Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
9 stycznia 2013 18:20 | ID: 890653
Ja zmykam przy kolacji się zakręcić.
9 stycznia 2013 19:10 | ID: 890671
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
9 stycznia 2013 19:14 | ID: 890674
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
Z biedronki wiem, że byłaś u lekarza i co powiedział???
9 stycznia 2013 19:24 | ID: 890679
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
Z biedronki wiem, że byłaś u lekarza i co powiedział???
Ale nie u rodzinnego tylko mojego specjalisty, u którego się leczę - miałam donieść dowód osobisty do zaświadczenia o stanie zdrowia. Mężuś miał wziąć kartkę z jego numerem dzisiaj z rana i... zapomniał, to sama się pofatygowałam. Może to i dobrze, przynajmniej na świeże powietrze wreszcie wyszłam... W tym roku jeszcze nie byłam...
9 stycznia 2013 19:27 | ID: 890684
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
Z biedronki wiem, że byłaś u lekarza i co powiedział???
Ale nie u rodzinnego tylko mojego specjalisty, u którego się leczę - miałam donieść dowód osobisty do zaświadczenia o stanie zdrowia. Mężuś miał wziąć kartkę z jego numerem dzisiaj z rana i... zapomniał, to sama się pofatygowałam. Może to i dobrze, przynajmniej na świeże powietrze wreszcie wyszłam... W tym roku jeszcze nie byłam...
To musiało Cię Grazynko nieźle przytrzymać te choróbsko!!!
9 stycznia 2013 19:33 | ID: 890689
Witajcie Drogie Kobitki w gatkach :-)
WITAJ PAULINO jednocześnie żegnam bo uciekam... Mam nadzieję na późniejszy powrót...
he he Karolino :P
No tak - sorki KAROLCIA
hi hi ja tam się nie gniewam ;)
9 stycznia 2013 19:35 | ID: 890691
Moja comiesięczna przypadłość dała znać i dzisiaj klapnięta jestem. Nawet siły na rower nie mam Idę myju myju i spaciu.
9 stycznia 2013 19:38 | ID: 890696
Dobra zmykam. Położę się wcześniej spać... Może szybciej będę zdrowa.
9 stycznia 2013 19:46 | ID: 890704
Witajcie wieczornie :)
Ja to jutro kupuję zeszyt i będę spisywać Szymuśkowe poczynania hihi.
Dzisiaj Mąż prosi Szymusia - przyniesiesz mi piwko z lodówki?
Szymuś ochoczo pobiegł do kuchni i niesie Tatusiowi puszeczkę Warki Radler (Mężowe ulubione). Mąż mówi "brrr jakie zimne". Na to Szymuś odbiera Mężowi puszkę, wkłada ją do piekarnika swojej kuchenki (taką superaśną zabawkę dostał od chrzestnej na Gwiazdkę), włącza przycisk, po chwili piekarnik robi "piii piii" i piwko "podgrzane " niesie z powrotem Tatusiowi ;)
9 stycznia 2013 19:49 | ID: 890711
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
Z biedronki wiem, że byłaś u lekarza i co powiedział???
Ale nie u rodzinnego tylko mojego specjalisty, u którego się leczę - miałam donieść dowód osobisty do zaświadczenia o stanie zdrowia. Mężuś miał wziąć kartkę z jego numerem dzisiaj z rana i... zapomniał, to sama się pofatygowałam. Może to i dobrze, przynajmniej na świeże powietrze wreszcie wyszłam... W tym roku jeszcze nie byłam...
To musiało Cię Grazynko nieźle przytrzymać te choróbsko!!!
Daj spokój, od lat tak nie miałam, a właściwie - NIGDY !!!
9 stycznia 2013 19:50 | ID: 890712
Witajcie Drogie Kobitki w gatkach :-)
WITAJ PAULINO jednocześnie żegnam bo uciekam... Mam nadzieję na późniejszy powrót...
he he Karolino :P
No tak - sorki KAROLCIA
hi hi ja tam się nie gniewam ;)
He he he - no myślę...
9 stycznia 2013 19:51 | ID: 890713
To ponownie dzisiaj wpadam... jak mogę, to czemu nie skorzystać...
Z biedronki wiem, że byłaś u lekarza i co powiedział???
Ale nie u rodzinnego tylko mojego specjalisty, u którego się leczę - miałam donieść dowód osobisty do zaświadczenia o stanie zdrowia. Mężuś miał wziąć kartkę z jego numerem dzisiaj z rana i... zapomniał, to sama się pofatygowałam. Może to i dobrze, przynajmniej na świeże powietrze wreszcie wyszłam... W tym roku jeszcze nie byłam...
To musiało Cię Grazynko nieźle przytrzymać te choróbsko!!!
Daj spokój, od lat tak nie miałam, a właściwie - NIGDY !!!
Zdrowiej kochana, bo to już za długo trwa u Ciebie!!!
Ja znikam, bo padam dziś... A jutro znów o 6 pobudka...
9 stycznia 2013 19:52 | ID: 890714
Witajcie wieczornie :)
Ja to jutro kupuję zeszyt i będę spisywać Szymuśkowe poczynania hihi.
Dzisiaj Mąż prosi Szymusia - przyniesiesz mi piwko z lodówki?
Szymuś ochoczo pobiegł do kuchni i niesie Tatusiowi puszeczkę Warki Radler (Mężowe ulubione). Mąż mówi "brrr jakie zimne". Na to Szymuś odbiera Mężowi puszkę, wkłada ją do piekarnika swojej kuchenki (taką superaśną zabawkę dostał od chrzestnej na Gwiazdkę), włącza przycisk, po chwili piekarnik robi "piii piii" i piwko "podgrzane " niesie z powrotem Tatusiowi ;)
To fakt... co dziciaczki mogę wymyśleć to aż czasami nie chce się wierzyć...
9 stycznia 2013 19:53 | ID: 890716
Uciekam już na kolacyjkę i swoje serialiki...
Miłego wieczorku życzę !!!
9 stycznia 2013 19:54 | ID: 890718
Uciekam już na kolacyjkę i swoje serialiki...
Miłego wieczorku życzę !!!
Nawzajem Grazynko,:) Ja też znikam:))
10 stycznia 2013 07:50 | ID: 890788
JOASIU nasza Kochana zakładaj nowy wątek gadek - 10 tysięcy minęło... a póki co to tu jeszcze dzisiaj się porannie melduję jako pierwsza.
10 stycznia 2013 08:01 | ID: 890795
Witam się ,Grażynko masz śnieg???
10 stycznia 2013 08:05 | ID: 890799
Witam się ,Grażynko masz śnieg???
O tak, wczoraj trochę było i dzisiaj w nocy dopadało...
10 stycznia 2013 08:28 | ID: 890820
Witam się i ja :-)
10 stycznia 2013 08:37 | ID: 890823
Witam się i ja :-)
WITAJ... KAROLCIA !!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.