotkę upiekłaś? :)
PS u nas był piękny słoneczny dzień, grałyśmy z Ola w piłkę na dworze :)
8 kwietnia 2013 22:44 | ID: 943160
byłam u tego neurologa - to jakaś masakra, dziwny koleś który zgarnął 130 zł za nic - prawie za nic - jak dla niego Ola miała odczyn poszczepienny, ale tego się teraz nie udowodni, na eeg trzeba sprawdzić czy to nie zostawiło śladów trwałych, jak dla niego nie. Małą zbadał po lepkach, wywiad przeprowadził w sposób niedbały, nie zadawał żadnych pytan, nic go nie interesowało, tylko to, że Ola późno zaczęła chodzić - więc mu odpowiedziałam, ze w granicach normy, sugerowął opóźneinie rozwoju więc Ola mu zaprezentowała jak liczy do trzech i jak rozpoznaje literkę A, do tego jak mówi i wszytsko rozumie, więc wycofał się z tej tezy. Dziwny bardzo dziwny koleś - jedyny pozytyw jest taki, ze uznał, że bardzo ryzykownie ejst szczepić priorixem tetrą i że żaden lekarz nie podpisze się pod opinią, że coś się działo z dzieckiem po szczepieniu - bo ja o taką opinię go poprosiłam.
To rzeczywiście jakiś beznadziejny się trafił.Najlepiej szczepić a o ryzyku nie mówią zazwyczaj każdy cicho siedzi.To chyba lekarz typowy za pieniędzmi a nie aby pomóc.
Fajnie Wam z tą pogodą.U nas było okropnie zimno.
8 kwietnia 2013 22:46 | ID: 943162
Aniu to znak, że jutro będzie ciepło!
No tak - poleciał tylko na kasę...jestem zażenowana...
8 kwietnia 2013 22:47 | ID: 943163
Wasze maluchy jedzą mleko modyfikowane?
Mój już nie.Wcześniej jadł w kaszce.Później przez jakiś miesiąc pił 90ml dwa razy dziennie.Teraz jest przyzwyczajony do krowiego i modyfikowane odstawiłam.Gotuje mu kaszę manną na kolacje a owsiankę na śniadanie i dwa razy pije mleko krowie przed snem.
9 kwietnia 2013 08:13 | ID: 943286
Ewelinko, ja bym go chyba tam roztrzaskala, ale najgorsze jest to, ze teraz lekarze, zazwyczaj robia wszystko dla kasy a nie z powolania. Malo juz takich ktorzy naprawde sie do tego nadaja, i do pacjentow podchodza z sercem, a nie traktuja ich tak jak jakies kaleki umyslowe, zeby tylko odbebnic i isc do domu. Wiem, ze taki zawod to nie lekki kawalek chleba, ale kurde trzeba miec sumienie takze prawda? jako czlowiek nawet.
Co do mleka to moja juz nie je mleka, od dluzszego czasu. Daje jej kaszki na bazie mleka modyfikowanego, bo juz za duzo zabawy bylo z tym osobnym mlekiem osobna kaszka, chociaz wygralam w ktoryms konkursie mleko i tak robilam w PL jak bylismy w grudniu, bo szkoda mi bylo wyrzucac, malej smakowalo, ale jak te gotowe kaszki z mlekiem tez jej pasuja, to po co jeszcze pracy sobie dokladac.
9 kwietnia 2013 09:17 | ID: 943346
Hej dziewczyny.Chyba w końcu widzę wiosnę.Co prawda mróz nad ranem był ale teraz jest cicho i świeci słonko.
Ksawercio dziś nie chciał spać nad ranem.Około dwóch godzin ciągle mnie wołał i wstawał nie chciał usnąć.Obudził się zwyczajnie na siku a potem już kombinował.Gdy do niego podchodziłam to mówił, że chce albo siku albo kupe.Większość czasu spędziłam w łazience a on nic.W końcu jakoś zasnął.Obudził się zwyczajnie po 7 jakby nigdy nic.Trochę jest marudny i taka przylepa ciągle na ręce.Ale zaraz skorzystamy ze słoneczka i pójdziemy na dwór to może humor mu się poprawi.
