W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
30 grudnia 2011 12:57 | ID: 714712
mąż śpi po nocce. chłopcy zerkając na bajkę bawią się. obiad podszykowany. ogarnęłam dziś łazienkę. a prasowanie nadal czeka...:)
30 grudnia 2011 13:12 | ID: 714722
My już po obiedzie:) Chce mi się gdzieś jechać na kawkę, a muszę wybrać się na zakupy. Na to akurat nie mam ochoty.
30 grudnia 2011 13:14 | ID: 714726
Obiad za 15 minut. A potem tylko czekanie... ciekawe o której się doczekamy. Ksiądz startuje o 15tej ale trudno przewidzieć o której do nas dotrze bo tu nie ma żadnych zasad. Kiedyś się doczekaliśmy o 20:30. Mam nadzieję, że dzisiaj pójdzie jednak szybciej.
30 grudnia 2011 13:19 | ID: 714730
czekam na mame i wybieramy sie na cmentarz i do pepco, wymysliłam ze kupie wiklinowe kosze jesli beda przecenione.
30 grudnia 2011 13:19 | ID: 714731
idę dokończyć obiad...a po południu jedziemy do męża chrześnicy na urodziny
30 grudnia 2011 13:52 | ID: 714763
czekam na mame i wybieramy sie na cmentarz i do pepco, wymysliłam ze kupie wiklinowe kosze jesli beda przecenione.
za mną też te kosze chodzą.
Wogóle uwielbiam wszelkiego rodzaju pojemniki, kosze itd.
30 grudnia 2011 13:54 | ID: 714764
czekam na mame i wybieramy sie na cmentarz i do pepco, wymysliłam ze kupie wiklinowe kosze jesli beda przecenione.
za mną też te kosze chodzą.
Wogóle uwielbiam wszelkiego rodzaju pojemniki, kosze itd.
Mam mało szaf więc takie kosze to dla mnie wybawienie. Zawsze było mi szkoda kasy ale jak przecenią je o 50% to juz się warto skusić. No zobaczymy.
30 grudnia 2011 14:12 | ID: 714780
Ala jeżel u Was przecenią to u Nas pewnie też.
Daj znać czy udało Ci się je kupić za pół ceny.
30 grudnia 2011 14:19 | ID: 714782
Udało mi się - wyszłam dziś wcześniej:)
30 grudnia 2011 14:20 | ID: 714783
Czekam na mamę, a później jedziemy z Łukaszem na zakupy przed jutrzejszym Sylwestrem :)
30 grudnia 2011 14:31 | ID: 714784
Gabi chora. Zastrzyki dostaje. Nawet śnią się jej w nocy. Dziś przez sen krzyczała/ nie kuj kuj.
30 grudnia 2011 14:33 | ID: 714788
Małżonek zadzwonił, że samochód dzisiaj jednak będzie do odbioru i po pracy po niego jedzie. Tyle dobrego w tym dniu, że jutro na sylwestra na piechotę nie będę musiała iść :)))
30 grudnia 2011 14:55 | ID: 714807
Idę czaić na księdza. U nas niestety nie pukają ani nie dzwonią do drzwi tylko stają przed drzwiami i dzwoneczkami dzwonią, a u mnie dzrwi z dala od salonu i jeszcze Młody bajki ogląda - mogę nie usłyszeć :)))
Naszykowałam wszystko na stole;
- mamo mode zobaczyć aniołka?
- to nie aniołek to Jezus.
- mode?
- możesz
- ale go przybili...
- tak, przybili do krzyża
- a zaświecisz?
- teraz nie, jak ksiądz przyjdzie
- dobrze, a ja będę dmuchał bo mam wielkie wiatry
30 grudnia 2011 14:59 | ID: 714810
Idę czaić na księdza. U nas niestety nie pukają ani nie dzwonią do drzwi tylko stają przed dzrwiami i dzwoneczkami dzwonią, a u mnie dzrwi z dala od salonu i jeszcze Młody bajki ogląda - mogę nie usłyszeć :)))
U nas ministranci dzwonią do domu i pytają czy przyjmujemy księdza.My mówimy że tak,i jak ksiądz wychodzi od sąsiadów,to wtedy dzwonią ponownie i wchodzą.
30 grudnia 2011 15:02 | ID: 714811
Idę czaić na księdza. U nas niestety nie pukają ani nie dzwonią do drzwi tylko stają przed dzrwiami i dzwoneczkami dzwonią, a u mnie dzrwi z dala od salonu i jeszcze Młody bajki ogląda - mogę nie usłyszeć :)))
U nas ministranci dzwonią do domu i pytają czy przyjmujemy księdza.My mówimy że tak,i jak ksiądz wychodzi od sąsiadów,to wtedy dzwonią ponownie i wchodzą.
U moich rodziców też tak było. Ale to inna diecezja. Tutaj w całych Tychach tymi dzwoneczkami dzwonią i myślą, że ich słychać... co roku przez kilka godzin czekamy pod drzwiamy, żeby nie przegapić kolędy.
30 grudnia 2011 15:07 | ID: 714815
Kurczę gdzieś ich słyszałam... ale nie wiem czy poszli do bloku obok czy przechodzili i poszli do mojego... nie widzę nigdzie ani księdza ani ministrantów.
30 grudnia 2011 15:34 | ID: 714825
Po obiedzie i kawusi. Senny dzień dzisiaj.
30 grudnia 2011 15:57 | ID: 714843
Kosze w pepco przecenione o 10 zł wiec nie kupiłam tymbardziej, ze mnie olśniło iz trzeba sylwestrowe zakupy zrobic. I stówka poszła! Wrrr
30 grudnia 2011 16:07 | ID: 714852
Kosze w pepco przecenione o 10 zł wiec nie kupiłam tymbardziej, ze mnie olśniło iz trzeba sylwestrowe zakupy zrobic. I stówka poszła! Wrrr
Ja właśnie z nich wróciłam i niby nic nie kupiłam, a kasa poszła
30 grudnia 2011 16:09 | ID: 714853
A my z Miśkiem wróciliśmy właśnie od byłej niani Miśka:) Zaraz szykuję syńcia na nockę do siostruni:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.