Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
2 sierpnia 2018 19:39 | ID: 1426958
Muszę po pieczywo skoczyć ale jak mi się nie chce. ..
I ja też i po mleko ale poczekam jeszcze jak bardziej się ochłodzi...
Chleb kupiłam a resztę odkładam.. żyję nadzieją że się ochłodzi..
2 sierpnia 2018 20:20 | ID: 1426965
Muszę po pieczywo skoczyć ale jak mi się nie chce. ..
I ja też i po mleko ale poczekam jeszcze jak bardziej się ochłodzi...
Chleb kupiłam a resztę odkładam.. żyję nadzieją że się ochłodzi..
Ja wyskoczyłam do Biedronki. Już musiałam, bo w lodówce tylko światło bylo:)
2 sierpnia 2018 20:23 | ID: 1426966
Córka przyjechała to pojechałyśmy przed pójściem na działkę do Pepco, trochę artykułów dekoracyjnych kupiłam do salonu, nowe podkładki tym razem srebrne, szare poszewki na jaski i dwa małe jaśki i sobie szare kapcie... Po zakupach pojechałyśmy na działkę, gdzie był już zięć z Oliwką i Olafem a po powrocie zjadłam dopiero obiadokolację bo dzisiaj jakiś rozstrój żołądka miałam..
2 sierpnia 2018 20:28 | ID: 1426968
Córka przyjechała to pojechałyśmy przed pójściem na działkę do Pepco, trochę artykułów dekoracyjnych kupiłam do salonu, nowe podkładki tym razem srebrne, szare poszewki na jaski i dwa małe jaśki i sobie szare kapcie... Po zakupach pojechałyśmy na działkę, gdzie był już zięć z Oliwką i Olafem a po powrocie zjadłam dopiero obiadokolację bo dzisiaj jakiś rozstrój żołądka miałam..
Te upały to trzeba uważać a i tak można coś złapać.. Trzymaj się kochana
2 sierpnia 2018 20:41 | ID: 1426969
Córka przyjechała to pojechałyśmy przed pójściem na działkę do Pepco, trochę artykułów dekoracyjnych kupiłam do salonu, nowe podkładki tym razem srebrne, szare poszewki na jaski i dwa małe jaśki i sobie szare kapcie... Po zakupach pojechałyśmy na działkę, gdzie był już zięć z Oliwką i Olafem a po powrocie zjadłam dopiero obiadokolację bo dzisiaj jakiś rozstrój żołądka miałam..
Zdrówka kochana. Od tego upału może tak się robić...
2 sierpnia 2018 21:16 | ID: 1426973
Córka przyjechała to pojechałyśmy przed pójściem na działkę do Pepco, trochę artykułów dekoracyjnych kupiłam do salonu, nowe podkładki tym razem srebrne, szare poszewki na jaski i dwa małe jaśki i sobie szare kapcie... Po zakupach pojechałyśmy na działkę, gdzie był już zięć z Oliwką i Olafem a po powrocie zjadłam dopiero obiadokolację bo dzisiaj jakiś rozstrój żołądka miałam..
Zdrówka kochana. Od tego upału może tak się robić...
Dzięki - a niech to, daaawno tak nie miałam...
2 sierpnia 2018 23:04 | ID: 1426977
Córka przyjechała to pojechałyśmy przed pójściem na działkę do Pepco, trochę artykułów dekoracyjnych kupiłam do salonu, nowe podkładki tym razem srebrne, szare poszewki na jaski i dwa małe jaśki i sobie szare kapcie... Po zakupach pojechałyśmy na działkę, gdzie był już zięć z Oliwką i Olafem a po powrocie zjadłam dopiero obiadokolację bo dzisiaj jakiś rozstrój żołądka miałam..
Zdrówka kochana. Od tego upału może tak się robić...
Dzięki - a niech to, daaawno tak nie miałam...
Zdrówka. A temperatura swoje robi :( ileż można... Ufff..
3 sierpnia 2018 08:52 | ID: 1426991
Dzień dobry. Z kawka poranną czytam co u Was:)
3 sierpnia 2018 08:57 | ID: 1426994
Dzisiaj domowo. Prztwiozłam następne cukinie. Zrobię babkę z cukinii, to będę miala na kilka razy . W domku mam chłodniej niż na działce. Ale jutro wybywam na nią. Może Ola z dziewczynkami dołączy do mnie?
