W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
29 grudnia 2011 21:51 | ID: 714295
Byłam dziś w Olsztynie,Dobrym Mieście,Lidzbarku W. i nie miałam czasu tu zajrzeć niestety.A teraz pewnie niebawem pójdę spać.
To sobie pojeździłaś...
Trzeba było troche spraw uporządkować przed nowym rokiem,że by potem był święty spokój
29 grudnia 2011 22:19 | ID: 714324
Byłam dziś w Olsztynie,Dobrym Mieście,Lidzbarku W. i nie miałam czasu tu zajrzeć niestety.A teraz pewnie niebawem pójdę spać.
To sobie pojeździłaś...
Podróżniczka;)
30 grudnia 2011 03:12 | ID: 714492
Byłam dziś w Olsztynie,Dobrym Mieście,Lidzbarku W. i nie miałam czasu tu zajrzeć niestety.A teraz pewnie niebawem pójdę spać.
To sobie pojeździłaś...
Trzeba było troche spraw uporządkować przed nowym rokiem,że by potem był święty spokój
To prawda - Nowy Rok powinniśmy zaczynać z czystym kątem..
30 grudnia 2011 04:54 | ID: 714495
Witam piątkowo, prawie weekendowo :)
30 grudnia 2011 06:02 | ID: 714509
witam i ja . Nie mogłam uruchomić komputera , obudziłam więc męża . Ale wredna ze mnie żona ...
30 grudnia 2011 07:07 | ID: 714513
U nas w CH Alfa jest sklep firmowy Tchibo. Oprócz wspaniałej kawy i ciast do niej , sprzedają wszystko do domu i do ubrania. Co dwa tygodnie jest nowa kolekcja. Bardzo lubię ciuchy z Tchibo. Ale wyczaiłyśmy z Olą sklep internetowy. Wystarczy wpisać Tchibo. A w nim jest zakładka"sale". I z niej kupujemy to co nam się podoba.
Dzisiaj kupiłam sobie kurteczkę do biegania ( bo dostałam wspaniałe lekkie nike) za 40zł.
Za 35 zl sweterek z topem. Dla Majki tregginsy i trójpak bluzeczek i dla Ali tregginsy. Całość zamówienia 165zł.
Potwierdzam! :) Ja kupiłam tez w internetowym (bo teraz tam duże obniżki) - dwie bluzki koszulowe w cenie niespełna 100 zł - normalnie jedna by w sklepie tyle kosztowała.
Tylko trzeba zwracać uwagę na rozmiar, bo to niemiecka rozmiarówka ( a nie chińska np.) i ciuszki są dość spore (tak jak w LIDL-u) i niby "S", tu u nich 36-38 jest porównywalna , jak np. w H&M, czy też Orsay, jak "M"-ka.
W każdym bądź razie, ja mam takie wrażenie...
30 grudnia 2011 07:40 | ID: 714514
cześć porannie
jak miło mieć wolny dzień :) mały jeszcze śpi,Miki już nie. mąż niedługo z nocki wróci. po południu jedziemy na 3 urodziny chrześnicy męża
30 grudnia 2011 07:50 | ID: 714520
wstałam ,mąż i mała jeszcze śpią, zaraz zmontuję jakieś śniadanie
30 grudnia 2011 08:08 | ID: 714534
witam i ja . Nie mogłam uruchomić komputera , obudziłam więc męża . Ale wredna ze mnie żona ...
Noooo!!! A on Ci kawę podaje do tego kompa albo do łóżka!!!
Idę do fryzjera. Niby nie nowośc , ale wymyśliłam nową fryzurę i troche się obawiam, ze będzie zwariowana i całe moje "wariactwo" będzie widoczne na pierwszy rzu okiem.
Ale co tam! Raz kozie śmierć. Przecież tą obecną mam już trzy lata. To już za długo!!! Jak to Kasia powiedziala włosy odrosną. W razie co to i w domu będę chodzić w czapce.
30 grudnia 2011 08:47 | ID: 714547
Witajcie. Młody obudził mnie przed 8mą. Jesteśmy już po sniadanku. Ja za chwilkę zabieram się za sprzatanie bo od 15tej mamy kolędę i trzeba trochę mieszkanie ogarnąć. Zresztą jak dam radę dzisiaj to jutro będzie wolne.
30 grudnia 2011 08:53 | ID: 714552
Miałam jechać po ziemniaki na targ, a ja sobie siedzę z wami i ani rusz....
