Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
25 września 2012 21:09 | ID: 834344
No ja urodziłam się 8 stycznia a ty piłeczka?
No, ja też :) Niech żyją koziorożce :P
ja też jestem koziorożec tyle że 28 grudzień. mój mąż 2 styczeń (też koziorożec)
Ja właśnie gotuje pomidorówkę, zaraz tez muszę trochę ogarnać mieszkanko a później to nie wiem pewnie będę odpoczywać jak zwykle, ostatnio jestem taka leniwa, że najlepiej przez cały dzień bym nic nie robiła
też dzisiaj robiłam pomidorówke... To że jesteśmy leniwe to niestety też oznaka ciąży. ale to chyba dobrze bo jak byśmy miały tyle siły co przed ciąża to pewnie wcale byśmy nie odpoczywały.
25 września 2012 21:19 | ID: 834352
ja np. jestem w 4 miesiącu a mieszcze się jeszcze we wszystkie swoje rzeczy, mój brzuszek widać dopiero wieczorami a rano jest płaski jak deska i nie wiem czym to jest spowodowane.
wieczorem jeseś najedzona i brzuszek jest wypełniony, rano na czczo jest pusty i płaski. ja też tak mam i właśnie tak sobie to tłumacze
A co myślicie o tańcu w ciąży? My w ten weekend bedziemy mieli wesele sąsiada i ciekawa jestem czy możemy sobie z mężem "pohulać" czy tylko wolne nam zostaną.
26 września 2012 10:50 | ID: 834609
Taniec chyba nie powinien szkodzić, ale nie ma co się przemęczać.
26 września 2012 13:32 | ID: 834687
Też tak uważam. A stosujecie już jakieś balsamy przeciw rozstępom itd? Zastanawiam się jaki balsam wybrać i nie mam pojęcia.
26 września 2012 18:13 | ID: 834752
Ja w ciąży z Patką smarowałam sie "ziajką" i sprawdziła sie świetnie. to jest dopiero od 4 miesiąca bo w sumie wcześniej nie potrzeba. na brzuchu piersiach i udach nie mam żadnego rozstępu.ale pupę troche zaniedbałam bo smarowałam sie tok "po łebku" czyli tylko rece po kremie wycierałam no i sie przeraziłam jak po jakimś czasie zobaczyłam sie w lustrze. masakra! po raz pierwszy w życiu zobaczyłam rezstępy. Teraz wiem że trzeba było pupe też normalnie smarować.
26 września 2012 18:31 | ID: 834760
ja słyszałam, że najlepiej smarować się oliwką ale czy pomaga to nie mam pojęcia
26 września 2012 22:01 | ID: 834883
Byłam dzisiaj na zakupach i kupiłam sobie balsam nawilżający dla kobiet w ciąży i po porodzie. W 4 miesiącu dokupię sobie na rozstępy, żeby nie mieć. Zastanbawiam się też czy są jakieś żele pod prysznic dla kobiet w ciąży, bo ja używam z AVONU no i nie wiem czy nie zmienić na delikatniejszy. Jutro mam w planach sprzątania ciąg dalszy. Dzisiaj miałam przerwę, bo cały dzień łaziłam po sklepach. Trzeba było zapełnić lodówkę, łazienkę. Kupiłam sobie gazetę, są tam różne porady dla mam i kobiet w ciaży. A co tam, poczytam trochę :) A co u Was?
27 września 2012 11:29 | ID: 835130
też zastanawiałam się nad kupnem jakiegoś kremu na rozstępy ale chyba pozostanę przy oliwce, w pierwszej ciąży wszystkie nowo wprowadzone kosmetyki uczulały mnie, jak jest u Was z mdłościami i apetytem ? Wczoraj i przedwczoraj nie mogłam normalnie funkcjonować dziś jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie
27 września 2012 11:49 | ID: 835147
U mnie różnie. Nie wymiotuję, ale miewam mdłości. Są jednak małe. Myślę, że fajnie znoszę ten początek ciąży. Jedyne co mi dokucza to senność i ciągłe lenistwo. Muszę się bardzo przemóc, żeby coś zrobić. Najchętniej nie robiłabym nic, tylko leżała. Wczoraj zaczął mi się 9 tydzień. Jeszcze 31 tygodni przed nami:)
27 września 2012 17:02 | ID: 835427
ja używałam płynu do kąpieli też z AVON-u. biała lilia mi najbardziej podchodzi. nie miałam żadnego specjalnego dla ciężarówek. teraz chyba też nie bede zmieniać bo lubie ten płyn.
mdłości delikatne mam od samego rana ale koło południa mijają, wymiotów nie mam narazie. mam nadzieje że tak zostanie.
