Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe

Moniko mamy fotelik Recaro Young Sport :/ wiem, że są to dobre foteliki i być może trafiliśmy na jakiś uszkodzony egzemplarz... Ja wszystko rozumiem, ale nie po to płaciliśmy spore pieniążki za fotelik żeby go teraz nie mieć... poczekam jeszcze z tydzień i będę chciała zwrotu gotówki albo wymiany na nowy...

Ewelinko Ola nie jest leniwa tylko myśli z przyszłością :D pewnie uznała, że przez całe życie jeszcze się nabiega i chce oszczędzać nóżki :))

Moniko Edytko jak przygotowania do pierwszych urodzin dzieciaczków? :D

No to mieliście chyba rzeczywiście pecha z tym fotelikiem. Ja też bym zażądała zwrotu gotówki tak jak Ty.

Co do urodzin to aż wstyd się przyznać ale narazie cisza... remont pochłania cały nasz czas... ja idę dzisiaj do fryzjera żeby miec ładnie pofarbowane włosy na urodziny Blanki ;)
Tort  mamy wybrany, w poniedziałek trzeba zamówić, miejsce wyprawiania urodzin też już ustalone, a reszta leży... muszę się zmobilizować i w weekend ogarnąć to wszystko.
No i najważniejsze prezent dla Blanusi wybrany, trzeba tylko zamówić z allegro :)

a co wybraliście??

No własnie Moniko co wybraliscie?

Paula - to jest tak z tymi reklamacjami - jesli oddaliscie go za niezgodnosc z umowa to sprzedawca ma 14 dni na odpowiedz czy naprawia czy wymienia na nowy itp. jesliw  ciagu 14 dni nie ma kontaktu od sprzedawcy to mas zprawo domagac sie albo nowego fotelika albo gotówki.

Jesli oddaliscie go na gwarancji to niestety - moga go naprawiac ile chcą...tylko awantura moze cos zmienic lub rozsadny kierownik sklepu.

No Olka to len po mamusi i tatusiu :) ale mam wlasnie pytanko mialyscie jakies stoliki interaktywne dla maluchów? 

a i co jedzą na drugie sniadanie Wasze pociechy? :)

pozdrawiam

Moniko dużó sił przy remoncie!!!

my nie mamy stolika interaktywnego... Fifi na drugie śniadanie je przeważnie jakiś jogurt bo nic innego nie chce...

Wybraliśmy dwie rzeczy:
- wózek gosposi Wadera:

- moja zdolna torebeczka Fisher Price

Co do stolika interaktywnego to nie mieliśmy takiego typowego. Milismy mini stolik z kilkom dzwiękami, szczekaniem pieska i dzwonkiem do drzwi, jak Blanka miałą 6 miesięcy to się nim bawiła, potem stał się mało atrakcyjny.

A na drugie śniadanie Blanka je albo owoce - plaster melona + małą szkalneczka borówek, plaster arbuza + mała szklaneczka borówek, banan, 2 brzoskwinie "ufo", pół jabłka + mini sucharki, albo kupuję jej z Hippa owoce z jogurtem, owoce z kleikiem ryżowy, wielozbożowym, itp. albo owoce z twarożkiem.

a kiedy twarożek zaczęłaś dawac Blance Moniko?

co do stolika zastanawiams ie czy jest sens i mysle nad tym...potrzebuje czegos co ja zainteresuje i bedzie wyzej niz podloga :-)

Moniko super te zabawki :))

Przygodę z twarożkiem zaczeliśmy dopiero niedawno, przez Blanki nietolerancję. Ale na tych słoiczkach Hippa pisze, że ten twarożek z owocami (my preferujemy z brzoskwinią i morelą) jest po 9 miesiącu. Takiego zwykłego twarogu boję się jej podać, że ją wysypie.

U nas Blankę do wstawania mobilizowało odkładanie zabawek na parapet. Zawsze jak coś położyliśmy to ona akurat to chciała i wtedy stawała pod parapetem i wspinała się na palce z nadzieją, że dosięgnie :)

ja podaję małemu zwykły twarożek ale moje dziecko je wszystko i nic mu po tym nie jest... A Wy ze względu na alergie i nietolerancje musicie uważać więc raczej nie zaczynałabym od zwykłego twarożku

I Ty Paula pewnie możesz kupić taki prawdziwy twaróg u siebie a nie jakieś sklepowe ulepszone...
Wczoraj jadłam Garni ze szczypiorkiem i moje ciekawskiego dziecko przyszło nadstawic dziubka żeby posmakować i jakoś nie bardzo jej podeszło., ale wysypać jej nie wysypało.

Moniko nie muszę nawet go kupować - teściowa waży taki serek i zawsze mam świeżutki a do tego świeżą swoją śmietanę, masło i wiem co jemy dlatego nie boję się tego dawać małemu :)) a i najważniejsze że krowy nie są karmione paszami tylko naturalnie wsuwają trawkę :)

no to bardzo bardzo bardzo zazdroszczę. Też bym chciała żeby Blanka kiedyś takich pychotek posmakowała...

eh :)

no pewnie pysznosci...

Dziewczyny pytałam teściówki o te butki to mówiła że kupiła je gdzieś w jakimś małym osiedlowym sklepie z butami.Nie pamiętała nazwy.Więc Wam dużo nie pomogłam....:)

ale i tak dziękujemy za informację :)

muszę się u siebie rozejrzeć :)

Moniś , fakt lubie porządek :P

Dziewczyny doradzcie mi, mam zamiar zrobic porzadek ze swoimi ciuchami ale nie chce ich wyzucac ani oddawac do czerwonego krzyza... myslicie ze jak wstawie watek na familce ze poprostu oddam te cicuhy komus kto potrzebuje to bedzie to niestosowne? ma duzo bluzek ktore sa dobre ale nie chodze w nich bo np mam duzy biust i przez to sa za krotkie...

właśnie u nas w pepco ich nie widziałam... :/