Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
6 sierpnia 2018 12:01 | ID: 1427240
Szykuje się powoli do pracy... Miłego popołudnia Wam zycze:)
6 sierpnia 2018 13:08 | ID: 1427248
Przyjemny chlodek Milo popatrzec w okno Troszkę popadalo Boziu, niech tak zostanie
I u nas chłodem zawiewa...
6 sierpnia 2018 13:15 | ID: 1427249
Szykuje się powoli do pracy... Miłego popołudnia Wam zycze:)
No to miłego. .
6 sierpnia 2018 13:16 | ID: 1427250
Przyjemny chlodek Milo popatrzec w okno Troszkę popadalo Boziu, niech tak zostanie
I u nas chłodem zawiewa...
U mnie też dużo chłodniej a nawet całkiem przyjemnie jest
6 sierpnia 2018 13:16 | ID: 1427251
Przyjemny chlodek Milo popatrzec w okno Troszkę popadalo Boziu, niech tak zostanie
I u nas chłodem zawiewa...
U mnie też dużo chłodniej a nawet całkiem przyjemnie jest
6 sierpnia 2018 13:18 | ID: 1427252
Dopiero wczoraj wieczorem uświadomiłam sobie, że nie opłaciłam czynszu za lipiec i światło - do 3 sierpnia miało być...Tak więc poszłam do miasta i pozałatwiałam sprawy. Po drodze spotkałam koleżankę, n-lkę j.rosyjskiego z naszego liceum, która też jest na emeryturze. Bardzo się z tego obie ucieszyłyśmy bo dawno się nie widziałyśmy... pogadałyśmy trochę, zaprosiła mnie w odwiedziny - miłe... A wracając spotkałam koleżankę córki i też ucięłyśmy pogawędkę - jak to miło, że młode osoby zatrzymują się i chcą porozmawiać..
6 sierpnia 2018 16:51 | ID: 1427262
Dobrze słychać Wczoraj wynosiłam wszystko z kuchni, a dziś mam malowanie. W piątek na FB znalazłam ogłoszenie "wykonuję remonty, malowanie.." Napisałam , w sobotę przyszedł obejrzeć kuchnię i dziś maluje. Jestem "happy".Syn w długi weeken, miał malować. Nic mu nie powiem, będzie niespodzianka. A co fachowiec to fachowiec. Przemalował już na biało, a że gorąco to szybko schnie i za chwilę będzie kładł kolor. A robi dopiero 1,5 godz.
Malowanie ukończone, w kuchni przejasniało nie tylko dlatego, że czysto ale kolor ścian słoneczny. Jest super
6 sierpnia 2018 16:54 | ID: 1427263
Dobrze słychać Wczoraj wynosiłam wszystko z kuchni, a dziś mam malowanie. W piątek na FB znalazłam ogłoszenie "wykonuję remonty, malowanie.." Napisałam , w sobotę przyszedł obejrzeć kuchnię i dziś maluje. Jestem "happy".Syn w długi weeken, miał malować. Nic mu nie powiem, będzie niespodzianka. A co fachowiec to fachowiec. Przemalował już na biało, a że gorąco to szybko schnie i za chwilę będzie kładł kolor. A robi dopiero 1,5 godz.
Malowanie ukończone, w kuchni przejasniało nie tylko dlatego, że czysto ale kolor ścian słoneczny. Jest super
To syn będzie miał niespodziankę i my remont zaczniemy jak mąż wróci ale pokoi...
6 sierpnia 2018 23:05 | ID: 1427277
Chyba dziewczyny strajkują... nie było widać Żanetki, Agatki, Helenki, Reni, Wandzi, Wandzia druga i Basia na chwilkę wpadły i wypadły... ojjj cieniutko na Familce...
7 sierpnia 2018 05:28 | ID: 1427282
Chyba dziewczyny strajkują... nie było widać Żanetki, Agatki, Helenki, Reni, Wandzi, Wandzia druga i Basia na chwilkę wpadły i wypadły... ojjj cieniutko na Familce...
Bardzo cieniutko Mardinka tez nie zaglada
7 sierpnia 2018 08:34 | ID: 1427293
Od rana działam: o 7.00 stawiłam się na przegląd samochodu. Wszystko ok, ale chyba coś muszą wpisywać. W zeszłym roku "coś mu wystawało w tylnym kole" Pojechałam do warsztatu i mechanik nic nie widział. Byłam ciekawa co dziś powie. O tej "wadzie " nie wspomniał, a dziś wymiana "tuleji wahaczy przednich". Dobrze, że mi zapisał. Zobaczymy co mechanik powie.
