10 czerwca 2010 14:26 | ID: 225878
28 listopada 2012 19:57 | ID: 870275
Forever Young, Ty pewnie na porodówce teraz ;)) zdrowego maluszka Ci zycze, i lekkiego porodu, o ile jeszcze nie urodziłas ;))
My juz w domu! Nataniel urodzil sie w poniedzialek w poludnie i wczoraj wieczorem juz wyszlismy ze szpitala.
Zycze Wam duzo szczescia w staraniach!
28 listopada 2012 20:24 | ID: 870287
Forever Young, Ty pewnie na porodówce teraz ;)) zdrowego maluszka Ci zycze, i lekkiego porodu, o ile jeszcze nie urodziłas ;))
My juz w domu! Nataniel urodzil sie w poniedzialek w poludnie i wczoraj wieczorem juz wyszlismy ze szpitala.
Zycze Wam duzo szczescia w staraniach!
o kurcze Gratuluję !!! Piękne Imię wybraliście niech się zdrowo chowa ;-))
28 listopada 2012 20:28 | ID: 870289
Forever Young, Ty pewnie na porodówce teraz ;)) zdrowego maluszka Ci zycze, i lekkiego porodu, o ile jeszcze nie urodziłas ;))
My juz w domu! Nataniel urodzil sie w poniedzialek w poludnie i wczoraj wieczorem juz wyszlismy ze szpitala.
Zycze Wam duzo szczescia w staraniach!
Gratulacje!!! I dużo zdrówka Wam zyczę;)))
28 listopada 2012 21:15 | ID: 870328
gratulacje dla Małego Nataniela i szczęsliwych rodziców :):) Samych cudownych dni :)
Ja marzę o Emilce,ale gdyby był chłopczyk ,też byłby Natankiem ,choc troche inaczej pisanym ;))
28 listopada 2012 21:18 | ID: 870329
Mgła głowa do góry, u mnie tez kiepsko z tymi sprawami, staram sie nie marwtić, bardziej wyczekuje miesiaczki niż jej braku, ale tez gdzies czasem podswiadomie myśle -a może tym razem sie udało. nniestety swoje trzeba odczekać, wycierpieć a potem bedzie tylko lepiej.
Darusia ,mówię Ci,ze ono na SWÓJ mały dom czeka ;)) wracajcie na swoje smieci ;))
ja mam w domu trzech gagatków, wiec na rozrywkę nie narzekam, ale Tobie zycze jak najszczerzej ... grubiutkiego maluszka, A CO !! ..dlaczego Ty masz sie nocami wysypiac ,a ja nie mogę ;))
28 listopada 2012 21:42 | ID: 870355
Darusia ,mówię Ci,ze ono na SWÓJ mały dom czeka ;)) wracajcie na swoje smieci ;))
ja mam w domu trzech gagatków, wiec na rozrywkę nie narzekam, ale Tobie zycze jak najszczerzej ... grubiutkiego maluszka, A CO !! ..dlaczego Ty masz sie nocami wysypiac ,a ja nie mogę ;))
Bardzo dziękuję za rozbrajającą szczerość, ale się uśmiałam, no oddalabym wiele za niewysypianie sie co noc, nie mówie to o psotach męża :P
pozatym dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. Nie mogę sie doczekać az założe wątak na Familce i bedę mogła sie pochawalić po długiej walce swoim sukcesem.
29 listopada 2012 08:42 | ID: 870424
Darusia ....oj ,tego Twojego wątku to my sie tutaj wszystkie nie możemy doczekac ..szampan sie bedzie lał ,że hej !!!
trzymaj sie kochana, czasem śmiech osładza najgorsze chwile, to jakis taki mój mechanizm obronny ;))
z zycia wzięte Mgły ... codziennie pytam meza (po kilka razy dziennie )...no zrobiłes kochanie mi ta dzidzie ,czy nie ... i powiem Wam,ze jeszcze nie ma morderczych mysli , nie wiem,jak do 8 grudnia dociagnie :D
Jakbym długo nie pisała,znaczy,że zostałam zakneblowana i leże w ciemnej piwnicy owinieta w dywan ;))
4 grudnia 2012 10:16 | ID: 872854
Od dwoch dni masakrycznie boli mnie brzuch, nie pomaga nawet no-spa , brodawki tez jakos za wrazliwe , pewnie jak ostatnio nic z tego nie bedzie , widac mieszkanie sie lokatorowi nie podoba ;)) cóz...pozostaje tylko czekac na okres ,ktory ma nadejsc za 5 dni .W miedzyczasie oczywiscie przeszukalam fora w poszukiwaniu info o tym bólu brzucha, te, ktore nie poroniły pisza,że to dobrze,jak boli i to normalne, te ktore poroniły pisza,że to bardzo źle,że boli, za kilka dni powiem Wam,jak to jest :D
Pozdrawiam wszystkie staraczki w piekny grudniowy dzionek, wszystkim Barbarkom zycze wszystkiego najcudowniejszego ,niech Wam słonce zawsze swieci ,jak u mnie dzis rano ;)
4 grudnia 2012 13:09 | ID: 872994
Mgiełko ;-) jeśli Cię to pocieszy ja również w niedziele dostałam miesiączkę niestety nie udalo się,przyszła niespodziewanie bo bezboleśnie myślalam ze moze sie udalo jak nic nie boli, ale zato dziś w nocy nadrobiło wszystko bol nie z tej ziemi.
