Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
Styl Życia
6 października 2012 11:28 | ID: 840950
Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
5 listopada 2012 09:34 | ID: 856754
nie mówię...w nocy strasznie kaszlałam i nie dałam rady łykać śliny bo tak mnie lewy mogdał bolał.W nocy wstwałam i piłam ciepły sok malinowy i ostatnią tablekę acc max.A żeby nie kaszleć to całą noc sokałam miętusa.Teraz już mniej boli i mniej kaszlę ale ciężko mówić.A pogoda taka, że jak wyjdę z małą do lekarza to wrócimy obie chore więc wolę by była zdrowa i siedzimy w domu.
O masz Ci los. Zdrowia życzę w dużych ilościach. Mimo wszystko postaraj się przejśc do lekarza, bo i niestety równie dobrze może się od Ciebie zarazić... choć oby nie.
5 listopada 2012 09:34 | ID: 856755
i ja piorę :) obiad wstawiłam do piekarnika. zaraz muszę wyjść na miasto a deszcz leje...
no i właśnie kurka uziemiona jestem przez ten deszcz, nie cierpię takich dni!
podobno kilka pod rząd ma takich być.
Weź nie kracz...
a nie no jak tak to świetnie
nawet nie chcę sobie wyobrażać kilku dni w domu z Kubuśkiem "bez tlenu"
5 listopada 2012 09:36 | ID: 856756
nie mówię...w nocy strasznie kaszlałam i nie dałam rady łykać śliny bo tak mnie lewy mogdał bolał.W nocy wstwałam i piłam ciepły sok malinowy i ostatnią tablekę acc max.A żeby nie kaszleć to całą noc sokałam miętusa.Teraz już mniej boli i mniej kaszlę ale ciężko mówić.A pogoda taka, że jak wyjdę z małą do lekarza to wrócimy obie chore więc wolę by była zdrowa i siedzimy w domu.
O masz Ci los. Zdrowia życzę w dużych ilościach. Mimo wszystko postaraj się przejśc do lekarza, bo i niestety równie dobrze może się od Ciebie zarazić... choć oby nie.
Ja też życzę jednak dużo zdrówka!
Mnie też choroba próbowała dopaść, ale jakoś się uchowałam.
5 listopada 2012 09:37 | ID: 856758
Monia co robisz dobrego na obiad z piekarnika?
5 listopada 2012 09:47 | ID: 856767
Witajcie!Brzydko dzis pada,pewnie czeka nas dzień w domu.Jem sniadanko własnie:-)
5 listopada 2012 09:57 | ID: 856773
Hej hej rano dzisiaj jak wstałam to myślałam, że mi głowę rozsadzi i oczy na wierzch wyjdą. Tak mmnie bolało, że nawet wymiotowałam. Na szczęście zjedzenia śniadnai trochę pomogło i jakoś dotarłam do pracy. Ale całyy czas czuję otępienie i jakiś ucisk... 
Ula - zdróweczka życzę!
5 listopada 2012 10:01 | ID: 856776
Hejka;) Pada i u nas;(((( paskudnie....
5 listopada 2012 10:29 | ID: 856811
Muszę uciekać:) Oczywiście potem będę:))))
5 listopada 2012 10:29 | ID: 856814
Cześć wszystkim:) Trochę mam zaległości na familce, dziś postaram się nadrobić;) Byłam na szkoleniu BHP, a teraz posiedzę przed komputerem bo pogoda straszna, leje, aż nic się nie chce.
5 listopada 2012 10:33 | ID: 856817
Ja nie pralam bo pralka miala weekend :P
A moja pralka w sobote wyprałą trzy prania, zebrało się tego po Wszystkich Świętych. Dzis jeszcze białe wstawię, bo skarpetek już mi brak:)
5 listopada 2012 10:34 | ID: 856818
Witajcie!Brzydko dzis pada,pewnie czeka nas dzień w domu.Jem sniadanko własnie:-)
jejjuuuu i u mnie to samo
5 listopada 2012 10:35 | ID: 856819
sprzatam i piore...a patrze kolo 11 juz...
mam nadzieje ze choc na chwile wyjdziemy dzis bo w lodowce pustki
5 listopada 2012 10:57 | ID: 856843
a mnie spanie lamie
5 listopada 2012 11:01 | ID: 856849
u nas leje, ale spacer już zaliczyliśmy jak nie padało :)
5 listopada 2012 11:07 | ID: 856853
a ja odkad jestem w be, i musze wozek targac do garazu to mam problem z zebraniem sie rano na spacer.
5 listopada 2012 11:08 | ID: 856856
Ja nie pralam bo pralka miala weekend :P
A moja pralka w sobote wyprałą trzy prania, zebrało się tego po Wszystkich Świętych. Dzis jeszcze białe wstawię, bo skarpetek już mi brak:)
Dzisiaj i ja prać będę, jak goście pojadą...
5 listopada 2012 11:12 | ID: 856861
Witajcie!Brzydko dzis pada,pewnie czeka nas dzień w domu.Jem sniadanko własnie:-)
WITAJ i u mnie brzydko - mokro i trochę popaduje...
5 listopada 2012 11:13 | ID: 856863
Pewnie sie uzbieralo po ich wizycie :) mnie sie uzbieralo naczyn po weekendzie, a nienawidze jak mam zlew pelny, szkoda ze tu nie mamy zmywarki. Mam nadzieje, ze to sie wkrotce zmieni.
5 listopada 2012 11:23 | ID: 856870
jem warzywka z patelni.
mala w lozeczku moze zasnie
5 listopada 2012 11:27 | ID: 856873
Ja uciekam czymś się zająć, może jeszcze zajrzę, jak czas pozwoli:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 