Kilka dni temu PiS zgłosiło dwa nowe projekty ustawy o in vitro. Według surowszego z nich za stosowanie metody in vitro miałaby grozić grzywna a w skrajnych przypadkach nawet kara 2 lat więzienia...
Co sądzicie o tym pomyśle?
13 lipca 2012 16:41 | ID: 806620
No tak, PiS. Tego się można było spodziewać. Zamiast rozwijać i budować Polskę, robią z niej zacofany kraj. Jak zwykle takie pomysły płyną od ludzi, którzy już dzieci mają, albo są zbyt starzy, żeby je mieć. Żenada. Czasami wstydzę się, że w takim kraju żyję :(
13 lipca 2012 17:59 | ID: 806640
Dobrze rozumiem, że pozwolenie na produkowanie ludzi w warunkach laboratoryjnych + wrzucanie nadprogramowych do ciekłego azotu + zabijanie tych, które nie przeszły selekcji, to byłby "krok do przodu w rozwoju naszego kraju". Twój wstyd w tym temacie to Twój problem.
13 lipca 2012 18:29 | ID: 806645
13 lipca 2012 20:53 | ID: 806679
Dobrze rozumiem, że pozwolenie na produkowanie ludzi w warunkach laboratoryjnych + wrzucanie nadprogramowych do ciekłego azotu + zabijanie tych, które nie przeszły selekcji, to byłby "krok do przodu w rozwoju naszego kraju". Twój wstyd w tym temacie to Twój problem.
i znowu o zabijaniu...w ktorym momencie i na jakim etapie ivf bo nioe slyszalam.....farmazony ;)
13 lipca 2012 20:56 | ID: 806682
Dobrze rozumiem, że pozwolenie na produkowanie ludzi w warunkach laboratoryjnych + wrzucanie nadprogramowych do ciekłego azotu + zabijanie tych, które nie przeszły selekcji, to byłby "krok do przodu w rozwoju naszego kraju". Twój wstyd w tym temacie to Twój problem.
Nieładnie mi tu pachnie dewocją Panie Bartt. Może jest Pan jedną z tych osób, które deklarują wielkie słowa, a tak naprawdę nie potrafi się Pan odnaleźć w rzeczywistości. A rzeczywistość jest taka, że nie ma Pan potrzeby korzystania z in vitro, bo gdyby było inaczej z pewnością skorzystałby Pan. Znam takich ludzi, którzy są "mądrzy" do czasu... Pozdrawiam.
13 lipca 2012 21:03 | ID: 806686
Dobrze rozumiem, że pozwolenie na produkowanie ludzi w warunkach laboratoryjnych + wrzucanie nadprogramowych do ciekłego azotu + zabijanie tych, które nie przeszły selekcji, to byłby "krok do przodu w rozwoju naszego kraju". Twój wstyd w tym temacie to Twój problem.
i znowu o zabijaniu...w ktorym momencie i na jakim etapie ivf bo nioe slyszalam.....farmazony ;)
Może Pan Bartt po prostu się nie douczył :P
13 lipca 2012 21:04 | ID: 806687
13 lipca 2012 21:05 | ID: 806688
Dobrze rozumiem, że pozwolenie na produkowanie ludzi w warunkach laboratoryjnych + wrzucanie nadprogramowych do ciekłego azotu + zabijanie tych, które nie przeszły selekcji, to byłby "krok do przodu w rozwoju naszego kraju". Twój wstyd w tym temacie to Twój problem.
i znowu o zabijaniu...w ktorym momencie i na jakim etapie ivf bo nioe slyszalam.....farmazony ;)
Może Pan Bartt po prostu się nie douczył :P
mysle ze sie douczyl ale "zabijane" brzmi chwytliwie
13 lipca 2012 21:33 | ID: 806712
Cały czas zastanawiam się, co ci wszyscy ludzie zrobiliby gdyby to właśnie ich dotknął problem bezpłodności. Każdy wypowiada się na tematy nie próbując nawet wczuć się w sytuację ludzi, którzy zrobią wszystko, żeby począć dziecko. Ja osobiście w in vitro nie widzę niczego złego.
14 lipca 2012 00:29 | ID: 806783
Cały czas zastanawiam się, co ci wszyscy ludzie zrobiliby gdyby to właśnie ich dotknął problem bezpłodności. Każdy wypowiada się na tematy nie próbując nawet wczuć się w sytuację ludzi, którzy zrobią wszystko, żeby począć dziecko. Ja osobiście w in vitro nie widzę niczego złego.
Piszesz, że osobiście nie widzisz w nim nic złego, ale jeśli ktoś ma inne zdanie, niż Ty, to dewot, niedouczony, itd, itp... A jeśli ja nie widzę nic złego w strzelaniu do blondynek, to też powiesz, że mam prawo?