w Tym tygodniu opiekuje się 1,5 rocznym chrześniakiem mojego męża, fajny dzieciaczek, sam sie zajmuje zabawkami, je wszystko co mu się da, zasypia tez sam tylko go wystarczy wsadzić do lóżeczka, ech jak by fajnie bylo mieć juz takiego szkraba małego i tego sobie i Tobie dziś w ten grudniiowy zimny dzień życzę ;-)
4 grudnia 2012 20:17 | ID: 873203
witam Was moje Drogie, tak jak ktoś już napiasł wszystko ma swój czas my też swoje czekaliśmy maył szkrab rośnie były problemy już na samym początku leżałam w szpitalu później plackiem dwa tygodnie -wiem jak zdaje sobie sprawe z wartości tego to żadne tłumaczenia nie są wystarczające, ale może nic na siłe może trzeba poczekać na ten odpowiedni czas wszystko ma swój czas i pewnie dlatego tak jest, chodz wspomne ze połowa sukcesu to dobry lekarz. Tzrymam za Was kciuki, będe śledzić co u Was. Ja puki co oczekuje na koniec pierwszego trymestru czyli może zaznam troche spokoju wewnętrznie, bo cięzko...
4 grudnia 2012 20:23 | ID: 873212
Darusia ....oj ,tego Twojego wątku to my sie tutaj wszystkie nie możemy doczekac ..szampan sie bedzie lał ,że hej !!!
trzymaj sie kochana, czasem śmiech osładza najgorsze chwile, to jakis taki mój mechanizm obronny ;))
z zycia wzięte Mgły ... codziennie pytam meza (po kilka razy dziennie )...no zrobiłes kochanie mi ta dzidzie ,czy nie ... i powiem Wam,ze jeszcze nie ma morderczych mysli , nie wiem,jak do 8 grudnia dociagnie :D
Jakbym długo nie pisała,znaczy,że zostałam zakneblowana i leże w ciemnej piwnicy owinieta w dywan ;))
Dobry tekst naprawde :) pozytywnym mysleniem przyciagasz pozytywne zdazenie, gdyby wam szampana zabraklo to dajcie znac bo przed weselem kupilismy 40 butelek a bylo potrzebnych 8 ;)
służe pomocą.
8 grudnia 2012 13:58 | ID: 874940
Mgiełko ;-) jeśli Cię to pocieszy ja również w niedziele dostałam miesiączkę niestety nie udalo się,
ech jak by fajnie bylo mieć juz takiego szkraba małego i tego sobie i Tobie dziś w ten grudniiowy zimny dzień życzę ;-)
darusia ,no mnie tam nie pociesza,że innym się nie udaje,pewnie wolałabym,żeby się wszystkim udawało,co pragną dzidzi a mnie na samym końcu,bo juz mam troje :)
kupiłam w rossmanie dwa dni temu pink test ...a tak sie jakos do mnie usmiechal, co więcej dwa wzięlam,zeby miec w razie co ..poszłam na nockę juz mnie korciło,ale ,że to trzy dni przed miesiaczka i nie poranny mocz ,nie zrobilam ...rano pomyślalam, trenuj silna wole ,poczekaj ze dwa dni ,ale wczoraj koło południa mysle,a co mi tam,jak nie wyjdzie,mam drugi,zrobie w terminie... po kilku minutach zobaczyłam bledziutka rózowa kreseczke w polu ciąza i chyba do tej pory nie moge uwierzyc, mąz bardzo sie cieszy,że bedzie mała kluska i oczywiscie jest dumny,że wiedzial po raz kolejny kiedy i jak to zrobic,żeby było ...no i znowu wyszlo na jego..ja chcialam w sierpniu,wrzesniu,żeby sie troche nacieszyc latem,spacerami itd. a tu wychodzi,że termin miałabym dokladnie w urodziny synka,ktory sie dwa tygodnie pospieszyl,czyli na połowe sierpnia
no wiec siedzę i wgapiam sie w te dwie kreseczki szczescia i zastanawiam nad mnostwem rzeczy,ktore do mnie pomału docieraja
oddaje Ci wiec darusia i innym dziewczynom zyczenia grudniowe,żeby w Waszych brzuszkach tez jak najszybciej zagoscily male skrzaty ,rozmnazajmy sie,żeby Polska nie zginęla ;))
8 grudnia 2012 13:59 | ID: 874941
ciasteczko,co nie wypijesz na chrzcinach zabierzemy ;)) mam na mysli tego szampana :)
9 grudnia 2012 21:58 | ID: 875250
no to gratuluje ja już czekam podn rok na moje dwie kreseczki a testu nie robiłam bardzo dawno bo zawsze czekam na miesiaczkę i zawsze mam ją w terminie, niech ją szlag :( ;(
już kazda ze staraczek nosi dzidzię albo się nią cieszy tylko ja nadal czekam:( trudno mi pojąc dlaczego to takie trudne że juz czasem odechciewa mi sie dziecka ale to w chwilach slabosci tak to nadal czekam na mojego Aniołka cierpliwie nieraz płaczę Mężowi ze co ja złego zrobiłam ze dziecka mieć nie mogę...:(
10 grudnia 2012 11:52 | ID: 875359
darusiaa -- nie każda ze staraczek nosi dzidzię.... nie każda... jeszcze ja czekam..od lipca 2011r.