9 kwietnia 2013 12:45 | ID: 943492
hej
przykro mi Ewelinko, że nie trafił się dobry lekarz. Też nie mam doświadczenia z tymi dobrymi... :/
u nas chyba też już powoli wiosna puka, choć nad ranem trzyma mróz. Ale zmniłam już kozaki na półbuty - dzisiaj mam zamiar poczyścić i pochować zimowe buty w kartony i do szafy :P Niech już się rboi ciepło, bo zamówiłam wczoraj Młodej kurteczkę wiosenną na allegro i pewnie jutro albo pojutrze przyjdzie :)
9 kwietnia 2013 13:58 | ID: 943505
Antoś pije mleko modyfikowane przed spaniem na noc i jak nad ranem się obudzi to muz zrobię i dalej śpi..pije tak 220 ml.a podaję je czasem z kaszką smakową poza tym przecież zalecają do 3 roku podawanie mleka maluchom..
bylismy dziś u koleżanki na ploteczkach teraz mały zasnął bo pobawił się tam też z małym chłopcem no i trochę się poszarpali też..a wiosnę dziś też już czuję..ciepełkojest ale wczoraj na poprawę humoru na solarium skoczyłam sobie i w piątek też pójdę na wygrzanie się ;-)))))
9 kwietnia 2013 16:06 | ID: 943603
Hej
U nas weekend taki sobie.....
Upieklam ciasto i mielismy isc do znajomych,a okazlo sie ze S musi jechac do pracy.
Troszke cieplej za oknem,ale slonca brak.
Edytko - utulam niestety czasem tak bywa - ale pochwal się jaką pychotkę upiekłaś? :)
PS u nas był piękny słoneczny dzień, grałyśmy z Ola w piłkę na dworze :)
Zrobilam "krowke" z kremem,prawdziwa bomba kaloryczna,ale pychaaaa!!!!
9 kwietnia 2013 16:08 | ID: 943604
Antoś pije mleko modyfikowane przed spaniem na noc i jak nad ranem się obudzi to muz zrobię i dalej śpi..pije tak 220 ml.a podaję je czasem z kaszką smakową poza tym przecież zalecają do 3 roku podawanie mleka maluchom..
bylismy dziś u koleżanki na ploteczkach teraz mały zasnął bo pobawił się tam też z małym chłopcem no i trochę się poszarpali też..a wiosnę dziś też już czuję..ciepełkojest ale wczoraj na poprawę humoru na solarium skoczyłam sobie i w piątek też pójdę na wygrzanie się ;-)))))
ale w kaszce tez jest mleko :)
9 kwietnia 2013 16:18 | ID: 943614
Hej
Ewelinko no to trafilas na doktora pazerniaka ale ciezko teraz znalezc dobrego lekarza.
Ciezko zachowac spokoj w takiej sytuacji,zwlaszcza ze to chodzi przeciez o dziecko.
Deszcz u nas od rana,ale wybralismy sie do polskiego sklepu,bo Inka mi sie skonczyla.Nawet udalo nam sie chwilke pospacerowac:)
Marcel pije jeszcze mleko, zaraz po przebudzeniu dziubka wyciaga na znak ze on chce butle.
Kaszek nie jada juz,dostaje na sniadanie manne z mlekiem krowim,a na kolacje kanapki,paluszki rybne lub nalesniki albo jakas buleczke.
Tez myslalam zeby wiosenne rzeczy powyciagac,ale chyba sie jeszcze wstrzymam.
Zimno niby nie jest,ale wiosennie tez nie.....
9 kwietnia 2013 22:23 | ID: 943925
ja dziś padam już zupełnie, myślałam, że popracuję ale głowa mi pęka i senność okropna.
Co do MM to Ola je takowe tylko w kaszce, pić nie chciałam nawet budyniu na nim nie chciała - ale zjada dwie michy kaszki dziennie - rano i wieczorem drugą po 250 ml więc luz.
do tego kubek krowiego wypija po przebudzeniu się - krowie to ona uwielbia :)
dziewczyny tak to już jest z tymi lekarzami, mi ręcę opadają i bardzo się cieszę że nie muszę korzystać z publicznego bajzlu :/
u nas tylko takie powietrze wiosenne bo dziś było pochmurno.
ale kupiłam Olci butki wiosenne i trampki - jeszcze kalosze, i jakieś sandałki ale to jak się cieplej zrobi :)
a i jeszcze moja młoda dzis jadła jak opętana, tlyko na sałatę się wybrzydzala i mówiła że to psi (czyli śmieć). heheh
dobrej nocki
ps jedna frezja mi zaczyna kiełkować :) czy jak to się nazywać :) mam nadzieję, że w tym roku zrobi mi się piękny ogród na balkonie :)
9 kwietnia 2013 22:24 | ID: 943927
a i zapomniałam - dziewczyny pięknie dziękujemy za głosy :) buziaki!
9 kwietnia 2013 22:25 | ID: 943929
Michasko też wybieram solarium na poprawę nastroju i ci ważne na mnie to działa :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.