tosz to Blanka będzie już za momencik pierwszym roczniakiem!
u nas po remoncie okazało się że nasza płyta kuchenkowa elektryczna nie działa - jest małe bum, bo jak ją zostawialiśmy do remontu to działała, wtedy zostały odpiętę jej bezpieczniki i nic nie powinno się dziać. Jednak koleś który robił remont wpiął bezpiecznik od kuchenki, dlaczego nie wiem, ale twierdzi, że przy kuchence nie grzebał...tylko teraz to my mamy problem, bo zepsuło się coś z elektroniką i nie wiem czy będzie sens naprawiać czy wpadnie nam nieoczekiwany wydatek 1500 zł.... kuchence właśnie skończyła się przedłużona do 3 lat gwarancja...
poza tym sterta prasowania czeka i zabieram się za nie, Ola coraz szybciej się przemieszcza, chcemy kupic jej jezdzik coby zakumała odpychanie nóżkami, a ze stolikiem się wstrzymamy, bo wlasciwie to nie wiem czy to rzecz konieczna skoro zwykle meble sa interesujace.
A co do crocksów - to gadałam z sąsiadką jej bąbel ma prawie dwa latka - ona twierdzi, że mały nie chciał w nich wcale chodzić :-) heheh każdy bąbelk jest inny ale chyba masz racje Moniko, że jak Blanka będzie pewnie śmigać w przyszłym roku to można próbować :)
a i zmieniliśmy autko - :-) stoi juz w garażu i czeka na rejestracje :)