Jest romantycznie, super. Dochodzi do czegoś więcej -a tu pęka prezerwatywa. No i co teraz ? Co sądzicie o pigułce "po" czy taka metoda zabezpieczenia jest skuteczna?
29 kwietnia 2012 13:24 | ID: 778598
Barttt nie pomyslałeś , że zanim plemik zaplodni musi wykonać wielogodzinną drogę? Nie dochodzi do zapłodnieniu zaraz po stosunku. I właśnie zeby tam nie dotarl-jak nie chcemy bierze się tą tabletkę. No to powiedz mi jaka to aborcja?
ta tabletka nie dopuszcza do zapłodnienia, ale jeśli już do niego doszło usuwa komórkę zapłodnioną, ale taką, która się jeszcze nie zagnieżdziła w macicy. gdy już się komórka zagnieździła to jest ciąża i wtedy tabletka działa na nią korzystnie. z tego co wiem.
Korzystnie jak za późno się ją weźmie, ale kiedy nie chcemy byc w ciązy to pomaga-ale tylko w pierwszych 72 godz i należy pamiętac , że czas nie dziala na naszą korzyść
29 kwietnia 2012 14:26 | ID: 778605
Barttt nie pomyslałeś , że zanim plemik zaplodni musi wykonać wielogodzinną drogę? Nie dochodzi do zapłodnieniu zaraz po stosunku. I właśnie zeby tam nie dotarl-jak nie chcemy bierze się tą tabletkę. No to powiedz mi jaka to aborcja?
ta tabletka nie dopuszcza do zapłodnienia, ale jeśli już do niego doszło usuwa komórkę zapłodnioną, ale taką, która się jeszcze nie zagnieżdziła w macicy. gdy już się komórka zagnieździła to jest ciąża i wtedy tabletka działa na nią korzystnie. z tego co wiem.
Jak juz się zagnieździ to jej nie usunie! dlatego tak ważne jest żeby ją wziąć jak najwcześniej! Nie dajcie się zwariować
Dlaczego tak ważne jest, żeby propagować te tabletki?
Malwina, wg Twojej definicji ciąży, co powiesz o ciąży pozamacicznej?
29 kwietnia 2012 14:31 | ID: 778606
Ciekawe co Bartt zagorzaly przeciwnik antykoncepcji i obronca zycia sadzi o ciazy pozamacicznej? usunac czy nie ?
a gdzie Twoja chrześcijańska postaw się schowala co? czy to od humorku zależy raz tak raz tak? raz wierze i jestem oddana a raz ubliżam i nie liczę sie z cudzymi odczuciami? jakaś nowa moda?
a to do mnie?nie rozumiem...rozwin mysl... ;)
29 kwietnia 2012 15:16 | ID: 778613
Bartt ciaża pozamaciczna jest zagrozeniem dla życia kobiety i powiedz mi co ma zrobić taka biedulka która ma 4 dzieci w domu i jest w ciazy pozamacicznej? Wybrać szczęście i zdrowie 4 czy może umrzeć przy porobie a uratować takie dziecko? Odpowiedz mi co byś wybral??
30 kwietnia 2012 00:54 | ID: 778783
Barttt nie pomyslałeś , że zanim plemik zaplodni musi wykonać wielogodzinną drogę? Nie dochodzi do zapłodnieniu zaraz po stosunku. I właśnie zeby tam nie dotarl-jak nie chcemy bierze się tą tabletkę. No to powiedz mi jaka to aborcja?
ta tabletka nie dopuszcza do zapłodnienia, ale jeśli już do niego doszło usuwa komórkę zapłodnioną, ale taką, która się jeszcze nie zagnieżdziła w macicy. gdy już się komórka zagnieździła to jest ciąża i wtedy tabletka działa na nią korzystnie. z tego co wiem.
Jak juz się zagnieździ to jej nie usunie! dlatego tak ważne jest żeby ją wziąć jak najwcześniej! Nie dajcie się zwariować
Dlaczego tak ważne jest, żeby propagować te tabletki?
