Kilka dni temu PiS zgłosiło dwa nowe projekty ustawy o in vitro. Według surowszego z nich za stosowanie metody in vitro miałaby grozić grzywna a w skrajnych przypadkach nawet kara 2 lat więzienia...
Co sądzicie o tym pomyśle?
18 lipca 2012 22:15 | ID: 808550
kasia ... ta rozmowa jest nieco bezsensowna chyba wszyscy mozemy to przyznac :)
Dla Ciebie spirala, ivf itp to zabijanie, niszczenie ...dla innych nie :) chyba czas sie z tym pogodzic :)?
18 lipca 2012 23:38 | ID: 808588
kasia ... ta rozmowa jest nieco bezsensowna chyba wszyscy mozemy to przyznac :)
Dla Ciebie spirala, ivf itp to zabijanie, niszczenie ...dla innych nie :) chyba czas sie z tym pogodzic :)?
Dla mnie nie jest bezsensowna, bo może ktoś to przeczyta i się chociaż zastanowi. Nawet jeśli nie przekonam Ciebie osobiście. I proszę Cię bardzo, pisz za siebie, a nie za wszystkich, bo choćby i dziesięć osób z forum się z Tobą zgodziło, to jeszcze nie są to wszyscy. Zgadzam się, że masz prawo do swoich poglądów, ale ja przestawiam fakty, a Ty usilnie przeinaczasz moje słowa. Przykre to.
19 lipca 2012 12:03 | ID: 808723
kasia ... ta rozmowa jest nieco bezsensowna chyba wszyscy mozemy to przyznac :)
Dla Ciebie spirala, ivf itp to zabijanie, niszczenie ...dla innych nie :) chyba czas sie z tym pogodzic :)?
Dla mnie nie jest bezsensowna, bo może ktoś to przeczyta i się chociaż zastanowi. Nawet jeśli nie przekonam Ciebie osobiście. I proszę Cię bardzo, pisz za siebie, a nie za wszystkich, bo choćby i dziesięć osób z forum się z Tobą zgodziło, to jeszcze nie są to wszyscy. Zgadzam się, że masz prawo do swoich poglądów, ale ja przestawiam fakty, a Ty usilnie przeinaczasz moje słowa. Przykre to.
ja takze przedstawiam fakty...ale tak mozemy odbijac piłeczkę w nieskonczonosc ...nie o to chodzi :)
Jestem za tym by panstwo nie mieszalo sie w takie sprawy jak wlasnie ivf i tyle co zrobia inne bezplodne pary nie interesuje mnie ich wybor...moga adoptowac, stosowac naprotechnologie jesli sie da, zostac bezdzietna para, starac sie latami...cokolwiek nie moj interes.
20 lipca 2012 12:53 | ID: 809126
kasia ... ta rozmowa jest nieco bezsensowna chyba wszyscy mozemy to przyznac :)
Dla Ciebie spirala, ivf itp to zabijanie, niszczenie ...dla innych nie :) chyba czas sie z tym pogodzic :)?
Dla mnie nie jest bezsensowna, bo może ktoś to przeczyta i się chociaż zastanowi. Nawet jeśli nie przekonam Ciebie osobiście. I proszę Cię bardzo, pisz za siebie, a nie za wszystkich, bo choćby i dziesięć osób z forum się z Tobą zgodziło, to jeszcze nie są to wszyscy. Zgadzam się, że masz prawo do swoich poglądów, ale ja przestawiam fakty, a Ty usilnie przeinaczasz moje słowa. Przykre to.
ja takze przedstawiam fakty...ale tak mozemy odbijac piłeczkę w nieskonczonosc ...nie o to chodzi :)
Jestem za tym by panstwo nie mieszalo sie w takie sprawy jak wlasnie ivf i tyle co zrobia inne bezplodne pary nie interesuje mnie ich wybor...moga adoptowac, stosowac naprotechnologie jesli sie da, zostac bezdzietna para, starac sie latami...cokolwiek nie moj interes.
Jeśli, według Ciebie, nie ma sensu rozmawiać, to nie rozmawiaj. Ja jednak dziecku, które w piaskownicy obrzuca inne piaskiem, do skutku będę powtarzać, że nie powinno tak robić nawet, jak ono wciąż nie widzi w tym nic złego i baaardzo chce.
W sprawach między dorosłymi jest trudniej, bo nie wyciągnę za rączkę z tej "piaskownicy", ale słowa też wiele mogą zdziałać A państwo nie "miesza się" w InVitro lecz broni życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
20 lipca 2012 22:30 | ID: 809366
Żadne państwo nie jest w stanie obronić życia od poczęcia do naturalnej śmierci, ponieważ cechą naszego gatunku jest wysoka rozrzutność poczęć i związanych z nimi poronień. Mieszanie prawa cywilnego do biologii jest niebezpiecznym złudzeniem.
20 lipca 2012 23:45 | ID: 809370
Poronienia samoistne to śmierć naturalna. Nawet jeśli nie uda się obronić wszystkich żyć, to jednak uważam, że warto próbować
21 lipca 2012 00:03 | ID: 809373
Poronienia samoistne to śmierć naturalna. Nawet jeśli nie uda się obronić wszystkich żyć, to jednak uważam, że warto próbować
obumarcie zarodka będące przyczyną poronienia jest zawsze naturalne niezaleznie od tego, w którym miejscu nastąpi: w jajowodzie, w macicy czy na szkle. Z punktu widzenia zarodka z uszkodzeniami chromosomalnymi fakt, czy zostanie wydalony na podpaskę czy też obumrze na szkle, nie ma żadnego znaczenia etycznego i nie odnosi się do terminu "godność". Dowodzenie, iż zarodek wolałby zostać poroniony do - przepraszam za naturalizm- ubikacji niźli przestać się dzielić w cieplarce, ma takie same szanse powodzenia, co wykazywanie, że Marsjanie woleliby być zieloni, a nie czerwoni. Marsjanom będącym bytami potencjalnymi jest wszystko jedno, dokładnie tak samo jak ludzkiemu embrionowi, któremu natura w momencie połączenia gamet odebrała potencjał stania się człowiekiem z powodu błędu w połączeniu chromosomów.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.