30 grudnia 2011 08:55 | ID: 714556
witam i ja . Nie mogłam uruchomić komputera , obudziłam więc męża . Ale wredna ze mnie żona ...
Noooo!!! A on Ci kawę podaje do tego kompa albo do łóżka!!!
Idę do fryzjera. Niby nie nowośc , ale wymyśliłam nową fryzurę i troche się obawiam, ze będzie zwariowana i całe moje "wariactwo" będzie widoczne na pierwszy rzu okiem.
Ale co tam! Raz kozie śmierć. Przecież tą obecną mam już trzy lata. To już za długo!!! Jak to Kasia powiedziala włosy odrosną. W razie co to i w domu będę chodzić w czapce.
Cześć Wandziu. Nie panikuj. Na pewno będziesz dobrze wyglądała w nowej fryzurce.
30 grudnia 2011 09:13 | ID: 714566
Witam!
Niedługo ruszamy do Bydgoszczy do poradni z chłopcami...mam nadzieję, że pójdzie sprawnie;)
30 grudnia 2011 09:48 | ID: 714578
Pozdrawiam z domu. Mam dziś w wolne. W planach spacer na cmentarz, obiad mam gotowy więc w sumie odpalę sobie dance central i aktywnie bede spedzac czas.
30 grudnia 2011 09:55 | ID: 714582
Witam! Miałam plany wstać wcześniej dziś a znów wstaliśmy w okolicach 10!!! A w planach mamy dziś dużo! Zakup węgla i odwiedziny u Miskowej niani! A wieczorem Centowie idą na IMPREZKĘ! Tak tak na imprezkę Michasia wywozimy na spanie do mojej siostry! Będzie to jego debiut poza domem bez mamy lub Cioci:) Zobaczymy;)
30 grudnia 2011 09:56 | ID: 714584
Witam! Miałam plany wstać wcześniej dziś a znów wstaliśmy w okolicach 10!!! A w planach mamy dziś dużo! Zakup węgla i odwiedziny u Miskowej niani! A wieczorem Centowie idą na IMPREZKĘ! Tak tak na imprezkę Michasia wywozimy na spanie do mojej siostry! Będzie to jego debiut poza domem bez mamy lub Cioci:) Zobaczymy;)
Pewnie z tym brzuchem długo na imprezce nie wytrzymam ale choć na chwilkę pojadę;)
30 grudnia 2011 09:59 | ID: 714585
witam i ja . Nie mogłam uruchomić komputera , obudziłam więc męża . Ale wredna ze mnie żona ...
Noooo!!! A on Ci kawę podaje do tego kompa albo do łóżka!!!
Idę do fryzjera. Niby nie nowośc , ale wymyśliłam nową fryzurę i troche się obawiam, ze będzie zwariowana i całe moje "wariactwo" będzie widoczne na pierwszy rzu okiem.
Ale co tam! Raz kozie śmierć. Przecież tą obecną mam już trzy lata. To już za długo!!! Jak to Kasia powiedziala włosy odrosną. W razie co to i w domu będę chodzić w czapce.
kawę zrobiłam sobie sama , dopiero teraz . Mąż za to uruchomił komputer . Na 18 stycznia mam wizytę w poradni onkologicznej . Wolałabym , by to znamię usunął mi chirurg w '' normalnej '' poradni . Sama nazwa ''onkologiczna '' mnie już przeraża . Po wczorajszej wizycie u dermatologa jestem bardzo przygaszona . Poradnia ta znajduje się przy oddziale dermatologii , tylko ten oddział znajduje się na tym samym piętrze , co hospicjum . Przerażająca cisza , biegające co rusz pielęgniarki , płaczące na korytarzu osoby bliskie i świadomośc , że w tych salach są umierające osoby . To nie dla mnie , jestem zbyt wrażliwa ...
30 grudnia 2011 10:36 | ID: 714624
WITAM już w piątek - jutro Sylwester
30 grudnia 2011 10:39 | ID: 714627
WITAM już w piątek - jutro Sylwester
Własnie ten fakt do mnie dotarł :))))
30 grudnia 2011 11:02 | ID: 714644
Została mi tylko łazienka i wc oraz podłogi. No i obiad. Młody ogląda znowu Auta2 a ja chyba się starzeję bo zaczęły mi smakować deserki z brzoskwinią i marakują.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.