Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
24 listopada 2013 11:10 | ID: 1046137
24 listopada 2013 11:12 | ID: 1046138
gulasz koncze tworzyc.
męzul startuje dzis po 14 do Poznania
24 listopada 2013 11:12 | ID: 1046139
Paulqa a taką słabiutką z mleczkiem,chyba nie zaszkodzi,ja piłam:)
24 listopada 2013 11:15 | ID: 1046141
Dzień dobry:) strasznie mnie boli głowa w skroniach,tabletek żadnych nie mam,więc poratuje się kawką,a potem wezmę się za to ciasto apis74
miłej niedzielki laseczki:)
nawzajem
24 listopada 2013 11:26 | ID: 1046145
24 listopada 2013 11:33 | ID: 1046146
Paulqa a taką słabiutką z mleczkiem,chyba nie zaszkodzi,ja piłam:)
Ja też piłam taką.
24 listopada 2013 11:34 | ID: 1046148
Witam niedzielnie,niedawno zwlokłam się z łóżka.Spadam zaraz do kuchni obiad dla gościa gotować.Rodziców nie ma,Piotrek na chwilę do pracy musi iść to zostanę sama.
24 listopada 2013 11:37 | ID: 1046150
Ech lepiej może nie pisać - nie spałam do godz.7 - wrrr Mąż po godz. 5 pojechał do pracy za kolegę a ja wzięłam się za ścieranie kurzy w salonie, potem rozwiązywałam krzyżówki i mnie zmogło. Położyłam się i pospałam do godz.9 z minutami... i tyle dzisiaj było mego...
24 listopada 2013 11:38 | ID: 1046151
gulasz koncze tworzyc.
męzul startuje dzis po 14 do Poznania
Ja wczoraj nasmażyłam mielonych i mam na dzisiaj - ale dobrze bo nietomna jestem by stać przy garach...
24 listopada 2013 11:38 | ID: 1046152
Witam i ja. Grazynko, ja dziś spałam do dziewiątej!!! Gdybym nie musiała gotować obiadu spałabym jeszcze dłużej!!! Matko, długo juz mi się tak nie zdażyło....
24 listopada 2013 11:42 | ID: 1046155
Witam i ja. Grazynko, ja dziś spałam do dziewiątej!!! Gdybym nie musiała gotować obiadu spałabym jeszcze dłużej!!! Matko, długo juz mi się tak nie zdażyło....
Cześć Żanetko:-)To sobie pospałaś.a i ja w sumie dziś ciut dłużej,bo aż do 7.40:-)
24 listopada 2013 11:43 | ID: 1046157
Ech lepiej może nie pisać - nie spałam do godz.7 - wrrr Mąż po godz. 5 pojechał do pracy za kolegę a ja wzięłam się za ścieranie kurzy w salonie, potem rozwiązywałam krzyżówki i mnie zmogło. Położyłam się i pospałam do godz.9 z minutami... i tyle dzisiaj było mego...
Malutko tego snu..
24 listopada 2013 11:44 | ID: 1046160
Witam i ja. Grazynko, ja dziś spałam do dziewiątej!!! Gdybym nie musiała gotować obiadu spałabym jeszcze dłużej!!! Matko, długo juz mi się tak nie zdażyło....
Cześć Żanetko:-)To sobie pospałaś.a i ja w sumie dziś ciut dłużej,bo aż do 7.40:-)
Hej Sylwio:) Ja normalnie w szoku jestem, że nawet się nie przebudziłam.... Ciekawe, czy jutro wstanę o 6 jak dzieci do szkoły:)))
Lecę boi ziemniaczki mi się zagotowały:)
Miłej niedziel:)))
24 listopada 2013 11:46 | ID: 1046161
Witam i ja. Grazynko, ja dziś spałam do dziewiątej!!! Gdybym nie musiała gotować obiadu spałabym jeszcze dłużej!!! Matko, długo juz mi się tak nie zdażyło....
Cześć Żanetko:-)To sobie pospałaś.a i ja w sumie dziś ciut dłużej,bo aż do 7.40:-)
Hej Sylwio:) Ja normalnie w szoku jestem, że nawet się nie przebudziłam.... Ciekawe, czy jutro wstanę o 6 jak dzieci do szkoły:)))
Lecę boi ziemniaczki mi się zagotowały:)
Miłej niedziel:)))
Wstaniesz:-)
Wzajemnie:-))
24 listopada 2013 11:48 | ID: 1046162
Witam niedzielnie,niedawno zwlokłam się z łóżka.Spadam zaraz do kuchni obiad dla gościa gotować.Rodziców nie ma,Piotrek na chwilę do pracy musi iść to zostanę sama.
I ja sama bo mąż za kolegę dzisiaj pracuje... ech...
24 listopada 2013 11:48 | ID: 1046163
Paulqa, ja w obu ciążąch piłam kawkę . I pamiętam znajoma dostała z Niemiec Cremonę. O ch, jaka ta kawa była pyszna!!! A te moje dzieci po tych kawach mają niespożytą energię aż do dziś!!!
Ciasto czyli placek już gotowy. Zapomniałam, że wyrzuciłam blaszkę więc musiałam upiec w dużej blasze i wyszedł placek.
A poza tym zrobiłam "wymysła" czyli roladę z warzywami. Jeśli będzie zjadliwa , to wrzucę przepis do mojego kulinarnego bloga i do zakładki z przepisami.
24 listopada 2013 11:49 | ID: 1046164
Ech lepiej może nie pisać - nie spałam do godz.7 - wrrr Mąż po godz. 5 pojechał do pracy za kolegę a ja wzięłam się za ścieranie kurzy w salonie, potem rozwiązywałam krzyżówki i mnie zmogło. Położyłam się i pospałam do godz.9 z minutami... i tyle dzisiaj było mego...
Malutko tego snu..
A daj spokój... ale nie chcę już się kłaść bo co ponownie w nocy będę robiła, jak teraz się wyśpię...
24 listopada 2013 11:51 | ID: 1046166
Ech lepiej może nie pisać - nie spałam do godz.7 - wrrr Mąż po godz. 5 pojechał do pracy za kolegę a ja wzięłam się za ścieranie kurzy w salonie, potem rozwiązywałam krzyżówki i mnie zmogło. Położyłam się i pospałam do godz.9 z minutami... i tyle dzisiaj było mego...
Malutko tego snu..
A daj spokój... ale nie chcę już się kłaść bo co ponownie w nocy będę robiła, jak teraz się wyśpię...
Też prawda.No ale będziesz się męczyła całą niedzielę.I tak źle i tak niedobrze..
24 listopada 2013 11:52 | ID: 1046168
Miałam koło godz.11 jechać z mężem bo tam gdzie pojechał jest LIDL a chcemy kupić Oliwce podświetlany globus lecz nie miałam na to siły. Mąż ma zajechać i zobaczyć czy są, to kupi...
24 listopada 2013 11:52 | ID: 1046169
Paulqa, ja w obu ciążąch piłam kawkę . I pamiętam znajoma dostała z Niemiec Cremonę. O ch, jaka ta kawa była pyszna!!! A te moje dzieci po tych kawach mają niespożytą energię aż do dziś!!!
Ciasto czyli placek już gotowy. Zapomniałam, że wyrzuciłam blaszkę więc musiałam upiec w dużej blasze i wyszedł placek.
A poza tym zrobiłam "wymysła" czyli roladę z warzywami. Jeśli będzie zjadliwa , to wrzucę przepis do mojego kulinarnego bloga i do zakładki z przepisami.
Oj bedzie pyszna,będzie:-))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.