Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
4 grudnia 2012 11:57 | ID: 872947
Tiramisu zrobię na pewno. Jeszcze nigdy nie robiłam.
4 grudnia 2012 12:04 | ID: 872955
Acha i zacznijcie od zapazenia kawy( ja robie mocna sypana i jak wystygnie przelewam przez drobne sitko) wyedy zaoszczedzicie sporo na czasie.Wystawcie na balkon:)
4 grudnia 2012 13:28 | ID: 873004
Dziewczyny. Miala lub ma któraś problemy z ciśnieniem? Ja od wczoraj wieczorem nie wiem co sie dzieje .. czuje jak mi serducho wali w calym ciele. Twarz i dlonie mi pulsują. Wczoraj wieczorem kiedy odpoczywalam mialam 140/90. puscilo. w nocy nie mierzylam cisnienia ale znowu czulam jak mnie zlapalo. dzis puls mialam 121 jak nigdy. zwykle 80 nie przekracza. zadzwonilam do mojej poloznej . mialam wizyte na 11.12 ale kazala dzis przyjsc. denerwuje sie bo to niepokojące uczucie. czuje mdłości w mostku. eh. jak bym malo miala na glowie :(
4 grudnia 2012 13:33 | ID: 873007
bedziecie mialy rodzinny porod czy same ?
Ja raczej z mężem (tak jak pierwszy). Facet se przydaje na porodówce. Chociażby po to żeby zrobił zdjęcia dzidziusiowi jak go wyjmą z brzyszka A tak poza tym to dobrze żeby mąż był przy porodzie i widział ile to wysiłku kosztuje, potem napewno to doceni. Pomaga też na tej piłce trzymając z tyłu kobitke.
4 grudnia 2012 13:39 | ID: 873011
Dziewczyny. Miala lub ma któraś problemy z ciśnieniem? Ja od wczoraj wieczorem nie wiem co sie dzieje .. czuje jak mi serducho wali w calym ciele. Twarz i dlonie mi pulsują. Wczoraj wieczorem kiedy odpoczywalam mialam 140/90. puscilo. w nocy nie mierzylam cisnienia ale znowu czulam jak mnie zlapalo. dzis puls mialam 121 jak nigdy. zwykle 80 nie przekracza. zadzwonilam do mojej poloznej . mialam wizyte na 11.12 ale kazala dzis przyjsc. denerwuje sie bo to niepokojące uczucie. czuje mdłości w mostku. eh. jak bym malo miala na glowie :(
Moja sąsiadka miała kłopoty z ciśnieniem a tak konkretnie to ciśnienie jej podniosła jedna baba w poczekalni do lekarza. Pochamrała sie z nią i zdenerwowana weszła do położnej zmierzyć ciśnienie. miała wysokie i lekarz ja umieścił na 5 dni w szpitalu na rutynowych badaniach. tłumaczenia że to przez ta babe w poczekalni miała podwyższone ciśnienie nic nie dały. Ogólnie ciśnienie miała na codzień dobre ale wtedy miała za wysokie i już do szpitala - masakra jakaś.
Daj znać jak wrócisz co ci gin powiedział.
4 grudnia 2012 13:45 | ID: 873016
Devilicious a zbiera ci sie wida w organizmie, puchniesz? Bo wtedy jest ryzyko gestozy
4 grudnia 2012 15:46 | ID: 873095
No juz po. Nie puchne. :) cisnienie jest wyzsze ale jak na ciąze to jest normalne. Momentami bywa wyzsze bo teraz organizm wczuwa sie w pompowanie wiekszej ilosci krwii i wczoraj sie troche wystraszylam i sama sobie podnioslam cisnienie - wlasnie wyzszym cisnieniem. :P oh ironio. ;D wszystko dobrze. moja dziewczynka pod czas nasłuchiwania serduszka nie chciala usiedziec na miejscu i tak kopala ze chociaz jestem dopiero w 23 tyg to bylo widac falujący lekko brzuch. :P nie chodze do gina, tylko do poloznej bo mieszkam w holandii. tu do gina ide jak cos sie dzieje nie dobrego. jak narazie nie bylam, mam nadzieje ze nie bede musiala. i polozna prosila bym jej zaufala ze wszystko jest wporządku.