bardzo liczyłam że na świeta dostane najcudowniejszy prezent...
przeżywam każdą @ płaczem, histerią, załamaniem kilkudniowym...
ostatnia @ spóźniła mi się 2 DNI!! bolał mnie brzuch.. ogolnie wszystko wskazywało na to że się udało.. test w dniu @ negatywny.. mysłałam że może za mało hormonu.. 2 dni po terminie zrobiłam BHCG i też negatywny...
trzymaj się..
10 grudnia 2012 12:31 | ID: 875379
darusiaa -- nie każda ze staraczek nosi dzidzię.... nie każda... jeszcze ja czekam..od lipca 2011r.
bardzo liczyłam że na świeta dostane najcudowniejszy prezent...
przeżywam każdą @ płaczem, histerią, załamaniem kilkudniowym...
ostatnia @ spóźniła mi się 2 DNI!! bolał mnie brzuch.. ogolnie wszystko wskazywało na to że się udało.. test w dniu @ negatywny.. mysłałam że może za mało hormonu.. 2 dni po terminie zrobiłam BHCG i też negatywny...
trzymaj się..
no mi to nawet się spoźnić nie chce zabardzo więc odrazu nadzieja odchodzi :(
no to 3majmy się może wkoncu sie kiedyś uda ja od paź, 2011:( sie staram
10 grudnia 2012 21:24 | ID: 875632
11 grudnia 2012 14:04 | ID: 875855
Kobiety luz blusss widać po mnie i po Mgła żę moze warto wyluzować...
śmiać się każdego dnia, cieszyć się tym co się ma- nie mówie że nie było histerii ale z dwojga złego wolałam spacery przy zachodzie słońca, wypady taki z marszu, wieczorne kolacyjki, imprezki relizacja planów typu samochód mieszkanie a teraz to najpierw pobyt w szpitalu ogólnie ciąża zagrożona łzy przelane bardziej niż w okresie starania w nowym mieszkaniu bylam 3 razy moze nie wiem nawet jak postepy w remontach a na dodatek ręka w gipsie... ale trzeba wszystko przyjać los potrafi płatać nie złe figle
głowa do góry im więcej się myśli o tym tym chyba gorzej... to jest blokada psychiczna, treba pokonać wyskoie góry żeby wiedzieć że nic nie dzieje sie bez powodu i nic nie przyjdzie lekko..
Mgła daj znać jak będziesz po wizycie u lekarza! ;)
12 grudnia 2012 11:25 | ID: 876208
dziewczyny nie wiem co myśleć... poradźcie...?
2 .12 dostalam okres dzien przed datą trwał do soboty 8.12 we wtorek natomiast dostałam znów jakieś dziwne planienia jasnorożowa gesta wydzielina do tego towarzyszy mi ból podbrzusza jak na okres taki dziwny i jajniki czasami mocniej zakłują,pozatym czuje sie dobrze, czy to normalny proces w ciele kobiety? wcześniej miewałam planienia ale ok 14 d.c
dodam że piersi nie są bolące ale też nie zrobiły sie całkiem takie jak po okresie(mieciutkie), są cieżkie i duże,nie wiem co mysleć znów chyba mi jakies hormony szaleje, jeśli ktoś ma coś do powiedzenia w tej sprawie bede wdzieczna :)
27 grudnia 2012 09:24 | ID: 883180
witam
Jak tam dziewczęta po świetach?
ja omal się o szpital nie otarłam przed więc najbardziej doceniałam to że byłam w domu z rodzinką. ogólnie co tam? mam nadzieje ze humorki dopisują.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.