Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
9 marca 2012 14:00 | ID: 758378
Hurrra i te kropeczki dzisiaj kupiłam... wow... Właśnie takie. Wcześniej miałam w kartoniku...
ja kiedyś kupiłam ale kolorowe drażetki. Znikły mi zanim dałam je na torta.
Kolorowe są ale w sklepie nie widziałam tylko kolorowe pałeczki lub czekoladowe a te draże - mniam nieziemskie są... i jako dekoracja i jako polewa...
9 marca 2012 14:01 | ID: 758379
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
A wczoraj moje policzki płonęły to też pomyślałam, kto mnie tak obgaduje...
O policzki też o tym świadczą??
Czkawka podobno jakktoś nas wspomina :).
A wiecie od czego są czerwone i miękkie uszy????
9 marca 2012 14:03 | ID: 758380
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
A wczoraj moje policzki płonęły to też pomyślałam, kto mnie tak obgaduje...
O policzki też o tym świadczą??
Czkawka podobno jakktoś nas wspomina :).
A wiecie od czego są czerwone i miękkie uszy????
Hehehe - tego nie wiem....
9 marca 2012 14:03 | ID: 758381
Ja lubię Zmywać - chyba źle mnie zrozumiałyście i dlatego nie zbieram naczyń w zlewie, na bieżąco zmywam by czyściutko było... to tak gwoli wyjaśnienia...
A ja lubię zmywać właśnie jak mam cały zlew, jeden talerzyk i jedna szklanka mnie nie kręcą - za mało pianki
9 marca 2012 14:04 | ID: 758382
Rosołek ugotowany jeszcze tylko makaron ale to już bliżej przyjścia mężusia z pracy.
9 marca 2012 14:09 | ID: 758386
Piękny storczyk Borówko
No i Kasia pochwaliła :D:D.
Bo ja takich przesądów nie znam
Ale już się poprawiam: a fe!
Tamtych pochwał chyba nie słyszał
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
I kolejna nowość ... ja słyszałam, że wtedy uszy pieką
9 marca 2012 14:11 | ID: 758387
Ja lubię Zmywać - chyba źle mnie zrozumiałyście i dlatego nie zbieram naczyń w zlewie, na bieżąco zmywam by czyściutko było... to tak gwoli wyjaśnienia...
A ja lubię zmywać właśnie jak mam cały zlew, jeden talerzyk i jedna szklanka mnie nie kręcą - za mało pianki
A ja częściej pankę mam...
9 marca 2012 14:14 | ID: 758388
Uszy miękkie i czerwone ponoć po upojnym sexie są .I wiecie kto mi to powiedział moja kochana śp.babcia jak kiedyś rano weszłam do kuchni i wiecie kurde były miękkie i troche czerwone hihi.
9 marca 2012 14:18 | ID: 758393
Idę kobitki będę później,czas coś zrobić mąż za godzinkę wraca :)))))))))))).
9 marca 2012 14:29 | ID: 758398
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
9 marca 2012 14:33 | ID: 758401
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
To prawie jak u mnie też uspiłam się razem z Julką:)
9 marca 2012 14:35 | ID: 758403
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
To prawie jak u mnie też uspiłam się razem z Julką:)
Teraz się za obiad muszę jakiś zabrać. Rozmrażam płat łosososia, piątek jest to popościmy troszkę.
9 marca 2012 14:35 | ID: 758404
ale mi rybą w domu śmierdzi...
9 marca 2012 14:37 | ID: 758405
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
9 marca 2012 14:39 | ID: 758407
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
jakoś nie mam ochoty na rybę,ale dla mężą smażę
9 marca 2012 14:40 | ID: 758408
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
jakoś nie mam ochoty na rybę,ale dla mężą smażę
Ja to w ogólę na nic nie mam ochoty. Rano zjadłam pół 250gramowej czekolady i tak mnie zmuliło, że apetyt straciłam.
Alde mój Mężuś się zaangażował w fotografowanie storczyka, no no
9 marca 2012 16:44 | ID: 758455
No dziś mnie jedna dziewczyna na mojej stronie zdjęciami postraszyła ze mnie załatwi bo ma znajomości. Prowadzę takiego fotograficznego bloga i na tej stronie wyłapuje często zdjęcia które nie są autorstwa osoby która akurat je tam wystawiła. I jedna dziewczynkę zgłosiłam która upierała sie ze jest to jej zdjęcie. Teraz mnie straszy... ech jak te 15 letnie dzieci nie znają życia i nie wiedzą ze takimi wiadomościami robią sobie krzywdę. W tej chwili mam dowód w każdej sprawie która tyczyła by sie jakieś krzywdzie mi wyrządzonej. Chyba powinni w szkołach edukować bardziej dzieci z podstawowego prawa karnego.
9 marca 2012 18:11 | ID: 758490
ale dalam czadu- i frytki zjadlam...
9 marca 2012 18:14 | ID: 758493
ale dalam czadu- i frytki zjadlam...
ale mi ochoty narobiłaś:) ale już na noc nie będe robić;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.