Malwina, wg Twojej definicji ciąży, co powiesz o ciąży pozamacicznej?
nie no ciąża jest od momentu zapłodnienia, ale to jest takie nic dla mnie (pomijając fakt, ze to nowe życie i bedę zlinczowana za to 'nic') ale jak już się zacznie rozwijać to jest już coś, co ja mogę nazwać ciążą. nieważne gdzie się rozwija.
30 kwietnia 2012 10:53 | ID: 778863
nie no ciąża jest od momentu zapłodnienia, ale to jest takie nic dla mnie (pomijając fakt, ze to nowe życie i bedę zlinczowana za to 'nic') ale jak już się zacznie rozwijać to jest już coś, co ja mogę nazwać ciążą. nieważne gdzie się rozwija.
Sama sobie zaprzeczasz. Piszesz najpierw, że zapłodniona komórka jajowa, to "nic", a ciąża jest od momentu, gdy zaczyna się "coś" rozwijać... przecież właśnie od momentu zapłodnienia zaczyna się rozwijać nowe życie. I nie wiem, czemu piszesz "coś" - z kobiety i mężczyzny powstaje człowiek, nie koń, słoń czy inne "coś".
Bartt ciaża pozamaciczna jest zagrozeniem dla życia kobiety i powiedz mi co ma zrobić taka biedulka która ma 4 dzieci w domu i jest w ciazy pozamacicznej? Wybrać szczęście i zdrowie 4 czy może umrzeć przy porobie a uratować takie dziecko? Odpowiedz mi co byś wybral??
Ale jaka ciąża? Przecież jest poza macicą, więc jak to możliwe, że to ciąża. Przecież mówiłaś, że ciąża, to dopiero od momentu zagnieżdżenia się w macicy... czyli jednak ciąża?
30 kwietnia 2012 11:23 | ID: 778867
nie no ciąża jest od momentu zapłodnienia, ale to jest takie nic dla mnie (pomijając fakt, ze to nowe życie i bedę zlinczowana za to 'nic') ale jak już się zacznie rozwijać to jest już coś, co ja mogę nazwać ciążą. nieważne gdzie się rozwija.
Sama sobie zaprzeczasz. Piszesz najpierw, że zapłodniona komórka jajowa, to "nic", a ciąża jest od momentu, gdy zaczyna się "coś" rozwijać... przecież właśnie od momentu zapłodnienia zaczyna się rozwijać nowe życie. I nie wiem, czemu piszesz "coś" - z kobiety i mężczyzny powstaje człowiek, nie koń, słoń czy inne "coś".
Bartt ciaża pozamaciczna jest zagrozeniem dla życia kobiety i powiedz mi co ma zrobić taka biedulka która ma 4 dzieci w domu i jest w ciazy pozamacicznej? Wybrać szczęście i zdrowie 4 czy może umrzeć przy porobie a uratować takie dziecko? Odpowiedz mi co byś wybral??
Ale jaka ciąża? Przecież jest poza macicą, więc jak to możliwe, że to ciąża. Przecież mówiłaś, że ciąża, to dopiero od momentu zagnieżdżenia się w macicy... czyli jednak ciąża?
ustosunkuj sie do kwestii ciay pozamacicznej ...co z nia? usunac czy pozwolic sie "rozwijac"? trudne kwestie widac zazwyczaj pozostawiasz bez odpowiedzi....
30 kwietnia 2012 11:41 | ID: 778871
A może pomijam tę kwestię, bo nie jest to temat tego wątku? Ha!
Ale skoro tak bardzo Ci zależy - proszę bardzo.
Ciąża pozamaciczna nie zawsze zagraża życiu matki. Jeśli jednak tak się stanie, decyzja leży w rękach kobiety. Działania podjęte przez lekarzy powinny być skierowane, jeśli tego chce, na ratowanie jej życia, nawet wtedy, gdy zagrozi to życiu poczętego dziecka lub wręcz doprowadzi do jego śmierci. Tak to po mojemu wygląda.
