Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
3 grudnia 2017 15:50 | ID: 1407220
Wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy na cmentarz. A po powrocie skończyłam wyszywać zakładki do książęk dla moich wnuczek. Będą na Mikołajki.
Piękne. Pomysłowy prezent, a jaki pracochłonny to tylko babcie wiedzą.
3 grudnia 2017 16:39 | ID: 1407225
Wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy na cmentarz. A po powrocie skończyłam wyszywać zakładki do książęk dla moich wnuczek. Będą na Mikołajki.
Piękne. Pomysłowy prezent, a jaki pracochłonny to tylko babcie wiedzą.
Piękne! Bardzo zdolna jesteś!
3 grudnia 2017 17:02 | ID: 1407226
Wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy na cmentarz. A po powrocie skończyłam wyszywać zakładki do książęk dla moich wnuczek. Będą na Mikołajki.
Cudne te zakładki Wandziu .
U mnie leniwa niedziela , ale anioła na szydełku zrobiłam . Jeszcze tylko muszę usztywnić i mogę się nim pohwalić .
3 grudnia 2017 17:05 | ID: 1407228
U nas też leniwie. Pospałam po poludniu. O 18 jade po Matiego. No i gotuje obiad na jutro...
3 grudnia 2017 17:20 | ID: 1407237
I u mnie leniwa.. aż się nie chce myśleć o całym tygodniu...
3 grudnia 2017 19:41 | ID: 1407250
A ja po obiedzie trenuje umysl i sie ucze. A tak ogolnie to leniwie i pod kocykiem bo sie chlodno zrobilo.
4 grudnia 2017 05:57 | ID: 1407277
Za pknem piękne słoneczko, mąż od rana u kolegi pomaga a ja sobie tak niedzielnie pospałam...
Słońce to zapowiedź mrozu na noc.
Jednak chyba nie było ale śniegu dopadało...
4 grudnia 2017 06:00 | ID: 1407278
U mnie też leniwie niedziela minęła a jeszcze na dokładkę nocka bezsenna... Gadam teraz sobie z mężem bo ma iść do sklepu po chlebek to może jakąś zapiekankę mi na śniadanie kupi...
4 grudnia 2017 06:01 | ID: 1407279
WANDZIU zakładki suuper...
4 grudnia 2017 07:39 | ID: 1407289
Rozpoczął się adwent więc zaczynają się przygotowaniado świąt. Dzisiaj napiszę "plan jazdy" .W tym roku adwent jest krótki ,to trzeba go intensywnie wykorzystać.
4 grudnia 2017 07:47 | ID: 1407295
Za pknem piękne słoneczko, mąż od rana u kolegi pomaga a ja sobie tak niedzielnie pospałam...
Słońce to zapowiedź mrozu na noc.
Jednak chyba nie było ale śniegu dopadało...
U mnie troszkę się pobielilo
4 grudnia 2017 07:48 | ID: 1407296
Rozpoczął się adwent więc zaczynają się przygotowaniado świąt. Dzisiaj napiszę "plan jazdy" .W tym roku adwent jest krótki ,to trzeba go intensywnie wykorzystać.
Dobry pomysł. Lepiej wszystko zaplanować..
4 grudnia 2017 11:19 | ID: 1407309
WANDZIU zakładki suuper...
Robiło się kiedyś poduszki, bieżniki krzyżykim, hafty różne, na drutach, frywolitki. Teraz nie ma dla kogo a i czasu jakby mniej. Wróciłam z kontrolnej wizyty u ortopedy. Zdjęcie ręki ok, ale teraz dołożyli mi gipsu (była szyna) i dopiero 2 stycznia mam się zgłosić. Święta z obciążeniem.
4 grudnia 2017 13:17 | ID: 1407325
Byłam na zastrzyku. W drodze powrotnej zaszliśmy na zakupy do Biedronki. A potem poszliśmy do Aury po prezenty. Teraz mąż poszedł do Empiku po prezent dla syna. I już mamy wszystkie prezenty zakupione. Teraz rozpiska na świąteczne zakupy spożywcze i harmonogram prac. I można zacząć działać.
4 grudnia 2017 13:25 | ID: 1407329
WANDZIU zakładki suuper...
Robiło się kiedyś poduszki, bieżniki krzyżykim, hafty różne, na drutach, frywolitki. Teraz nie ma dla kogo a i czasu jakby mniej. Wróciłam z kontrolnej wizyty u ortopedy. Zdjęcie ręki ok, ale teraz dołożyli mi gipsu (była szyna) i dopiero 2 stycznia mam się zgłosić. Święta z obciążeniem.
Ojjj robiło się robiło... To święta masz "załatwione"... Zdróweczka WANDZIU...
4 grudnia 2017 13:29 | ID: 1407330
Wróciłam z pracy. Odgrzeję zupę i jadę po mlodego. Potem chyba się polożę z godzinkę...
4 grudnia 2017 13:30 | ID: 1407331
Byłam w swojej byłej pracy podpisać wniosek na świąteczne pieniążki, zaszłam też do koleżanki z parteru a potem zaniosłam jej swoje świąteczne serwetki i obrusy, których już nie będę używała ze względu na zmianę wystroju salonu a po co u mnie ma leżeć jeśli ktoś może z tego skorzystać...
4 grudnia 2017 13:31 | ID: 1407332
Wróciłam z pracy. Odgrzeję zupę i jadę po mlodego. Potem chyba się polożę z godzinkę...
To pracę na dzisiaj masz z głowy...
4 grudnia 2017 13:48 | ID: 1407337
Wróciłam z pracy. Odgrzeję zupę i jadę po mlodego. Potem chyba się polożę z godzinkę...
To pracę na dzisiaj masz z głowy...
Pracę zawodową, bo w domu jeszcze sporo zostało.... Hi hi hi
4 grudnia 2017 14:10 | ID: 1407348
Wróciłam z pracy. Odgrzeję zupę i jadę po mlodego. Potem chyba się polożę z godzinkę...
To pracę na dzisiaj masz z głowy...
Pracę zawodową, bo w domu jeszcze sporo zostało.... Hi hi hi
Ja dopiero w czwartek mam. Wykorzystam wolne i chyba ruszę z porządkami powoli. Każdego dnia jeden pokój. Aby zacząć to potem już pójdzie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.