3 sierpnia 2018 10:43 | ID: 1427007
Dzień dobry. Z kawka poranną czytam co u Was:)
DZIEŃ DOBRY ŻANETKO - a ja bez kawki też czytam...
3 sierpnia 2018 10:47 | ID: 1427008
I ja dzisiaj domowo, cukinie czekają by leczo robić, tylko muszę paprykę kupić bo pozostałe warzywa swoje mam - cebulę, marchew i pomidory... cukinia też swoja bo od teściowej córki, nie sklepowa... I ogórki też będę składała...
3 sierpnia 2018 11:16 | ID: 1427015
Byłam chwilę w ogrodzie. Ale musiałam uciekać bo tak pali, ze glowa mnie rozbolala..
3 sierpnia 2018 11:38 | ID: 1427019
Mam trochę luzu, "mania i frania" czynią swoje powinności.Mąż z dziećmi i z wnukami pojechał na plażę tym razem na miejską to coś tam zjedzą na obiad a ja przygotuję obiadokolację.
3 sierpnia 2018 11:57 | ID: 1427020
Siedzę jak ta lokomotywa z Tuwima Ledwie dycham Oglądałam pogodę i nie zanosi się na ochłodzenie
3 sierpnia 2018 14:19 | ID: 1427025
Siedzę jak ta lokomotywa z Tuwima Ledwie dycham Oglądałam pogodę i nie zanosi się na ochłodzenie
My właśnie wyszliśmy z basenu. Aż lepiej. Ale to ochłodzi nie na krótką metę, ale dobre i to. Młody próbuje się nauczyć plywac:)
3 sierpnia 2018 14:48 | ID: 1427027
Ja jak ta głupia jakaś, odświeżyłam na mokro mieszkanie i balkon. A potem popłaciłam zobowiązania( internetem) i poszłam na zakupy do Biedronki, piekarni i do sklepiku z pomidorkami z Łęgajn.
Teraz odpocznę i wezmę się za babkę i obsypię mięska przyprawami. Muszę zdązyć do 18-tej, bo na 19-tą idziemy z dziewczynkami na wernisaż. Dobrze, że to bliziutko.
3 sierpnia 2018 15:10 | ID: 1427028
Byłam z córką w mieście, na ciuszku kupiłam fajne jasnoniebieskie jogginsy, 2 przewiewne tuniczki i fajne wdzianko... Wczoraj w Pepco też kupiłam jogginsy w ciemniejszym kolorze... Lubię tego typu spodnie, bez zamków raz i już masz na tyłku... he he he... W domu mam już trzy pary - szare, beżowe i czarne...
W księgarni Oliwka wybrała sobie fajny plecak do szkoły, ale teraz te plecaki to mają bajery, fikuśne kieszenie a nawet słuchać w nich można muzyki... Córka kupiła go na jej urodziny a ja kupiłam dwie książeczki o pojazdach dla Olafa... Po powrocie do domu wstawiłam pranie i z córką popijałyśmy kawkę, zięć z Oliwką przyjechał to też kawę sobie zrobil i posiedział z nami... Teraz oni pojechali na tężnie a ja zjadłam obiad i zaraz będe brała się za ogórki i leczo... Olaf u drugich dziadków śpi...
3 sierpnia 2018 15:19 | ID: 1427029
Siedzę jak ta lokomotywa z Tuwima Ledwie dycham Oglądałam pogodę i nie zanosi się na ochłodzenie
U nas dzisiaj ciut powiewa to lepiej jest...
3 sierpnia 2018 19:37 | ID: 1427047
Siedzę jak ta lokomotywa z Tuwima Ledwie dycham Oglądałam pogodę i nie zanosi się na ochłodzenie
U nas dzisiaj ciut powiewa to lepiej jest...
U nas teraz też powiewa. I się ochlodzilo, jest 27 stopni. Aż lepiej.
3 sierpnia 2018 20:12 | ID: 1427049
Dobry wieczor....z pracy wrocilam,ogarnelam troche i dość mam na dzisiaj.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.