Podobna sytuacja jest w przypadku chorób nowotworowych - działania lekarzy powinny być skupione na ratowaniu życia matki, a nie przeciw dziecku (np. aborcja w takim wypadku nie jest przecież żadnym leczeniem choroby nowotworowej). Jeśli jest taka konieczność i wola rodziców, to trzeba zastosować taką terapię, która uratuje życie matki, nawet kosztem zdrowia czy życia dziecka. Do heroizmu nie można w tym wypadku nikogo zmusić, choć znane i dość głośne są przypadki kobiet, które zdecydowały się doprowadzić ciążę do końca bez chemioterapii czy naświetlania, aby nie zaszkodzić dziecku. I zapłaciły za to własnym życiem. To już prawdziwy heroizm i po mojemu najwyższy wymiar miłości - oddać życie za drugą osobę.
30 kwietnia 2012 11:58 | ID: 778875
A może pomijam tę kwestię, bo nie jest to temat tego wątku? Ha!
Ale skoro tak bardzo Ci zależy - proszę bardzo.
Ciąża pozamaciczna nie zawsze zagraża życiu matki. Jeśli jednak tak się stanie, decyzja leży w rękach kobiety. Działania podjęte przez lekarzy powinny być skierowane, jeśli tego chce, na ratowanie jej życia, nawet wtedy, gdy zagrozi to życiu poczętego dziecka lub wręcz doprowadzi do jego śmierci. Tak to po mojemu wygląda.
Podobna sytuacja jest w przypadku chorób nowotworowych - działania lekarzy powinny być skupione na ratowaniu życia matki, a nie przeciw dziecku (np. aborcja w takim wypadku nie jest przecież żadnym leczeniem choroby nowotworowej). Jeśli jest taka konieczność i wola rodziców, to trzeba zastosować taką terapię, która uratuje życie matki, nawet kosztem zdrowia czy życia dziecka. Do heroizmu nie można w tym wypadku nikogo zmusić, choć znane i dość głośne są przypadki kobiet, które zdecydowały się doprowadzić ciążę do końca bez chemioterapii czy naświetlania, aby nie zaszkodzić dziecku. I zapłaciły za to własnym życiem. To już prawdziwy heroizm i po mojemu najwyższy wymiar miłości - oddać życie za drugą osobę.
copy - paste ...a cos od siebie ;)
hmmm czesto piszesz cos co nie jest zwiazane z tematem watku stad moje pytanie ;)
czyli wg Ciebie nie powinna usuwac? taki plod i kobieta nie ma szans na przezycie .
zarodek zagniezdrzony w jajowodzie, jajniku, szyjce macicy czy jamie brzusznej nie ma szans.
Z chemioterapia to calkowicie inna historia....tutaj dziecko ma szanse na zdrowy rozwoj .
Zaraz pewnie przytoczysz historie o tym jak to urodzilo sie zdrowe dziecko po ciazy ektopowej :) .. . . . .
30 kwietnia 2012 12:28 | ID: 778892
Czego jeszcze Ci nie wyjaśniłem? Przeczytaj to, co Ci napisałem.
A jeśli zarzucasz mi kopiowanie - to konkret poproszę.
30 kwietnia 2012 14:03 | ID: 778946
Chyba powinniście poczytać sobie. W innym artykule dokładnie przeczytałam, że pigułka jest mylnie interpretowana i wcale nie srodkiem wczesnoporonnym. Nie probuję Was do niej przekonać bo każdy ma swo rozum i wolę. Tylko nie porównujcie tego do zabójstwa dziecko bo to chore-pozdrawiam.
Jeżeli uważasz,że to nie środek wczesnoporonny to dlaczego dodałaś to na forum o nazwie ABORCJA ?
12 maja 2012 15:15 | ID: 783182
To w czym miałam dodac? Medycyna niekonwencjonalna??
12 maja 2012 15:29 | ID: 783187
To w czym miałam dodac? Medycyna niekonwencjonalna??
sa takie miejsca jak inne lub sex skoro Aborcja nie pasuje...
12 maja 2012 16:03 | ID: 783201
Nie bardzo orientuje sie tych tematach tu.Zawsze lepiej tu zalozyc niz w apteczce...
18 maja 2012 19:47 | ID: 785130
prezerwatywy to nie dobra rzecz,wbrew kosciołowi!
18 maja 2012 20:03 | ID: 785132
prezerwatywy to nie dobra rzecz,wbrew kosciołowi!
To jak się zabezpieczasz??
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.