I nie sądź innych swoją miarą, bardzo Cię proszę. To, że Ty podjęłabyś taką, a nie inną decyzję nie oznacza, że wszyscy by tak zrobili.
i znowu o zabijaniu...w ktorym momencie i na jakim etapie ivf bo nioe slyszalam.....farmazony ;)
A o selekcji zarodków nie słyszałaś? A o tym, że wiele z zamrażanych zarodków ginie nie słyszałaś? No ale skoro nie słyszałaś, to pewnie farmazony!
Ależ nikt Ci nie każe ze mną rozmawiać - jeśli nie masz konkretnych argumentów, to zrób coś innego, pożytecznego. A kogo byś z pożaru pierwszego ratował - syna czy córkę, mamę czy tatę? Chcesz się w gierki bawić?
14 lipca 2012 02:09 | ID: 806791
14 lipca 2012 09:56 | ID: 806812
Naprawdę nie musisz zużywać klawiatury, jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia. Ja piszę o konkretach, Ty wysilasz się na jakieś zaczepki.
14 lipca 2012 10:07 | ID: 806814
Jesteś księdzem Bartt? :P
14 lipca 2012 10:17 | ID: 806820
Jesteś księdzem Bartt? :P
Nie. I nie wiem, co to ma do rzeczy, kim jestem? Dyskutujemy o konkretnej sprawie - a nie o personalnych predyspozycjach.
14 lipca 2012 10:24 | ID: 806823
14 lipca 2012 10:29 | ID: 806826
No właśnie ma do rzeczy. Księża na przykład głoszą wielkie słowa o in vitro, o aborcji, o tym, że seks przed ślubem jest grzechem, a później kuria płaci alimenty za takiego typka. To zakłamanie i obłuda. Sekta. Jak poznałam ten świat od wewnątrz, a poznałam to mówię zdecydowanie NIE Kościołowi. A zatem PiS -owi również. Ich pomysły wołają o pomstę do nieba. Niech zajmą się prawdziwymi kryminalistami, a nie próbują wsadzić do więzienia uczciwych ludzi, którzy pragną mieć dziecko. Czy potrzeba bycia matką/ojcem ma być przestępstwem???
14 lipca 2012 10:33 | ID: 806829
14 lipca 2012 10:39 | ID: 806834
To jeszcze raz napiszę - jeśli napisanie konkretnych argumentów w dyskusji, merytorycznych, jest ponad Twoje możliwości, to daruj sobie. Czemu mnie obrażasz pisząc, że jakieś personalne wycieczki o tym, jakie mam potrzeby, a jakich nie mam? Mam zejść w dyskusji z Tobą na Twój poziom? Choćbyś chciał, nie dam Ci tej satysfakcji.
No właśnie ma do rzeczy. Księża na przykład głoszą wielkie słowa o in vitro, o aborcji, o tym, że seks przed ślubem jest grzechem, a później kuria płaci alimenty za takiego typka. To zakłamanie i obłuda. Sekta. Jak poznałam ten świat od wewnątrz, a poznałam to mówię zdecydowanie NIE Kościołowi. A zatem PiS -owi również. Ich pomysły wołają o pomstę do nieba. Niech zajmą się prawdziwymi kryminalistami, a nie próbują wsadzić do więzienia uczciwych ludzi, którzy pragną mieć dziecko. Czy potrzeba bycia matką/ojcem ma być przestępstwem???
I znowu - co to, co napisałaś, ma wspólnego z projektami ustaw o in vitro? Dlaczego Ty Pięciozłotówka1986, razem z dpczajkowscy skupiacie się tylko na kwestii "in vitro a kościół"? Przecież nie o tym ten wątek. dpczajkowscy pisze, że nudzi go czytanie tych "religijnych argumentów", tyle tylko... że ja ich nie stosuję w tej dyskusji. Chyba, że ma na myśli swoje własne posty, bo to tam jest głównie o wierze...
Pragnienie bycia rodzicem to nie przestępstwo, a naturalna i piękna sprawa. Wsadzanie ludzkich zarodków do ciekłego azotu, selekcja czy samo produkowanie ludzi w laboratoriach - to powinno być przestępstwo.
14 lipca 2012 10:43 | ID: 806839
14 lipca 2012 11:47 | ID: 806879
Proponuję Bartt, żebyś jednak pogodził się z tym, że niektórzy ludzie są za in vitro. I nie baw się w zagorzałego katola, nie powtarzaj tego, co ksiądz z ambony! Ty nie masz żadnych argumentów, po prostu cytujesz wyuczone frazesy. Masz za nic ludzi, którzy chcą mieć dziecko - skoro świat daje im taką możliwość to dlaczego tacy ludzie jak Ty chcą im to odebrać? Wsadzić do więzienia powinni prawdziwych przestępców albo tych, o których już wyżej wspomniałam. Zejdź na ziemie Bartt i zrozum, że świat idzie do przodu!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.