4 grudnia 2012 16:02 | ID: 873102
No to super!:)
5 grudnia 2012 13:10 | ID: 873498
Dziewczynki trzymajcie kciuki! O 14 mam polowkowe.. Boje sie jak cholera:( ale musi byc dobrze! Napisze po powrocie
5 grudnia 2012 13:35 | ID: 873511
trzymam mocno! ja mam jutro :)
5 grudnia 2012 13:35 | ID: 873512
Trzymam kciuki z całej siły :) Trzymaj się, będzie wszystko dobrze :)
5 grudnia 2012 14:31 | ID: 873545
No juz po. Nie puchne. :) cisnienie jest wyzsze ale jak na ciąze to jest normalne. Momentami bywa wyzsze bo teraz organizm wczuwa sie w pompowanie wiekszej ilosci krwii i wczoraj sie troche wystraszylam i sama sobie podnioslam cisnienie - wlasnie wyzszym cisnieniem. :P oh ironio. ;D wszystko dobrze. moja dziewczynka pod czas nasłuchiwania serduszka nie chciala usiedziec na miejscu i tak kopala ze chociaz jestem dopiero w 23 tyg to bylo widac falujący lekko brzuch. :P nie chodze do gina, tylko do poloznej bo mieszkam w holandii. tu do gina ide jak cos sie dzieje nie dobrego. jak narazie nie bylam, mam nadzieje ze nie bede musiala. i polozna prosila bym jej zaufala ze wszystko jest wporządku.
To super że wszystko dobrze.ciesze sie.
5 grudnia 2012 17:25 | ID: 873616
Hej dziewczyny:) Byłam dzisiaj u lekarza i wszystko dobrze u Maluszka mojego,rośnie sobie, ale nadal nie wiem kto to jest, lekarz powiedział mi, że dziecko:D
5 grudnia 2012 19:11 | ID: 873647
Dopiero dotarlam i jestem tak szczesliwa jakbym w totka wygrala!!!:)) z malym wszystko idealnie, dr mowi ze nie ma do czego sie przyczepic:) mam cudowne zdjecia buzki w 4d! Bosko wyglada, zaraz wstawiam w ramke:) i tak sobie spal z raczka przy buzi slodko:) wazy okolo 420 g! Kawal chlopa hehe!
Bylam tez dzis u swojego dr( na usg genetyczne chodze do innego) i rozmawiam troche na temat porodu, poniewaz mialam pierwsza cesarke nasluchalam sie ze nie zawsze mozna urodzic naturalnie drugie i zalezy to od wielu czynnikow, min jak wyglada blizna.na poczatku chciala rodzic naturalnie ale chyba jedna bedzie cc.Blizne monitorujemy i jest dosc cienka wiec pod koniec ciazy bedzie jeszcze ciensza a podczas skurczy porodowuch moze peknac, oczywiscie to wersja bardzo pesymistyczna ale zdarza sie takie ryzyko wiec chyba nie chce ryzykowac, poza tym mam do usuniecia torbiel na jajniku i jakbym rodzila naturalnie to niebawem po porodzie musze wrocic na opetacje.Natomiast przy cc zrobia to od razu.Gdybym przenosila ciaze to moga wywolywac oxytocyna co jest tez niebezpieczne po cc.Poza tym mam zle wspomnienia przy wywolywaniu na sile:( o tyle dobrze ze nawet jak nie bedzie u mnie wskazan do cc to moge zrobic na zyczenie cc cowoaze sie z duzym kosztem, alezdaze odlozyc:) A jak dojdzie jeszcze mi cukrzyca ciazowa to w ogole nie bede sie zastanawiac.
