W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
29 grudnia 2011 11:49 | ID: 713817
Uciekam w końcu pod prysznic:) potem przejrzę materiały dla Marlenki, a potem to już zacznę się przygotowywać po trochu do szkoły:) - chyba;)
29 grudnia 2011 11:51 | ID: 713819
Witajcie! Wojtek znów kiepsko spał w nocy, budził się co godzina, w dzień jest ok, już nie wiem może mu zęby wychodzą
29 grudnia 2011 12:00 | ID: 713830
Witajcie! Wojtek znów kiepsko spał w nocy, budził się co godzina, w dzień jest ok, już nie wiem może mu zęby wychodzą
A Kuba spał od wczoraj od 17:30 do dzis do 7:45!!!!!!!!!!
Mnie coś muli. Pragne spaceru! Dzis wychodze z pracy szybciej i idziemy z Kubuniem na spacerek.
29 grudnia 2011 12:08 | ID: 713834
Witajcie! Wojtek znów kiepsko spał w nocy, budził się co godzina, w dzień jest ok, już nie wiem może mu zęby wychodzą
A Kuba spał od wczoraj od 17:30 do dzis do 7:45!!!!!!!!!!
Mnie coś muli. Pragne spaceru! Dzis wychodze z pracy szybciej i idziemy z Kubuniem na spacerek.
Mnie się też chce spać, ale bardziej ze zmęczenia. Tomek z Zuzą pojechali do Pruszkowa. Nie odetchnę pełną piersią dopóki nie będą na miejscu. Ja przez te ich wyjazdy to siwa będę całkowicie
29 grudnia 2011 12:54 | ID: 713859
No to my już po obiedzie.
29 grudnia 2011 12:58 | ID: 713864
Czekam aż ciasto na pizzę wyrośnie...
Chłopcy powalczyli ale w końcu usnęli...jak się jest samaemu to przy dwójce maluchów człowiek nie wie w co ręce włozyć
Strasznie dziś wieje...u was też?
29 grudnia 2011 13:01 | ID: 713867
U nas jakoś tak bez sensu na zewnątrz. Wieje, pochmurno i chyba zimno. Wyszłabym z Młodym na spacer ale jeszcze trochę zakatarzony jest i boję się powrotu choroby. Siedzimy więc w domu i ja jestem tak wymęczona, że szok. A On nic.
29 grudnia 2011 14:29 | ID: 713932
Skanuje notatki dla Marleny:) Zaraz biorę się za naukę,
29 grudnia 2011 14:31 | ID: 713935
Zaraz zasiadamy do obiadku:)
29 grudnia 2011 14:31 | ID: 713936
Skanuje notatki dla Marleny:) Zaraz biorę się za naukę,
Jesteś wielka!
29 grudnia 2011 14:39 | ID: 713942
Zaraz zasiadamy do obiadku:)
My z Wojtkiem już po obiadku, zjedliśmy pierożki ruskie, własnej roboty
29 grudnia 2011 14:44 | ID: 713945
Zaraz zasiadamy do obiadku:)
My z Wojtkiem już po obiadku, zjedliśmy pierożki ruskie, własnej roboty
Ja właśnie odsmażam pierogi z kapustą i grzybami ugotowałam i podsmażam bo takie lubię najbardziej ;)
29 grudnia 2011 14:54 | ID: 713949
Skanuje notatki dla Marleny:) Zaraz biorę się za naukę,
Jesteś wielka!
:) już część sie przesłała, włąsnie przesyłam ostatnią część (książkę)
29 grudnia 2011 14:59 | ID: 713952
Skanuje notatki dla Marleny:) Zaraz biorę się za naukę,
Jesteś wielka!
:) już część sie przesłała, włąsnie przesyłam ostatnią część (książkę)
Dziękuję raz jeszcze
29 grudnia 2011 15:03 | ID: 713955
Zaraz zasiadamy do obiadku:)
My z Wojtkiem już po obiadku, zjedliśmy pierożki ruskie, własnej roboty
Ja właśnie odsmażam pierogi z kapustą i grzybami ugotowałam i podsmażam bo takie lubię najbardziej ;)
Ja też sobie podsmażyłam, Mały jadł gotowane :-)
29 grudnia 2011 15:05 | ID: 713956
wróciłam od dermatologa . Znamię na pierwszy rzut oka nie wygląda groźnie . Jest jednak zbyt duże , aby je zostawić , a wyciąć je musi onkolog . Zbyt spokojna więc nie jestem , ciąg dalszy po Nowym Roku .....
29 grudnia 2011 15:07 | ID: 713957
wróciłam od dermatologa . Znamię na pierwszy rzut oka nie wygląda groźnie . Jest jednak zbyt duże , aby je zostawić , a wyciąć je musi onkolog . Zbyt spokojna więc nie jestem , ciąg dalszy po Nowym Roku .....
będzie dobrze
29 grudnia 2011 15:12 | ID: 713960
wróciłam od dermatologa . Znamię na pierwszy rzut oka nie wygląda groźnie . Jest jednak zbyt duże , aby je zostawić , a wyciąć je musi onkolog . Zbyt spokojna więc nie jestem , ciąg dalszy po Nowym Roku .....
Nie zaniedbuj tego! Taka znamiona z czasem mogą stać się niebezpieczne!
29 grudnia 2011 15:40 | ID: 713978
29 grudnia 2011 15:47 | ID: 713980
Miłam się uczyć, ale weny mi brak, jutro się wezmę;(
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.