Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
7 grudnia 2017 19:51 | ID: 1407679
Witaj. Też niedługo się zbieram. Ja to lubię jak w pracy ruch,czas szybciej leci.
Wstałam z okropnym bólem głowy,zanim wstałam to już mnie bolała.
U nas znow młyn. Nawet do łazienki ciężko się urwać... po 10 godzinach mam dość...
Nie dziwię się, można mieć dość.
Ale jeszcze w domu podziałałam. Wszystkie wentylatory porozkręcałam i pomyłam( najgorsza robota za mną). I jeszcze segment w kuchni wypucowałam, ale nie do końca, zostały mi dwie szafki i wysiadłam...
7 grudnia 2017 20:56 | ID: 1407687
Wróciłam z pracy,ogarnęłam się i dość mam na dzisiaj. Jutro powtórka.
Z dziećmi pogadałam co słychać po całym dniu.
Plecy dalej bolą. Najgorzej to jak za długo siedzę,ciężko się wyprostować potem.
7 grudnia 2017 21:00 | ID: 1407688
Witaj. Też niedługo się zbieram. Ja to lubię jak w pracy ruch,czas szybciej leci.
Wstałam z okropnym bólem głowy,zanim wstałam to już mnie bolała.
U nas znow młyn. Nawet do łazienki ciężko się urwać... po 10 godzinach mam dość...
U nas ruch średni ale poza tym roboty trochę było. Lubię tak,czas szybciej leci,to nic że potem ledwo żyję.
7 grudnia 2017 21:29 | ID: 1407691
Witaj. Też niedługo się zbieram. Ja to lubię jak w pracy ruch,czas szybciej leci.
Wstałam z okropnym bólem głowy,zanim wstałam to już mnie bolała.
U nas znow młyn. Nawet do łazienki ciężko się urwać... po 10 godzinach mam dość...
U nas ruch średni ale poza tym roboty trochę było. Lubię tak,czas szybciej leci,to nic że potem ledwo żyję.
U nas też średni. A już się dzieje... Co bedzie przed świętami, gdy będziemy pracować po 14 godz- narazie nie myślę... Ale damy rade..
8 grudnia 2017 06:11 | ID: 1407699
Dzisiaj nawet dobrze mi się spało.
Zbieram się do pracy powoli. Spokojnego dnia wszystkim:)
8 grudnia 2017 08:14 | ID: 1407702
Ja dzis pospałam. Do pracy mam na popoludnie. Zaraz biore się za tarcie ziemniaków na kluski:)
8 grudnia 2017 13:09 | ID: 1407729
HEJ KOCHANI - WITAM się z Olsztyna, od środy jestem u córki, sąsiedzi z parteru jechali i zaproponowali mi bym z nimi się wybrała bo mąż koleżanki miał dzisiaj operację w olsztyńskim szpitalu a ich córka też tutaj mieszka... Cieszę się z tego przyjazdu bo mogę nacieszyć się swoimi wnukami - Oliwką i Olafciem, który jest przeuroczy...
8 grudnia 2017 13:14 | ID: 1407730
Dzisiaj nawet dobrze mi się spało.
Zbieram się do pracy powoli. Spokojnego dnia wszystkim:)
A ja dzisiaj ponownie bezsenną nockę miałam... ale dwie poprzednie to dobrze spałam...
8 grudnia 2017 15:53 | ID: 1407738
Maja przyszła do nas na weekend. Będziemy stroić mieszkanie na święta.
8 grudnia 2017 18:25 | ID: 1407742
Ja w pracy, ale za pół godzinki do domu...
8 grudnia 2017 20:17 | ID: 1407753
Maja przyszła do nas na weekend. Będziemy stroić mieszkanie na święta.
U córki choinka już postrawiona ale jutro będzie przystrajana...
8 grudnia 2017 20:26 | ID: 1407754
Popołudnie i wieczór spędziłam z Olafkiem i Oliwką, wczoraj nocką zięć wrócił na weekend ze szkolenia a w niedzielę ponownie wyjeżdża i tak będzie aż do kwietnia - szkoli jako instruktor przyszlą kadrę... Pojechał po córkę do pracy i razem kupili choinkę a wieczorem ją postawili w salonie... Olaf z wielkimi oczami i dziwną minką patrzył na mnie i pokazywał... ooo...... zabawnie to wyglądało...
8 grudnia 2017 20:40 | ID: 1407755
Ja w domu. Niedlugo uciekam do wyrka, jutro o 4.30 musze wstać...
8 grudnia 2017 23:57 | ID: 1407760
Ja w domu. Niedlugo uciekam do wyrka, jutro o 4.30 musze wstać...
To bardzo wcześnie...
9 grudnia 2017 04:55 | ID: 1407761
Ja w domu. Niedlugo uciekam do wyrka, jutro o 4.30 musze wstać...
To bardzo wcześnie...
Ja juz na nogach:) ogarnę się i zmykam do pracy. Dzis muszę trochę szybciej wyjechac bo po koleżankę z pracy jadę jeszcze. Miłej soboty!!!
9 grudnia 2017 07:50 | ID: 1407768
Jeszcze łóżko grzeję i nie wiem czy mam ochotę je dzisiaj opuścić.
9 grudnia 2017 08:54 | ID: 1407778
Jeszcze łóżko grzeję i nie wiem czy mam ochotę je dzisiaj opuścić.
Hej! Wtawaj! Ja już z kawką przybywam, choć nie powiem.. chetnie bym wróciła z powrotem do łóżka..
9 grudnia 2017 14:12 | ID: 1407796
Zakupy porobiłam, ryneczek obleciałam i kilka sklepów.. mam dość! Prania dwa.. teraz kakusia i chwilka na odpoczynek.. i biorę się za resztę..
9 grudnia 2017 15:22 | ID: 1407797
Po pracy pospałam godzinkę i jestem jak nowo narodzona:) wyskocze do miasta, ale najpierw kawa. Drugie pranie się pierze, takze robota odchodzi.
9 grudnia 2017 16:24 | ID: 1407805
Witajcia !!! Mało mnie tutaj . Pracuję bardzo intensywnie , nawet weekendy mam zajęte . Dyrekcja załatwiła nam szkolenie , nie mam nawet czasu pomyśleć o nadchodzących świętach . Dzisiaj dopiero wróciłam , przyszły weekend też mam zajęty , trudno .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.