Trochę odsapnę i mycie wszystkich "garów". Do kredensu nie mogę na razie wkładać, bo drzwiczki mi się nie zamykają (krzywo stoi). Tak, że dziś mam co robić.Miłego dnia
7 sierpnia 2018 08:49 | ID: 1427296
Chyba dziewczyny strajkują... nie było widać Żanetki, Agatki, Helenki, Reni, Wandzi, Wandzia druga i Basia na chwilkę wpadły i wypadły... ojjj cieniutko na Familce...
Kochana, w pracy byłam..., ale jak jestem w domku, to zaglądam :)
7 sierpnia 2018 08:50 | ID: 1427297
Od rana działam: o 7.00 stawiłam się na przegląd samochodu. Wszystko ok, ale chyba coś muszą wpisywać. W zeszłym roku "coś mu wystawało w tylnym kole" Pojechałam do warsztatu i mechanik nic nie widział. Byłam ciekawa co dziś powie. O tej "wadzie " nie wspomniał, a dziś wymiana "tuleji wahaczy przednich". Dobrze, że mi zapisał. Zobaczymy co mechanik powie.
Trochę odsapnę i mycie wszystkich "garów". Do kredensu nie mogę na razie wkładać, bo drzwiczki mi się nie zamykają (krzywo stoi). Tak, że dziś mam co robić.Miłego dnia
Nawzajem:)
7 sierpnia 2018 08:51 | ID: 1427298
Ja już obiad szykuje.... Potem będę miała więcej czasu. Popołudnie znów w pracy..!
7 sierpnia 2018 08:55 | ID: 1427302
Wczoraj dawałam się na dzialce. Wykorzystałam chłodek. A dzisiaj domowo. Jeszcze ( na prośbę męża) zrobię pikle z cukinii takie jak dla Oli zrobiłam. I może umyję w kuchni okno? Ale najpierw muszę ogarnąc się i wyskoczyć do Aury po ocet jabłkowy i jakieś małe pieczywo.
7 sierpnia 2018 12:24 | ID: 1427322
Szykuje się powoli do pracy. Ale mi się nie chce...
7 sierpnia 2018 12:28 | ID: 1427327
Szykuje się powoli do pracy. Ale mi się nie chce...
Ja miałam iść do Opieki zanieść pismo brata ale deszczyk zaczął padać i jakoś dzisiaj nie mam ochoty chociaż to blisko ode mnie... może jeszcze się namyślę...
7 sierpnia 2018 15:09 | ID: 1427339
Chyba dziewczyny strajkują... nie było widać Żanetki, Agatki, Helenki, Reni, Wandzi, Wandzia druga i Basia na chwilkę wpadły i wypadły... ojjj cieniutko na Familce...
.... nie strajkuję , tylko nie mam czasu. W czasie wakacji "ciężko pracuję", goszczę dzieci bo wpadają chocioaż ma parę dni i jestem pogotowiem ratunkowym w opoece nad wnukami gdy rodzice pracują. Obecnie chociaż córka jest na urlopie to u nas pozostał wnuk bo koniecznike chciał zostać u babci i dziadka niz z mamą czekać nma urlop taty.
7 sierpnia 2018 15:16 | ID: 1427340
Chyba dziewczyny strajkują... nie było widać Żanetki, Agatki, Helenki, Reni, Wandzi, Wandzia druga i Basia na chwilkę wpadły i wypadły... ojjj cieniutko na Familce...
.... nie strajkuję , tylko nie mam czasu. W czasie wakacji "ciężko pracuję", goszczę dzieci bo wpadają chocioaż ma parę dni i jestem pogotowiem ratunkowym w opoece nad wnukami gdy rodzice pracują. Obecnie chociaż córka jest na urlopie to u nas pozostał wnuk bo koniecznike chciał zostać u babci i dziadka niz z mamą czekać nma urlop taty.
Fajnie jest z wnukami, moi pojechali, będą dopiero 18 sierpnia...
7 sierpnia 2018 15:27 | ID: 1427342
Jednak wyszłam do tej Opieki i zostawiłam pismo brata, potem kupiłam w sklepie zoologicznym karmę dla chomiczka i weszłam na ciuszki by kupić t-shirt dla brata i coś tam jeszcze wpadło mi w oko... Zaszłam też na pocztę opłacić abonament RTV to tam od razu kupiłam sobie krzyżówkę Jolkę do rozwiązywania bo w domu mam wszystkie porozwiązywane... Wstąpiłam też do sklepu obuwniczego i kupiłam sobie szare cichobiegi, dawno chciałam takie kupić i jestem z nich zadowolona. Wracając do domu wstąpiłam do apteki gdzie pracuje młodszej synowej mama by kupić Voltaren bo w nocy strasznie mnie w kolanach kręci a ten co miałam już się skończył, przy okazji trochę pogadałyśmy i wróciłam do domu. Wystawiłam pranie na balkon bo pogoda się poprawiła i zjadłam obiad... Umyłam duże ogórki i zaraz będę brała się za sałatkę a potem jeszcze z małych zrobię korniszony...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.