Po tej 50 g co robilam juz mam uwazac na diete:(
6 grudnia 2012 11:31 | ID: 874033
Hej dziewczyny:) Byłam dzisiaj u lekarza i wszystko dobrze u Maluszka mojego,rośnie sobie, ale nadal nie wiem kto to jest, lekarz powiedział mi, że dziecko:D
Cieszę się ogromnie, że wszystko jest dobrze. Niedługo się dowiesz czy to chłopczyk czy dziewczynka. Ja dowiedziałam się w 15 tyg.
6 grudnia 2012 11:36 | ID: 874037
Dopiero dotarlam i jestem tak szczesliwa jakbym w totka wygrala!!!:)) z malym wszystko idealnie, dr mowi ze nie ma do czego sie przyczepic:) mam cudowne zdjecia buzki w 4d! Bosko wyglada, zaraz wstawiam w ramke:) i tak sobie spal z raczka przy buzi slodko:) wazy okolo 420 g! Kawal chlopa hehe!
Bylam tez dzis u swojego dr( na usg genetyczne chodze do innego) i rozmawiam troche na temat porodu, poniewaz mialam pierwsza cesarke nasluchalam sie ze nie zawsze mozna urodzic naturalnie drugie i zalezy to od wielu czynnikow, min jak wyglada blizna.na poczatku chciala rodzic naturalnie ale chyba jedna bedzie cc.Blizne monitorujemy i jest dosc cienka wiec pod koniec ciazy bedzie jeszcze ciensza a podczas skurczy porodowuch moze peknac, oczywiscie to wersja bardzo pesymistyczna ale zdarza sie takie ryzyko wiec chyba nie chce ryzykowac, poza tym mam do usuniecia torbiel na jajniku i jakbym rodzila naturalnie to niebawem po porodzie musze wrocic na opetacje.Natomiast przy cc zrobia to od razu.Gdybym przenosila ciaze to moga wywolywac oxytocyna co jest tez niebezpieczne po cc.Poza tym mam zle wspomnienia przy wywolywaniu na sile:( o tyle dobrze ze nawet jak nie bedzie u mnie wskazan do cc to moge zrobic na zyczenie cc cowoaze sie z duzym kosztem, alezdaze odlozyc:) A jak dojdzie jeszcze mi cukrzyca ciazowa to w ogole nie bede sie zastanawiac.
Po tej 50 g co robilam juz mam uwazac na diete:(
Pola35 ja w tej sytuacji bym się nie zastanawiała. Robiłabym CC. Mogą Ci wyciąć od razu tego torbiela i chyba lepiej to zrobić za jednym razem z porodem. Poza tym jednak jak czytam Twoją wypowiedź to wszystko przemawia za CC. Ja nie wiem jak będę rodziła, ale w maju miałam operację i też mam bliznę jak po CC.
6 grudnia 2012 16:45 | ID: 874315
hej bylam na 75g az sie boje wynikow i nie moge sie doczekac 12 bo zobacze moja dzidzie
7 grudnia 2012 07:34 | ID: 874482
gosiunia-84 jak wynik glukozy ja tez wczoraj robilam ale odbiore chyba dopiero dzisiaj bo wczoraj mialam nieciekawa pogode i juz wieczorem nie chcialo mi sie jechac. Tez mam troche stracha przez ten pierwszy wynik podwyzszony.
Dziewczyny super ze u was wszystko dobrze.
7 grudnia 2012 08:39 | ID: 874499
Pileczko, poki co jestem bardziej nastawiona na cc... Niestety:(
Czy wam tez napina sie brzuch? Twardnieje na kilka, kilkanascie sekund?
7 grudnia 2012 08:46 | ID: 874502
U mnie też wszystko ok, ale stres jak zawsze był na kilka dni przed. Mi się kilka razy przytrafiło takie twardnienie. Lekarz powiedział, że to macica się stawia i można brać na to magne b6. Ale nie wiem, o co chodzi z tym stawianiem :(
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.