Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
24 listopada 2017 19:14 | ID: 1406337
Witam lud pracujący
A niepracujący to...cooo...
Noo jak to nie pracujący, pracujący inaczej! Tylko cos płacić nie chcą za taką pracę...
Jaby w domu to praca nie była..
Tak, tak - my pracujemy inaczej...
24 listopada 2017 19:15 | ID: 1406338
Dzisiaj już jetem w lepszym nastroju . Tak po cichu czuję , że mogę od 1 grudnia wrócić do przedszkola . Koleżankę nagle wysyła na urlop zdrowotny / miała czekać na komisję / . Dzisiaj coś mi wspomniała o przedszkolu , nie dokończyłyśmy rozmowy .Mam w poniedziałek okienko , więc pójdę do niej i zapytam wprost , o co jej chodzi .
Dobrze byś miała... trzymam kciuki...
24 listopada 2017 19:16 | ID: 1406339
Jestem od godzinki w domu. Po 12 godzinach mam dość. I jest mi zimno, w pracy nie palili, zimne grzejniki były..
Wow - aż 12 godzin i w zimnie... współczuję, grzej się w domku...
24 listopada 2017 19:17 | ID: 1406342
Witam lud pracujący
A niepracujący to...cooo...
Noo jak to nie pracujący, pracujący inaczej! Tylko cos płacić nie chcą za taką pracę...
Jaby w domu to praca nie była..
Tak, tak - my pracujemy inaczej...
Pewnie Wszystko to praca.
24 listopada 2017 20:09 | ID: 1406361
Jestem od godzinki w domu. Po 12 godzinach mam dość. I jest mi zimno, w pracy nie palili, zimne grzejniki były..
Wow - aż 12 godzin i w zimnie... współczuję, grzej się w domku...
W poniedziałek zgłaszam tę sprawę do prezesa. Nie ibteresuje mnie to, ze ktos za to overwie.. Jest grudzień. W tu 9 stopni w sklepie!!!
24 listopada 2017 20:16 | ID: 1406364
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
24 listopada 2017 20:18 | ID: 1406366
Jestem od godzinki w domu. Po 12 godzinach mam dość. I jest mi zimno, w pracy nie palili, zimne grzejniki były..
Wow - aż 12 godzin i w zimnie... współczuję, grzej się w domku...
To nie ciekawie. U nas cieplutko,czasem aż za gorąco.
Dzisiaj dzień tak szybko poleciał. Ruch był spory to i czas szybko minął.
24 listopada 2017 20:23 | ID: 1406368
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
a ja przez mojego beczę.. taki wzruszający..
24 listopada 2017 20:26 | ID: 1406370
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
a ja przez mojego beczę.. taki wzruszający..
No nie mogę...telefon aż oplulam...pierniczkiem
24 listopada 2017 21:09 | ID: 1406373
Sernik na zimno się mrozi Syn to taki lasuch na słodkie
25 listopada 2017 01:45 | ID: 1406376
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
Ho ho ho... to ci dopiero a co na to... mąż...
25 listopada 2017 01:46 | ID: 1406377
Jestem od godzinki w domu. Po 12 godzinach mam dość. I jest mi zimno, w pracy nie palili, zimne grzejniki były..
Wow - aż 12 godzin i w zimnie... współczuję, grzej się w domku...
W poniedziałek zgłaszam tę sprawę do prezesa. Nie ibteresuje mnie to, ze ktos za to overwie.. Jest grudzień. W tu 9 stopni w sklepie!!!
Pewnie, w pomieszczeniu powinno być chyba co najmniej +20...
25 listopada 2017 01:47 | ID: 1406378
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
a ja przez mojego beczę.. taki wzruszający..
Ojjj - to ci dopiero...........
25 listopada 2017 01:48 | ID: 1406379
Sernik na zimno się mrozi Syn to taki lasuch na słodkie
U nas mąż dobry sernik robi... i nasze dzieci oraz wnuki też go lubią zjadać..,.
25 listopada 2017 01:51 | ID: 1406380
Jak się domyślacie... ja ponownie nie mogę zasnąć... to wpadłam na Familkę poczytać... Nie mam już krzyżówek do rozwiązywania...
25 listopada 2017 08:48 | ID: 1406395
Jestem od godzinki w domu. Po 12 godzinach mam dość. I jest mi zimno, w pracy nie palili, zimne grzejniki były..
Wow - aż 12 godzin i w zimnie... współczuję, grzej się w domku...
W poniedziałek zgłaszam tę sprawę do prezesa. Nie ibteresuje mnie to, ze ktos za to overwie.. Jest grudzień. W tu 9 stopni w sklepie!!!
Współczuję.. Masakra w takim zimnie pracować
25 listopada 2017 08:48 | ID: 1406396
Kawa i śniadanie zaliczone. Można powoli zbierać się do pracy.
Ale nie jadę sama,leń się przyplątał
Wczoraj też dzień minął,nawet nie wiadomo kiedy. A wieczorem tak mnie książka wciągnęła,że czytałam do późna.
He he he - to fajngo partnera masz...
A wiesz jaki z niego romantyk...rano ledwie wstałam to znowu do łóżka mnie ciągnął
a ja przez mojego beczę.. taki wzruszający..
No nie mogę...telefon aż oplulam...pierniczkiem
Haha no to ładnie..
25 listopada 2017 09:45 | ID: 1406398
Dzisiaj już jetem w lepszym nastroju . Tak po cichu czuję , że mogę od 1 grudnia wrócić do przedszkola . Koleżankę nagle wysyła na urlop zdrowotny / miała czekać na komisję / . Dzisiaj coś mi wspomniała o przedszkolu , nie dokończyłyśmy rozmowy .Mam w poniedziałek okienko , więc pójdę do niej i zapytam wprost , o co jej chodzi .
Dobrze byś miała... trzymam kciuki...
Bardzo bym chciała Grażynko . Praca w prawdzie tylko po południu , ale jedyną dokumentacją , jaką będę miała będzie kilkuzdaniowy zapis do dziennika . Dzieci o wiele lepsze , jeśli chodzi o klasy starsze to ich zachowanie w naszej szkole jest fatalne .
25 listopada 2017 10:04 | ID: 1406399
Dzień dobry:) ale pospałam dziś. Na popoludnie mam do pracy.
25 listopada 2017 10:41 | ID: 1406413
Mąż poszedł do Biedronki na zakupy. A ja wstawiłam zupkę, ogarnęłam lekko mieszkanie i teraz siedzę z Wami.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.