27 września 2012 19:55 | ID: 835480
Mnie ostatnio po kąpieli swędziała skóra więc kupiłam sobie białego jelenia (żel pod prysznic). Jest delikatny i ładnie pachnie. Ma też fajną konsystencję. Do tego smaruję się kremem nawilżającym dla kobiet w ciąży. Ten balsam fajnie nawilża. Są lepsze niż używałam do tej pory, może dlatego, że mają mniej substancji zapachowych i barwników. Naprawdę jestem z tego zestawu zadowolona. Skóra jest miękka i fanie nawilżona. Dzisiaj dokupiłam jeszcze krem na rozstępy (po 4 miesiącu ciąży). Nie mam narazie żadnych, ale zapobiegawczo będę to stosowała.
28 września 2012 19:30 | ID: 836021
Co tu taka cisza dziewczynki? Ja dzisiaj padam. Zabrałam się za generalne porządki i postanowiłam przewertować wszystkie ciuchy. Tak więc do PCK muszę wywieźć 7 wielkich worów. Przynajmniej w szafach zrobiło się trochę więcej miejsca. Zabieram się za to wszystko teraz, bo późiej już nie będę miała tyle siły i pewnie będzie mi trudniej z wielkim brzuchem cokolwiek zrobić. Na kolację zrobiłam sobie pierogi leniwe, bo chodziły za mną cały dzień. Teraz odpoczywam już wykąpana w łóżeczku. A co u Was? Buziaki dla wszystkich :*
28 września 2012 19:46 | ID: 836033
no tak Piłeczka później z wielkim brzuchem nie chce sie wyjść nawet po zakupy do spożywczego. wszystko jest dużo ciężej robić. ja musze jakoś pokój przemeblować tak żeby weszło łóżeczko dla Patki,bo to w którym teraz śpi przejmie jej młodsze rodzeństwo. ogladałam łóżeczka dla małych dzieci na allegro. prześliczne sa!
28 września 2012 22:49 | ID: 836133
no tak Piłeczka później z wielkim brzuchem nie chce sie wyjść nawet po zakupy do spożywczego. wszystko jest dużo ciężej robić. ja musze jakoś pokój przemeblować tak żeby weszło łóżeczko dla Patki,bo to w którym teraz śpi przejmie jej młodsze rodzeństwo. ogladałam łóżeczka dla małych dzieci na allegro. prześliczne sa!
To prawda, niektóre są piękne. Teraz dużo jest takich ślicznych rzeczy dla dzieci. Szkoda tylko, że niektóre są tak strasznie drogie... Ja dużo rzeczy będę miała po kimś. To znaczy po chrześniaku mojego męża. Cieszę się, bo to duża pomoc. Pszczółko tylko sama czasami nie waż się przemeblowywać pokoju. Pokaż co i jak i niech faceci robią :P:P:P
29 września 2012 12:19 | ID: 836289
no pewnie że mąż bedzie meble przesuwał, do tego sobie mojego brata weźmie i "heja banana". musimy sie jakoś pomieścić jeszcze jakiś czas u moich rodziców. mam nadzieje że na 1 urodziny dzidziusia które nosze pod sercem już bedziemy w swoim domku.Narazie mamy stan surowy zamkniety ale chcemy od poczatku do końca budować bez kredytu i jeszcze pewnie ze 2 lata sie zejdzie zanim sie wprowadzimy...
29 września 2012 12:59 | ID: 836311
ja porządki w szafach mam juz za sobą, trochę przeraża mnie remont w domu a najbardziej sprzatanie po nim ale chyba damy radę, mdłości mnie opuściły za to wróciła senność i lenistwo a tyle mam dziś do zrobienia
29 września 2012 13:09 | ID: 836319
idziemy dzisaj na wesele.mąż zawiózł Patke do teściów a ja zamiast cieszyć sie że bede miała prawie 2 dni wolne od dziecka to sie rozpłakałam z tesknoty... ale jestem głupia...
29 września 2012 13:14 | ID: 836323
na pewno nie głupia, kochana mamusia z Ciebie
29 września 2012 13:22 | ID: 836325
mówiłyście już swojej rodzinie lub znajomym o ciąży?
29 września 2012 13:32 | ID: 836326
pierwszy raz bedzie tak długo bez rodzców.dlatego sie denerwuje chociaż z drugiej strony wiem, że teściowa sobie świetnie poradzi bo sama wychowała 4 dzieci no i Patka bardzo lubi tam jeździć. jak jej powiedziałam że pojedzie do babci to ona na to "do koko" czyli do kury (bo teściowa ma kury i ona lubi je ganiać) U nas nie ma takich atrakcji bo mamy tylko psy i to stare które nie chca sie z nia bawić, a tam ma młode pieski (bo sie sunia oszczeniła) do tego króliki, kury... ma co robić.
my powiedzieliśmy naszym rodzicom i rodzeństwu. no i moje 2 przyjaciółki wiedza (wiedziały że sie staramy o dzidzie wiec im powiedziałam że sie udało) poza tym nikt nie wie. chyba że ktoś z tych których wymieniłam sie wygadał...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.