Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
Styl Życia
6 października 2012 11:28 | ID: 840950
Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
12 grudnia 2012 05:56 | ID: 876106
hello z rana.
mam już kawę. dzieci jeszcze śpią,niedługo pobudka. mąż w pracy.
12 grudnia 2012 08:56 | ID: 876128
Z tym kolanem to radzę jak najszybciej wybrać się do ortopedy. Ja po niby lekkim urazie nie poszłam do lekarza, choć kolano bolało. Po 2 latach chrząstka w stawie była bardzo zniszczona. W marcu przeszłam artroskopię. Przez prawie 3 miesiące dochodziłam do sprawności. We wrześniu dolegliwości wróciły. Teraz czekam na rezonans i prawdopodobnie czeka mnie kolejna operacja.
Więc nie ma na co czekać. Lekarze mi powiedzieli, że teraz mam kłopoty, przez to że dawna kontuzja nie byla leczona.
Zdrówka życzę.
12 grudnia 2012 08:57 | ID: 876129
witajcie..
no ale mi ciezko z wyrka sie podnieśc....
ide po kawke i kolo 9.30 maszerujemy na poczte
12 grudnia 2012 09:03 | ID: 876136
Witam:)
Dzieciaki od rana szaleją, no nie mogę spokojnie kawy wypić. Co sie usiądę to znowu wstać trzeba. no zaraz ich za drzwi wystawie;p
12 grudnia 2012 09:08 | ID: 876138
ja dzis pospałam.. a Jowka kolo8 stała . ale przyszła do lozka mojego i lezała.
teraz kremem kazala buzie posmarowac.
zaraz sie zbieram na poczte
12 grudnia 2012 09:13 | ID: 876143
ja z wyjściem na dwór czekam do 12-13. wtedy jest niby najcieplej:) strasznie nie lubię rano wychodzić w zimie.
12 grudnia 2012 09:17 | ID: 876146
zwijam sie na poczte
12 grudnia 2012 09:30 | ID: 876154
Witam:)
Dzieciaki od rana szaleją, no nie mogę spokojnie kawy wypić. Co sie usiądę to znowu wstać trzeba. no zaraz ich za drzwi wystawie;p
Wczoraj tak miałam, myslałam, ze zwariuję. Dzis Kuba poszedł do przedszkola, ja mam "wychodne: o 11:00 mama przychodzi do Boryska.
12 grudnia 2012 09:50 | ID: 876162
mały śpi. wstawiłam zupę. później zaliczymy spacer i zakupy.
12 grudnia 2012 09:55 | ID: 876164
mały śpi. wstawiłam zupę. później zaliczymy spacer i zakupy.
Ja muszę dziś wyjśc sama sprawy pozałatwiać i mój kochany Borysek niestety nie zaliczy spacerku, a tak ładnie za oknem, słonecznie...
12 grudnia 2012 10:08 | ID: 876165
U nas słoneczka nie ma, za to Dorcia obudziła się dziś bez bólu ucha i ja już kompletnie nic nie rozumiem. Ale w przychodni do lekarza można zapisać się dopiero na poniedziałek, do laryngologa do którego odesłała nas lekarka ze szpitala (tfu tfu) też nie można się dodzwonić. Narazie Dośka została w domu i tyle. Najwyżej nie pójdzie już do przedszkola przed świętami i tyle.
12 grudnia 2012 10:18 | ID: 876170
W pracy do 18-tej. A potem z koleżanką na zakupy jedziemy 
12 grudnia 2012 10:19 | ID: 876171
To już w środę WITAM !!! W domku cisza bo sama i tak aż do powrotu mężusia z pracy.
12 grudnia 2012 10:21 | ID: 876173
W pracy do 18-tej. A potem z koleżanką na zakupy jedziemy
To Kochana udanych zakupów życzę !!!
12 grudnia 2012 10:25 | ID: 876176
mały śpi. wstawiłam zupę. później zaliczymy spacer i zakupy.
Ja muszę dziś wyjśc sama sprawy pozałatwiać i mój kochany Borysek niestety nie zaliczy spacerku, a tak ładnie za oknem, słonecznie...
z bacią go wyślij ;)
12 grudnia 2012 10:39 | ID: 876187
W pracy do 18-tej. A potem z koleżanką na zakupy jedziemy
To Kochana udanych zakupów życzę !!!
A dziekuję 
Ja to raczej towarzysko jedę, ale chętnie pochodzę po sklepach z ciuszkami. Oderwę się trochę od szarej rzeczywistości. Ale może coś ładnego wpadnie mi w oko i zrobię sobie przedświąteczny prezent 
12 grudnia 2012 10:56 | ID: 876196
mały śpi. wstawiłam zupę. później zaliczymy spacer i zakupy.
Ja muszę dziś wyjśc sama sprawy pozałatwiać i mój kochany Borysek niestety nie zaliczy spacerku, a tak ładnie za oknem, słonecznie...
z bacią go wyślij ;)
Ehh nie wypali. Trudno, może się wyrobię. Planuję po 13:00 wrócić, gdyby nie obiad to bym natychmiast szła na spacer ale po 14 Mąz z Kubusiem wracają i jestem uziemniona.
12 grudnia 2012 11:23 | ID: 876205
Witajcie laseczki :) Ja wlasnie pije kawke, wrocilam z rynku. Teraz czekam na telefon i jade w teren na praktyki :)
12 grudnia 2012 11:31 | ID: 876211
Witajcie laseczki :) Ja wlasnie pije kawke, wrocilam z rynku. Teraz czekam na telefon i jade w teren na praktyki :)
HEJKA !!! Ja też popijam swoje cappuccinko.
12 grudnia 2012 11:31 | ID: 876212
A mnie coś familka zmuliła i zawiesiła się nijak nie mogłam odzyskać kontaktu z Wami, ale może teraz będzie już lepiej ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 